Tragedia w trakcie ćwierćfinału PNA. Kilka ofiar śmiertlenych
Wczoraj kibice w Afryce byli świadkami absolutnie wyjątkowego starcia. Komory, które ze względu na kontuzje i zakażenia musiały wystawić w bramce lewego obrońcę, dzielnie walczyły z gospodarzami turnieju, strzelając przy tym przepiękną bramkę. Kamerun ostatecznie wygrał ten mecz 2:1 i awansował dalej, ale mimo to w kraju trwa żałoba. Przez to spotkanie życie straciło bowiem przynajmniej 8 osób.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Do czego doszło? Przed stadionem, na który i tak mogło wejść aż 50 tysięcy kibiców, ustawiły się tłumy znacznie przekraczające tę liczbę. Każdy chciał dostać się na arenę, ale było wiadomo, że nie wszystkim będzie to dane. Wobec tego ludzie zaczęli masowo napierać na bramki, gdyż chcieli się jak najszybciej przez nie przedostać i tym samym obejrzeć mecz z trybun. Niestety, wywiązał się z tego taki motłoch, że doszło w nim do stratowania wielu osób. Do tej pory potwierdzono 8 zgonów i naliczono około 50 rannych. Można się jednak spodziewać, że z biegiem godzin te liczby się zwiększą.
#Kamerun🇨🇲: Co najmniej 8 osób zginęło, a ponad 50 zostało rannych, w wyniku wybuchu paniki przed meczem 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Narodów Afryki⚽️, w którym Kamerun wygrał w #Jaunde z Komorami 2:1.
— Tomasz Rutkowski🌎 (@TomaszGeoPaleo) January 25, 2022
pic.twitter.com/jmNCxmroOVhttps://t.co/gM8U0m7yYO
Six people are reported to have been killed and dozens hurt in a crush outside a stadium hosting an Africa Cup of Nations match in Cameroon.
— Charles Ayitey (@CharlesAyitey_) January 24, 2022
Video footage showed football fans struggling to get access to the Paul Biya stadium in a neighbourhood of the capital Yaounde. pic.twitter.com/a6WLbFZORj
To strasznie przykra wiadomość, na podstawie której nie powinno jednak wyciągać pochopnych wniosków. W internecie pojawiły się już bowiem komentarze, twierdzące, że takie rzeczy mogły wydarzyć się tylko w Afryce. Warto jednak tym osobom przypomnieć szturm na Wembley w trakcie finałowego starcia na EURO 2020. Tam akurat obyło się bez ofiar, ale tłum był nie mniej dziki i zdesperowany, a niektórym stewardom grożono nawet nożem. Warto więc w takich sytuacjach pamiętać, że pomimo wyświechtanego powiedzenia, piłka nożna nie powinna być sprawą życia i śmierci. Ani tym bardziej czymś ważniejszym.