Szlagier jak za dawnych lat dla "Czerwonych Diabłów"
Dzisiejszy mecz Manchesteru United miał być ostatnim, w którym w roli trenera występował Michael Carrick. Na trybunach już zresztą siedział nowy menedżer, Ralf Rangnick. Mimo to Anglikowi musiało zależeć na zwycięstwie, bo mógłby dzięki temu zejść ze sceny niepokonanym. Z drugiej strony rozpędzony Arsenal zaczynał przynosić rezultaty słynnego procesu. Z tego starcia wyszło wyśmienite spotkanie w Teatrze Marzeń.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
W meczu już od pierwszych minut działo się mnóstwo. Nie minął kwadrans, a goście już prowadzili. Okoliczności strzelonego przez Emile'a Smitha-Rowe'a były jednak kuriozalne. Fred zasabotował swój zespół jeszcze bardziej niż dotychczas.
A wild turn of events have Arsenal lead 1-0 😅
— International Champions Cup (@IntChampionsCup) December 2, 2021
- Fred steps on De Gea's ankle
- De Gea goes down as Smith Rowe hits the volley and scores
- Ref calls a foul on De Gea and disallows goal
- VAR intervenes and the ref reverses the call to award Arsenal the goal pic.twitter.com/vbw1swK5Mm
Ten mecz to jak derby Freda.
— Michał Zachodny (@mzachodny) December 2, 2021
0:1? Fred "fauluje" swojego bramkarza.
1:1? Asysta Freda.
2:1? Fred w niczym nie przeszkodził.
2:2? Gol ze strefy Freda.
3:2? Fred faulowany w polu karnym.#BallonDor2022
Freda było w tym meczu pełno. Popełniał błędy, ale wniósł też sporo dobrego. Jednoznacznie dobry był natomiast Cristiano Ronaldo, który zdobył 2 bramki. Łatwe co prawda, bo jedna to karny, a druga patelnia z kilku metrów, ale to wciąż niezwykle ważne trafienia. Mało tego, dokładnie osiemsetne i osiemset pierwsze w karierze. Wyobrażacie to sobie?
Make that 801 for Ronaldo 😉 pic.twitter.com/MJ53f56w8G
— B/R Football (@brfootball) December 2, 2021
800 gol @Cristiano w karierze. jak sobię pomyślę że aż 450 bramek strzelił dla @realmadrid to aż łeb mnie napierdala 🤯
— Mario (@elcracktotal10) December 2, 2021
To ja płaczącą, że mamy go w drużynie ❤️
— Kasia Pijarowska (@KasiaFzJ) December 2, 2021
Jesteś najlepszy 🥰#MUNARS pic.twitter.com/vzMvBa1sfx
Swoje pokazał też Arsenal. No może poza Aubameyangiem, który spudłował z raptem kilku metrów. Miał szczęście, że sędzia i tak odgwizdał spalonego. Młodzież w środku pola robiła jednak dobrą robotę, choć jak się okazuje, niewystarczającą. Niemniej chłopaki mogą być z siebie zadowoleni.
Niesamowitym klockiem stał się Pierre-Emerick Aubameyang. Coś niebywałego.
— Filip Macuda (@f_macuda) December 2, 2021
Martin Ødegaard created more chances than any other player in the first half vs. Man Utd (3).
— Squawka Football (@Squawka) December 2, 2021
He created as many as the rest of his teammates combined. 💪 pic.twitter.com/uiv2ZUiAYs
Jak się okazało, Carrickowi udało się utrzymać passę bez porażki. Trzeba przyznać, że nieco jednak odrestaurował Manchester United i przekazuje go Rangnickowi w lepszym stanie, niż sam dostał. Kto wie, może dzięki temu zgłoszą się po niego jakieś inne zespoły z Premier League?
Epizod Carricka:
— Maciek Jędrzejak (@m4ciejak) December 2, 2021
-bilans: 2-1-0
-bramki: 6-3
-pierwszy gol Bruno od 11.09 (Newcastle)
-3 trafienia Ronaldo
-odblokowanie Sancho i pierwsze 2 gole w jego wykonaniu
Ja nic nie sugeruję, ale Carrick naprawdę spisał się świetnie, a wcale nie miał łatwego terminarza#jejwysokość
OFICJALNIE: Michael Carrick opuszcza Manchester United jako pierwszy NIEPOKONANY trener w historii klubu!!!! #MUNARS #jejwysokość pic.twitter.com/XyOpzvk1cM
— Pawlik (@pawlikk26) December 2, 2021