Prezes i dyrektor sportowy PSG zrobili burdę po meczu z Realem!
Choć w pewnym momencie wczorajszego wieczora wydawało się, że nic już raczej nie zabierze PSG awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, nagle przebudził się Real, który głównie za sprawą Karima Benzemy w kilkanaście minut odwrócił losy spotkania i przez to ostatecznie to on zakwalifikował się do dalszego etapu rozgrywek. Styl, w jakim do tego doszło, rozwścieczył włodarzy paryskiej ekipy, którzy po meczu rzekomo zachowywali się jak hołota.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Tak przynajmniej opisują to hiszpańskie media. Według nich Nasser Al-Kehalifi miał wraz z Leonardo zejść do szatni, by siłą dostać się do pokoju sędziów. To im się nie udawało, pomimo wymierzanych kopnięć w drzwi. Całą sytuację próbowali uspokoić pracownicy klubu, ale nie za bardzo byli w stanie dotrzeć do wściekłych działaczy. Jeden z nich nagrywał całą sytuację i miał usłyszeć, że zostanie zabity, jeśli nie przestanie kamerować zajścia. Agresywne zachowanie włodarzy paryskiego klubu zostało podobno skrupulatnie opisane w meczowym protokole przez sędziów. Można się więc spodziewać, że UEFA wyciągnie z tego jakieś konsekwencje.
🚨🚨| Nasser shouted 'I'm going to k*** you' to one of the Real Madrid coaches who was recording the brawl. @ellarguero
— Madrid Xtra. (@MadridXtra) March 9, 2022
Nie zdziwmy się jednak, gdy te będą wyjątkowo symboliczne. W końcu Nasser Al-Khelaifi to pupilek UEFA, bo przecież jasno sprzeciwił się powstaniu Superligi. Alexander Ceferin wówczas niemożliwie go wychwalał, dlatego wydaje się, że teraz prawdopodobnie jedną ręką wlepi mi jakąś tam karę, a drugą poklepie po plecach. Awansu jednak PSG nikt nie odda i to będzie bolało najbardziej.