Wielkie zmiany w Interze
Przez kilka lat w kierownictwie Interu działo się naprawdę wiele. W 2013 roku Massimo Moratti sprzedał 70% udziałów w klubie indonezyjskiemu inwestorowi, Erickowi Thohirowi, który to miał wprowadzić Inter w nową erę. Thohir przez te lata nie wywiązał się jednak z większości obietnic, jakie założył będąc właścicielem klubu z Mediolanu, przez co od 2015 roku w zarządzie działy się cuda. Do Interu wkroczyła chińska grupa holdingowa Suning, która niedawno całkowicie wykupiła Indonezyjczyka i dopiero teraz można powiedzieć, że Inter wkracza w zupełnie nową dla siebie erę, która ma nawiązać do czasów największych sukcesów.
Wczoraj do wiadomości publicznej podana została informacja, że nowym prezydentem Interu Mediolan został Steven Zhang, syn właściciela Suning. Tym samym stał się on najmłodszym prezydentem klubu w całej jego historii. Chińczyk ma na karku 27 wiosen, ale mimo tego wydaje się, że będzie wiedział, co ma robić pełniąc tę istotną funkcję. Regularnie bywa na meczach swojej drużyny, przeżywa je i rozumie, że znalazł się w ciekawym położeniu. Na oficjalnym profilu Interu na Twitterze pojawił się film, w którym Zhang opowiada o swojej wizji Interu podczas swojej prezydentury.
Il club, le sue persone e la città ti stavano aspettando.
— Inter (@Inter) 26 października 2018
Benvenuto, Presidente Zhang.#StevenIsHere #FCIM pic.twitter.com/FUwc1c8Sx1
Na dodatek nie milknie temat nowego dyrektora sportowego Interu. Obecnie tę funkcję piastuje Piero Ausilio, który tymczasowo zajął miejsce Waltera Sabatiniego. Zhang miał na to jednak inny pomysł i dzięki doskonałemu zbiegowi okoliczności prawdopodobnie uda się sprowadzić do Mediolanu prawdziwą grubą rybę, dzięki której drużyna będzie w stanie budować swoją potęgę na arenie krajowej i europejskiej.
Po meczu Juventus - Napoli do informacji publicznej podano, że Beppe Marotta, dyrektor Juventusu, nie przedłuży z klubem umowy, która obowiązywała do 25 października 2018 roku. Marotta jest znany jako wielki fachowiec, który postawił potężne przedsiębiorstwo w Turynie, wskazał kierunek, w jaki ma zmierzać klub, co było bodźcem dla reszty klubów, aby podążali tą samą drogą. Włoch po ośmiu latach żegna się z Turynem i każdy zespół, który zmierza w kierunku normalności, zobowiązany był złożyć mu ofertę. Najszybszy był Inter, doszło do kilku spotkań pomiędzy Zhangiem i Szalonookim i wczoraj o coraz szybszej finalizacji umowy poinformował Romeo Agresti. Tym samym Marotta obejmie stery nad pionem sportowym Interu i tym samym na kilka lat zapewni im spokój z transferami. Skoro udało mu się to w Turynie, to dlaczego nie w Interze?
#Marotta-#Inter: avanti tutta ⚫️🔵
— Romeo Agresti (@romeoagresti) 26 października 2018
👉 https://t.co/aYunVC1laO
📱 @GoalItalia