Barcelona rozbiła Real Madryt w El Clasico! [LIVE]
Niedziela na europejskiej scenie stanie pod znakiem drugiego w tym roku El Clasico. Nie jest to jednak ostatnie starcie, które powinno przyciągnąć szerszą publikę. Do gry przystąpią również Paris Saint-Germain, Juventus, Manchester City, Liverpool oraz Borussia Dortmund. Będzie się działo!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
AS Monaco – PSG 3:0
Słabo, aby nie powiedzieć, że tragicznie prezentują się piłkarze Paris Saint-Germain. Dwa tygodnie temu podopieczni Mauricio Pochettino przegrali na wyjeździe z Realem Madryt (1:3), kończąc w ten sposób przygodę w trwającej edycji Ligi Mistrzów. Dziś niechlubny wyczyn powtórzyli w ramach rozgrywek Ligue 1. Po bardzo, ale to bardzo słabym pojedynku ulegli na wyjeździe AS Monaco 0:3. Gole dla gospodarzy zdobyli dziś Wissam Ben Yeder (dwie) oraz Kevin Volland. Nie zmienia to jednak faktu, że stołeczny zespół wciąż znajduje się na autostradzie do odzyskania mistrzowskiego tytułu. Na dziewięć kolejek przed zakończeniem rozgrywek ich przewaga nad drugą w tabeli Marsylią wynosi aż piętnaście punktów.
PSG trzyma poziom z rewanżowego meczu z Realem. To jest ta stabilizacja.
— Trójkolorowa Piłka (@Trojkolorowa_) March 20, 2022
Southampton – Manchester City 1:3
Poniedziałkowa wpadka z Crystal Palace miała prawo dać do zrozumienia, że obecna dyspozycja Obywateli dość daleka od ideału. Dzisiejszy mecz pokazał jednak, że był to tylko i wyłącznie wypadek przy pracy. Stawiany w roli faworyta Manchester City nie dał najmniejszych szans Southampton w ramach rozgrywek FA Cup. Zespół z Janem Bednarkiem w składzie uległ przed własną publicznością 1:3. Po stronie przyjezdnych strzelali dziś Kevin de Bruyne, Raheem Sterling oraz Phil Foden, dzięki czemu zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę znalazł się w półfinale krajowego pucharu.
Juventus – Salernitana 2:0
Piłkarze Juventusu wciąż nie powiedzieli ostatniego słowa w walce o najwyższe cele. Po sobotnim remisie Interu Mediolan z Fiorentiną (1:1) ich strata do urzędującego mistrza Włoch zmalała do jednego punktu. Taki scenariusz nie byłby możliwy, gdyby nie dzisiejszy triumf nad beniaminkiem z Salerno. Drużyna prowadzona przez Massimiliano Allegriego wygrała na Allianz Arenie 2:0 po trafieniach duetu atakujących, Paulo Dybali i Dusana Vlahovicia. Jednocześnie był to już piętnasty mecz z rzędu w Serie A bez zaznania goryczy porażki.
Tottenham – West Ham United 3:1
Walka o awans do europejskich pucharów trwa w najlepsze. W niedzielę miejsce gwarantujące grę w przyszłorocznej edycji Ligi Europy odzyskał Tottenham. Podopieczni Antonio Conte pokonali w meczu derbowym West Ham United i przedarli się na piątą pozycję w tabeli Premier League. Taki scenariusz nie miałby jednak racji bytu, gdyby nie znakomita postawa Heung Min Sona. Atakujący Kogutów zapisał na swoim koncie dwie bramki po asystach Harry’ego Kane’a. Całe spotkanie w bramce gości rozegrał reprezentant Polski, Łukasz Fabiański.
Kane and Son have combined for 38 Premier League goals.
— B/R Football (@brfootball) March 20, 2022
Clockwork 🤝 pic.twitter.com/wmchNiqsEm
AS Roma – Lazio Rzym 3:0
Mecz na szczycie w Serie A już dawno nie miał w sobie aż tylu emocji. Ten dzisiejszy zdołał jednak stanąć na wysokości zadania. Drużyna prowadzona przez Jose Mourinho dała prawdziwą lekcję efektywnej gry. Stołeczny zespół wygrał na własnym terenie 3:0. Jednogłośnym bohaterem gospodarzy został Tammy Abraham. Młody atakujący pokonał bramkarza rywali dwa razy. Jeszcze przed przerwą wszelkich formalności dopełnił kapitan, Lorenzo Pellegrini. Kolejną szansę występu od pierwszych minut dostał natomiast Nicola Zalewski. Reprezentant Polski spędził na boisku 74. minuty i ponownie pokazał się z dobrej strony.
Sevilla – Real Sociedad 0:0
Przystawka do nadchodzącego El Clasico okazała się totalnym niewypałem. Druga siła obecnych rozgrywek LaLiga, Sevilla tylko zremisowała przed własną publicznością z Realem Sociedad 0:0 i w razie dzisiejszego triumfu Królewskich ponownie powiększy stratę do stołecznego zespołu. Na chwilę obecną dystans dzielący obie drużyny wynosi dziewięć punktów.
FC Koeln – Borussia Dortmund 1:1
Borussia Dortmund i stabilność? Ale po co to komu? Tak właśnie wygląda wicelider Bundesligi w trakcie bieżących rozgrywek. Pomimo tego, że Bayern Monachium miewa dość dużo wpadek i tak ma sześć punktów przewagi nad drużyną z Dortmundu. Dlaczego? Ano dlatego, że piłkarze BVB notują takie spotkania, jak te dzisiejsze. Wyjazd do Kolonii miał stanąć pod znakiem sięgnięcia po komplet punktów, lecz w rzeczywistości skończył się stratą kolejnych dwóch. Jedyną w tym meczu bramkę dla Borussii zdobył Marius Wolf.
Real Madryt – FC Barcelona 0:4
Pogrom, deklasacja, generalnie nie było, czego zbierać. Real Madryt został nie tyle rozbity, co wręcz upokorzony przed własną publicznością. FC Barcelona zagrała dziś prawdziwy koncert. Tak należy traktować zwycięstwo 4:0 na Estadio Santiago Bernabeu, które rozpoczęło się jeszcze przed przerwą za sprawą trafienia Pierre-Emericka Aubameyanga. No, ale nie był to koniec. Po drodze na listę strzelców wpisali się także Ronald Araujo, Ferran Torres i raz jeszcze reprezentant Gabonu. Efekt? Totalny pogrom 4:0 oraz awans na trzecie miejsce w tabeli LaLiga.
CO ZA OTWARCIE DRUGIEJ POŁOWY! 😱
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 20, 2022
Zobaczcie dwa gole FC Barcelony, która prowadzi już 4:0! 🔥
Włączcie Eleven Sports 1, bo jesteśmy świadkami show w wykonaniu gości! ⚽️ #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/HP5QajnCWL