Alkohol oraz papierosy? Dla Radji Nainggolana to żaden problem
Każdy profesjonalny piłkarz powinien się dobrze prowadzić, przecież to jest oczywiste. Już trampkarzom wpaja się do głowy, że żaden piłkarz w trakcie sezonie nie powinien spożywać alkoholu ani palić papierosów. Świadczy to o braku profesjonalizmu. Radja Nainggolan, pomocnik Interu, znany jest z tego, że lubi sobie pójść na imprezę oraz wypić jedno czy dwa piwka. Pozwala sobie nawet wypalić kilka papierosów. Co ciekawe, Belg nie widzi w tym żadnego problemu.
Byłemu reprezentantowi Belgii ma pewno nie można odmówić waleczności na boisku - zawsze daje z siebie sto procent na murawie. Niezależnie od tego, czy są to derby Mediolanu, czy spotkanie z Frosinone. Oczywiście, jak każdy profesjonalny piłkarz Nainggolan ma swoje wady. Jedną z nich jest to, że w środku tygodnia potrafi wyjść na imprezę, wypić trochę alkoholu, wypalić kilka sztuk papierosów oraz "pozdrowić" środkowym palcem paparazzi. Głośno było niedawno o balandze Nainggolana. Jak każdy normalny człowiek, musi przecież wyjść na imprezę, by się zrelaksować. A gdy w ruch wejdzie alkohol, to już w ogóle. Co ciekawe, dzień po biesiadowaniu, udał się na obiekt treningowy Interu. 30-latek uznaje zasadę, że człowiek nie wielbłąd - napić się musi, więc nie widzi nic złego, że lubi sobie od czasu do czasu napić się alkoholu.
"Robię zakupy w supermarketach, mogę palić i pić w spokoju. Piłkarz może palić, nawet jeśli to nie jest praca jak każda inna. Mogę zapewnić, że jestem normalnym człowiekiem, nie żadnym „złym chłopcem”, jak wielu próbuje insynuować i wypominać".
Nie wiem, czy słowa wypowiedziane przez Nainggolana są głupie czy skrajnie idiotyczne. Nie może być tak, że profesjonalny piłkarz wiedzie takie życie. To świadczy o jakimkolwiek braku profesjonalizmu ze strony Belga. Jestem ciekaw, czy wypowiedź ta dotrze do władz ekipy z Mediolanu. A może wiedzą o tym, że były reprezentant Belgii lubi sobie wypić oraz zapalić?