ZWROT AKCJI w sprawie selekcjonera. Jednak Polak, ale nie Nawałka?
Według informacji, które wypływały w ostatnich dniach, w grze o zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski liczyć się miało już tylko dwóch kandydatów. Andrij Szewczenko powoli przejmował rolę faworyta od Adama Nawałki. Dziś jednak "Przegląd Sportowy" podał zaskakujące wiadomości, które mocno mieszają w całej sprawie. Według nich bowiem selekcjonerem faktycznie może zostać Polak, ale nie dobrze znany reprezentantom Nawałka!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wspomniane źródło twierdzi bowiem, że w gronie poważnych kandydatów do objęcia naszej kadry znajduje się także Jan Urban. Kulesza ma być najbardziej zdecydowany na Szewczenkę, ale ze względu na jego wciąż ważny kontrakt z Genoą, którego szybkie rozwiązanie będzie dość problematyczne, nie może liczyć na niego w stu procentach. Jeśli więc okazałoby się, że sprawy formalne wyeliminują kandydaturę Ukraińca, prezes PZPN najchętniej na stanowisku selekcjonera widziałby właśnie obecnego szkoleniowca Górnika Zabrze.
Wstajesz i... Jan Urban najpoważniejszym kandydatem na selekcjonera o ile odmówi Andrij Szewczenko? Adam Nawałka w jeszcze głębszej rezerwie - pisze @przeglad. Będzie co przegadać w #MocFutbolu, zapraszamy na 10:00 w @Sportowy_Kanal! pic.twitter.com/vzKHNbpIBi
— Michał Pol (@Polsport) January 24, 2022
Mało tego, niewykluczone, że Cezary Kulesza nawet w tej chwili na ten temat z nim dyskutuje. Udał się on bowiem do Turcji, gdzie kluby z Ekstraklasy przygotowują się do rundy wiosennej, by porozmawiać z również trenującymi tam sędziami. Tę okazję ma wykorzystać właśnie do negocjacji z Janem Urbanem. Czy to faktycznie prawda? Trudno stwierdzić, natomiast możemy być niemal pewni tego, że do oficjalnej prezentacji selekcjonera takich zwrotów akcji nastąpi jeszcze kilka.