AFERA OBYCZAJOWA w Ajaxie. Overmars już wyrzucony z klubu
Ajax od lat może być przykładem dla klubów, które aspirują do zbudowania potężnego zespołu, nie będąc przy tym w żadnej z czołowych lig. "Die Joden" imponowali pod względem zarządzania, trenowania i w zasadzie pod każdym innym, możliwym. Można było wręcz dopytywać: "Czy oni coś potrafią zepsuć?". Okazuje się, że potrafią i udowodnił to Marc Overmars, jeden z najlepszych dyrektorów sportowych ostatnich lat, który już pożegnał się z posadą.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Co się stało? Tak naprawdę nie posiadamy zbyt dużych szczegółów. Wiadomo jedynie, że Overmars wysyłał jakieś niestosowne wiadomości do żeńskich pracowników klubu. Gdy sprawa wyszła na jaw, jego koledzy z zarządu, chociażby Edwin Van der Sar, pomimo całej sympatii do Marca, zareagowali zdecydowanie i mocno zasugerowali przyjacielowi, że ten powinien podać się do dymisji.
Szok na koniec dnia. Overmars żegna się z Ajaksem. Teraz, zaraz.
— Tomasz Weinert 🦖 (@PanTomaszJZW) February 6, 2022
Mobbing, coś w tym stylu. W komunikacie piszą o jakichś niestosownych zachowaniach wobec kobiet. Sam Overmars przeprasza i nie widzi innej opcji jak żeby odejść. Google Translate poszło, wybaczcie lapidarność
Szok https://t.co/anzR6FAhje
Overmars dokładnie tak uczynił i to błyskawicznie. Zabrał też przy okazji głos. Przeprosił za swoje zachowanie, ale jednocześnie zaznaczył, że gdy wysyłał wspomniane wiadomości, których treści dalej nie znamy, nie zdawał sobie sprawy, że postępuje niewłaściwie. Jak stwierdził, dopiero później wytłumaczono mu, że to nieodpowiednie zachowanie, w związku z czym zdecydował się rozstać z klubem, by nie pozostawiać na nim skazy.
Co dalej z nim będzie? Zagorzali feminiści raczej nie mają co liczyć na wykluczenie go ze środowiska. Wydaje się bowiem, że jego przewinienie nie było na tyle obrzydliwe, by całkowicie go wykląć, dlatego wydaje się, że lada moment zgłosi się po niego jakiś poważny, europejski klub, który będzie chciał, by Overmars dla niego przeprowadzał tak mądre transfery, jak robił to dla Ajaxu.