"Nie chcę Neymara w Realu!"
Neymar Jr. w Realu Madryt to dalej gorący temat. Plotki o takim ruchu napływają praktycznie codziennie i nie da rady nie trafić na tą plotkę przeglądając wiadomości ze świata futbolu.
Okazuje się jednak, że nie wszyscy uważają to za najlepszy pomysł. Obok wielu kibiców, stronę tych "na nie" zajęła legenda FC Barcelony, Hristo Stoichkov. Bułgar przyznał w Radio Marca, iż ten ruch nie byłby najlepszy dla żadnej ze stron.
Nie widzę go w Realu. Życzę mu wszystkiego co najlepsze, ale uważam że w Realu nie osiągnie tego samego co osiągnął w Barcelonie.
Co więcej, Hristo odniósł się do obecnej, delikatnie mówiąc, nieciekawej sytuacji Realu Madryt.
Czasami w piłce cierpią też ci najlepsi. Real potrzebuje czasu żeby się odnaleźć na nowo. Nikt nie ma wątpliwości co do tego, że Zinedine Zidane jest świetnym trenerem, ale musi być cierpliwy. Nikt nie ma prawa odebrać mu jego tytułów i osiągnięć.
Oczywiście legenda Blaugrana nie byłaby sobą gdyby nie wspomniała o Messim.
Nigdy w życiu nie widziałem kogoś takiego jak Messi. On codziennie mnie czymś zaskakuje. Pamiętam go dobrze jak był jeszcze małym chłopcem. Był waleczny i bardzo pracowity.
Hristo Stoichkov z pewnością należy do pewnych ikon futbolu. Starsi kibice powinni go pamiętać z gry w Barcelonie w latach 90. Jednak czy na pewno we wszystkich kwestiach ma rację? Moim skromnym zdaniem ma rację co do transferu Neymara do Realu. Jeśli nie chce być najbardziej znienawidzonym piłkarzem w Hiszpanii, nie powinien decydować się na taki ruch. A to że żałuje tego że opuścił Barcelonę, i zauważył że bez niego radzą sobie jeszcze lepiej...no cóż. Zostaje mu tylko wytatuować sobie w jakimś wolnym miejscu "Mea Culpa".
A co Wy o tym sądzicie? Zgadzacie się z Hristo czy może macie na to inne spojrzenie?