Prezydent UEFA GROZI klubom pozostającym w Superlidze!
Wciąż nie milkną echa zamieszania wywołanego przez ogłoszenie Superligi. Od momentu jej oficjalnego zainaugurowania wydarzyło się mnóstwo rzeczy, łącznie z opuszczeniem jej struktur kilku klubów założycielskich. Padło też wiele słów ze strony wysoko postawionych członków UEFA, FIFA, szefów klubów, czy też szefów krajowych federacji. Dziś ponownie głos zabrał prezydent UEFA, Aleksander Ceferin.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Słoweniec dał dość jasno do zrozumienia, że kluby, które zostaną w strukturach Superligi, nie zostaną dopuszczone do rywalizowania w rozgrywkach organizowanych przez UEFA. W swojej wypowiedzi wymienił 4 kluby: Real Madryt, Juventus, FC Barcelonę oraz AC Milan. Jeśli faktycznie okazałoby się, że te zespoły zakwalifikowałyby się do europejskich pucharów, a ostatecznie nie mogłyby w nich zagrać ze względu na przynależność do Superligi, to moglibyśmy mówić o dużej stracie dla nich, bo na ten moment nic nie wskazuje na to, że nowo powstały projekt ma jakiekolwiek szanse do rozpoczęcia rozgrywek.
Alexander Ceferin to AP: “Real Madrid, Barcelona, Juventus and AC Milan will have to decide whether they are Super League clubs or European clubs. If they say we are a Super League, then they don’t play Champions League of course”. 🚫 #SuperLeague
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) April 23, 2021
Jednak musimy mieć na uwadze to, że do rozpoczęcia nowego sezonu zarówno Ligi Mistrzów, jak i Ligi Europy zostało jeszcze bardzo dużo czasu. W zasadzie, to jeśli spojrzymy na to, jak szybko powstała i niemalże upadła Superliga, możemy spodziewać się jeszcze wielu zwrotów akcji w tej sprawie. Niemniej, nie ulega wątpliwości to, że do czasu rozpoczęcia nowej kampanii cała ta sytuacja może się ustabilizować i wszystkie wymienione przez Ceferina kluby, będą mogły spokojnie przystąpić do europejskiej rywalizacji.