Lacazette coraz bliżej nowego klubu! TRANSFER DO SERIE A!
Dekadę temu wydawało się, że Alexandre Lacazette ma wszystko, by stać się napastnikiem pokroju Thierry'ego Henry czy Karima Benzemy. Ba, niektórzy wróżyli mu nawet większą karierę i szczerze trzeba przyznać, że Francuz dawał ku temu powody, gdy jeszcze grał w Lyonie. W Arsenalu jednak kompletnie się zagubił. Wolał ciekawe życie towarzyskie i gaz rozweselający od sumiennych treningów, co doprowadziło do zmarnowania jego talentu.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Na powrót do formy w Arsenalu nie ma co liczyć. W Londynie nikt już w niego nie wierzy, przez co Lacazette dostaje bardzo mało szans do grania. Liczy jednak, że końcówkę jego kariery da się jeszcze odratować w innym, mocnym klubie. Jak się okazuje, pomocną dłoń może do niego wyciągnąć pewien włoski dom starców dla napastników.
🚨📲 #Milan, valutazioni in corso per l'attacco: ai 🔴⚫ è stato riproposto #Lacazette per il mercato di gennaio. La punta 🇫🇷 dell'#Arsenal stuzzica la dirigenza.
— Rudy Galetti (@RudyGaletti) November 30, 2021
🔃 Per fare spazio in rosa l'idea è l'uscita di #Pellegri, che può andare al #Torino in prestito dal #Monaco. 🐓⚽
Trudno bowiem inaczej określić Milan, dla którego gole strzela 40-letni Zlatan Ibrahimović i raptem 5 lat młodszy Olivier Giroud. Szwed jednak jest już u schyłku swojej kariery, którą coraz bardziej komplikują mu kontuzje. "Rossoneri" muszą więc rozglądać się za jego potencjalnym następcą, którego dodatkowo mogliby sprowadzić za bezcen. Jak twierdzi dobrze poinformowany w sprawie Milanu dziennikarz, Rudy Galetti, Włosi skupią się właśnie na ściągnięciu Francuza.
Rozmowy w tej sprawie już się toczą. Kontrakt Lacazette'a kończy się wraz z obecnym sezonem, więc Arsenalowi zależałoby na sprzedaniu go w styczniu, by cokolwiek na nim zarobić. Milan, jeśli dostanie naprawdę promocyjną cenę, chętnie kupi go już wtedy. O pieniądzach jakiego rzędu mówimy? Trudno powiedzieć, bo wartość Francuza trudno jest oszacować. Choć sprowadzano go do Londynu za ponad 50 baniek, trudny przypuszczać, by teraz kosztował więcej niż kilkanaście milionów euro. Niewykluczone jednak, że ostatecznie będzie jeszcze tańszy. Przynajmniej Milan nie będzie bardzo żałował, jeśli okaże się, że z Lacazette'a naprawdę nie da się już nic wykrzesać.