Belotti może wreszcie zmienić klub. Niespodziewany kierunek
Chyba nikt, kto choć trochę śledzi włoską piłkę, nie powie z czystym sumieniem, że Andrea Belotti wykorzystał pełnię swojego potencjału. Mówimy tu w końcu o gościu, który w barwach ligowego średniaka od 6 sezonów regularnie zdobywa po kilkanaście bramek, a w jednym z nich, gdy ustrzelił aż 26 goli, otarł się o koronę króla strzelców Serie A.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi
Właśnie po tamtym, pamiętnym sezonie 2016/17 wydawało się, że Belotti zmieni klub na znacznie lepszy. Wówczas jednak do tego nie doszło i nie stało się to również w późniejszych latach, w ciągu których Włoch już aż tak nie imponował. Nie sposób więc nie wyjść z założenia, że przespał on swój idealny moment na transfer. Gdy wszystkim wydawało się, że już na stałe przylgnie on do Torino, pojawiła się dla niego ciekawa opcja.
🇮🇹 Zenit are trying to sign Andrea Belotti as their Azmoun replacement. What a signing that would be! https://t.co/Px3ewjlvvr
— Russian Football News (@RusFootballNews) July 30, 2021
Jak podaje Gianluca Di Marzio, napastnikiem turyńczyków na poważnie zainteresował się Zenit Sankt Petersburg. Rosjanie szukają bowiem następcy swojego etatowego snajpera, Sardara Azmouna, który właśnie finalizuje transfer do Bayeru Leverkusen. Włoch jest na pewno bardzo ciekawym, nieoczywistym wyborem. Absolutnie nie jest jednak gwarantem zastąpienia bramkostrzelnego Irańczyka. Belotti zdecydowanie za długo siedział we Włoszech, dlatego nie można mieć pewności, że gdziekolwiek indziej będzie prezentował równie przyzwoitą formę. Aklimatyzacja w nowym kraju, szczególnie tak innym od Italii jak Rosja, może potrwać bardzo długo, co odbije się na występach napastnika. Może warto więc rozejrzeć się za nieco pewniejszym kandydatem?