Borussia podkrada Bayernowi kolejnego defensora!
Borussia już kilka dobrych tygodni temu zawiadomiła oficjalnie, że udało jej się dogadać z Niklasem Sule, który od przyszłego sezonu nie będzie już reprezentował barw Bayernu Monachium, a właśnie te dortmundzkie. Jak się okazuje, to niejedyny stoper, który wolał wzmocnić szeregi klubu z Zagłębia Ruhry kosztem przeprowadzki do Bawarii. Borussia przekonała także najbardziej rozchwytywanego stopera Bundesligi.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Mowa tu o Nico Schlotterbecku, filarze defensywy rewelacyjnego w tym sezonie Frieburga. Niemiec gra w obecnych rozgrywkach koncertowo na wielu płaszczyznach i było niemal pewne, że zmieni klub na lepszy. Wielu eksportom wydawało się, że Bayern puścił Sule wolno, bo robi miejsce właśnie dla Schlotterbecka. Okazuje się, że nie, bo wspomniana dwójka będzie teraz parą stoperów w Dortmundzie. Tak przynajmniej twierdzi niemiecki oddział Sky Sports, któremu wtóruje też "Bild". Według jego informacji sprawa jest już dogadana, a BVB zapłaci za całą transakcję około 25 milionów euro. Nowy kontrakt ma połączyć stopera z Borussią do końca czerwca 2027 roku.
Nico Schlotterbeck zdecydował się na transfer do Borussii Dortmund. Opłata wyniesie 25 milionów euro. Transfer może zostać sfinalizowany wkrótce.
— Borussia.com.pl (@pl_borussia) April 19, 2022
[BILD]
Niewykluczone, że już za kilkanaście miesięcy będziemy mogli mówić o tej kwocie, jako o gigantycznej promocji. Schlotterbeck ma bowiem wszystko, by stać się absolutnie czołowym stoperem, wyróżniającym się nawet w całej Europie. To kolejny świetny transfer, który pokazuje, że od przyszłego sezonu Borussia będzie chciała na poważnie przeszkodzić Bayernowi w zdobywaniu kolejnego mistrzostwa. Przecież do drużyny ma też już prawie na pewno dołączyć Karim Adeyemi.