Shox tymczasowo poza składem G2. Czy aby na pewno?
O tym, że Richard „shox" Papillon będzie musiał udać się na przymusową przerwę od Counter-Strike'a, wiedzieliśmy od stycznia. 25-letni gracz od jakiegoś czasu zmaga się z uciążliwym urazem nadgarstka, który doskwiera zawodnikowi do takiego stopnia aż ten będzie musiał poddać się operacji. Z tego powodu organizacja francuskiego składu ogłosiła „tymczasowe zmiany" w drużynie...
W miejsce „shoxa" wskoczył Oscar „mixwell" Cañellas, który 7 lutego 2018 roku opuścił OpTic Gaming i od tego czasu pozostawał bez zatrudnienia. W oficjalnym komunikacie możemy przeczytać, że jesto wyłącznie tymczasowa zmiana, ale... w rzeczywistości w ogóle tak nie jest. „neL", czyli jeden z najlepiej poinformowanych e-sportowych redaktorów przekazał, że przesunięcie Papillona na ławkę rezerwowych jest na stałe i to, że jest to wyłącznie decyzja drużyny, nie organizacji.
It's not temporary guys. It's a team decision. shox is benched, SmithZz will follow him in their future project if they have one and he's not coach anymore.
— neL (@neLendirekt) 9 marca 2018
Ta informacja może bardzo zaskakiwać, gdyż po oficjalnym komunikacie Carlos „ocelote" Rodríguez[CEO G2] zarzekał się, że jest to wyłącznie tymczasowa zmiana. Mogłoby się wydawać, że „neL" puścił kaczkę dziennikarską, ale chwilę po komunikatach G2 i przedstawicieli organizacji, Dan „apEX” Madesclaire, podstawowy gracz G2 poinformował na Twitterze, że „shox" nie wróci już do podstawowego line-upu superdrużyny z Francji. Oczywiście Madesclaire po jakimś czasie usunął swój wpis, ale wiadomo, jak to jest w internecie - nic nie ginie.
Nie są to ostateczne zmiany. Edouard „SmithZz" Dubourdeaux, który jeszcze jakiś czas temu był profesjonalnym graczem, a ostatnio trenerem G2, został przesunięty na ławkę rezerwową, a jego dotychczasowe obowiązki przejął Jérôme „NiaK" Sudries. W kuluarach mówi się, że nie są to zmiany na stałe. Ma być to tylko początkiem transferów na francuskiej scenie „kantera".