Sobota z Serie A! Występ Polaka, Milan w sztosie
Serie A się nie zatrzymuje! Po tygodniu, w którym doświadczyliśmy emocji związanych z rozgrywkami Ligi Mistrzów nadeszła pora powrotu na Półwysep Apeniński. A dzisiaj, jak to w sobotę, nie obyło się bez interesujących starć. Byliśmy świadkami występu Polaka oraz wyczekiwanego meczu "Rossonerich".
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
"Rossoneri" GRYZĄ! Grad bramek i czerwone kartki w liczbie mnogiej
Objazdowy szpital pod wezwaniem Stefano Pioliego zameldował się w malowniczym mieście o nazwie Bolognia. Cel? Wywieźć komplet punktów i ze spokojem wrócić do Mediolanu. W ich zasięgu był przed meczem nawet (przy ewentualnej porażce Napoli z Romą) fotel lidera. Niezbyt pomocna w tym wyzwaniu miała okazać się absencja ważnych punktów zespołu, takich jak Maignan, Florenzi, Hernandez czy Rebic. Okazało się, iż większe nieobecności dotknęły zespół z Bolonii, gdyż... zawodnicy tego klubu obejrzeli DWIE CZERWONE KARTKI. DWIE. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem piłkarzy Stefano Pioliego 4:2, jednak należy zadać sobie jedno zasadnicze pytanie. Czy bez gry w tak potężnej przewadze (pierwsza czerwona kartka została pokazana w 20. minucie) "Rossoneri" zdołaliby osiągnąć zamierzony cel i zwyciężyć na wyjeździe? Odpowiedź brzmi "nie wiem, aczkolwiek się domyślam". Bramkę, która zamknęła spotkanie zdobył nie kto inny jak Boski Zlatan. Stan tabeli przed meczem Napoli-Roma? Milan na fotelu lidera! Mediolańczycy z pewnością trzymają kciuki za "Giallorossich" w ich niedzielnym boju przeciwko rozpędzonemu Napoli.
Milan grind out another late win against 9-man Bologna 🥵⏱ pic.twitter.com/FibrlhUAx2
— 433 (@433) October 23, 2021
Trudny powrót Polaka
Salernitana, w barwach której występuje polski obrońca, Paweł Jaroszyński, zaliczyła niezbyt udany start meczu. Stracona bramka już w 3. minucie poniekąd ustawiła przebieg spotkania, a przyjezdnych usadowiła w bardzo wygodnym położeniu. Po 13. minutach było już 0:3, można było się rozejść. Wojna Cutrone po jednej stronie barykady z Riberym po drugiej wyglądała momentami interesująco. Pierwszy od 29 sierpnia występ w wyjściowej jedenastce Jaroszyńskiego nie był zaskoczeniem - gdy zawodnik jest w dobrej formie i w pełni sił nierzadko wybiega w pierwszym garniturze. Ostatnimi czasy borykał się jednak ze sporą nieregularnością, a jeszcze wcześniej z kontuzją, która wykluczyła go z gry. Ostatecznie Salernitana poległa w starciu z Empoli co sprawiło, że zespół z Salerno zakończy 9. kolejkę na ostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem 4 oczek. Punkty potrzebne jak tlen!
To nie poniedziałek, ale jest lanie.
— Jakub Stawski (@average_jamess) October 23, 2021
🇵🇱Paweł Jaroszyński zalicza "niezbyt udany" powrót do wyjściowej jedenastki.
Salernę i Neapol dzieli nie tylko Wezuwiusz, barierą jest także piłkarska jakość. #SerieA pic.twitter.com/STsHTFRLBR
Sassuolo wraca do gry!
"Le Neroverdi" po niezbyt udanym starcie sezonu zdają się małymi kroczkami kierować wprost do upragnionego celu - solidnej formy. Co prawda dzisiejsze zwycięstwo nad beniaminkiem znanym głównie z fantastycznych trykotów to niewiele, jednak po ostatnim okresie, w którym notowali naprzemiennie z innymi rezultatami porażki było im to potrzebne. Do bramki Venezii trafił niezawodny Berardi oraz Fratessi, bramkę samobójczą zaliczył natomiast Henry. Goście po kontuzji jednego ze swoich najważniejszych zawodników znacznie przygaśli, a "swojak" Henry'ego zwieńczył dzieło. Po jednostronnym widowisku na Citta del Tricolore w Reggio nell'Emilia gospodarze ustawili się nieśmiało przed drzwiami, za którymi czeka top10 ligi włoskiej. Czy zapukają do nich już w następnej kolejce? Z pewnością nie będzie to łatwe, gdyż czeka ich wymagający wyjazd do Turynu, gdzie zmierzą się ze "Starą Damą".
After the break, nothing went right, from Busio’s injury to the own goal, and Sassuolo pull away to take all three points.#ArancioNeroVerde 🟠⚫️🟢 pic.twitter.com/pp9UxuDyEO
— Venezia FC (@VeneziaFC_EN) October 23, 2021
Wyniki sobotnich spotkań w Seria A:
Salernitana - Empoli 2:4
Sassuolo - Venezia 3:1
Bologna - Milan 2:4