Arsenal wykorzystał wpadkę City. Triumf Bayernu, Zieliński strzela w Serie A! [LIVE]
Po trzech miesiącach zmagań nadszedł czas na przerwę związaną z rozpoczynającym się mundialem w Katarze. W piątek rozegrano pierwsze spotkania tego weekendu. Dziś do gry przystąpią zaś kolejne kluby. Już dziś do gry przystąpią Manchester City, Bayern Monachium, Liverpool, Chelsea, Arsenal i walczący o utrzymanie pozycji lidera Serie A, Napoli.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Napoli – Udinese 3:2
Pięć bramek, kapitalne widowisko i kolejne zwycięstwo Napoli, które znów powiększyło przewagę nad resztą stawki. Drużyna z południa Włoch wygrała przed własną publicznością 3:2. Kolejne dobre starcie zanotował reprezentant Polski, Piotr Zieliński. Gwiazda lidera Serie A wpisała się na listę strzelców po pięknym uderzeniu sprzed pola karnego. Wszelkich formalności dopełnili zaś Victor Osimhen oraz Eljif Elmas. Na kilka minut przed końcem starcia za odrabianie strat wzięło się Udinese, jednak finalnie byli zmuszeni zadowolić się tylko bramką kontaktową.
🇵🇱 PIOTR ZIELIŃSKI! CO ZA BRAMKA! ⚽️😍
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 12, 2022
Zobaczcie to piękne trafienie reprezentanta Polski! 🔥
Mecz SSC Napoli z Udinese Calcio trwa w Eleven Sports 2. #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/6C3lRbo76K
Manchester City – Brentford 1:2
Bijący się o miejsce na szczycie, Manchester City zanotował bardzo bolesną wpadkę przy okazji meczu z niżej notowanym Brentford. Podopieczni Pepa Guardioli przegrali (1:2) i nie zdołali zmniejszyć straty do Arsenalu. Obie bramki dla gości zdobył najlepszy strzelec tego zespołu, Ivan Toney. Dla gospodarzy trafił zaś Phil Foden. Po rozegraniu czternastu spotkań popularni Obywatele zajmują drugie miejsce w tabeli z dwoma punktami za ekipą Kanonierów.
Liverpool – Southampton 3:1
Piłkarze Liverpoolu wzięli się za odrabianie strat i tracą już zaledwie punkt do piątego miejsca w tabeli Premier League. W sobotę podopieczni trenera Kloppa pokonali Southampton 3:1. Bohaterem swojego zespołu został Darwin Nunez. Reprezentant Urugwaju popisał się dubletem, zapewniając swojej ekipie bardzo ważne trzy punkty. Oprócz niego na listę strzelców wpisał się również Roberto Firmino.
Tottenham – Leeds United 4:3
Mecz rozgrywany na obiekcie Tottenhamu nie tylko nie zawiódł, ale wręcz zachwycił, wszak powinien być brany przy wyborze najlepszego starcia tego weekendu. Drużyna prowadzona przez Antonio Conte wygrała na swoim obiekcie z Leeds United 4:3. Kibice zgromadzeni na stadionie ujrzeli aż siedem goli, do czego w dużej mierze przyczyniło się trio popularnych Kogutów. Bramki dla gospodarzy zdobyli dziś Harry Kane, Ben Davies oraz Rodrigo Bentancur. W efekcie stołeczna drużyna przesunął się na trzecie miejsce w tabeli Premier League.
Schalke 04 – Bayern Monachium 0:2
Kolejny i do tego pewny triumf Bayernu Monachium nie był żadną niespodzianką. Po dwóch stronach boiska siebie stanęły najlepszy i najgorszy klub trwającego sezonu w Bundeslidze. Efekt? Łatwy triumf tych drugich, który pozwolił utrzymać miejsce na szczycie. Mistrzowie Niemiec wygrali 2:0. Bramki dla bawarskiego zespołu zdobyli dziś Jamal Musiala oraz Eric Maxim Choupo-Moting.
Newcastle United – Chelsea 1:0
Dużym wydarzeniem było potknięcie Manchesteru City w spotkaniu z Brentford. Bardzo cenne punkty stracili również zawodnicy Chelsea. Stołeczny klub nie zdołał pokonać przeszkody w postaci Newcastle United. Największe odkrycie trwających rozgrywek Premier League wygrało 1:0 po trafieniu autorstwa Josepha Willocka. Co ciekawe, trzy punkty w meczu z The Blues pozwoliły nie tylko utrzymać kapitalną serię kolejnych zwycięstw, ale przede wszystkim przesunąć się na trzecie miejsce w tabeli.
Wolverhampton – Arsenal 0:2
Bez większych kłopotów poradził sobie Arsenal, który na zakończenie sobotnich zmagań nie dał szans piłkarzom Wolverhampton. Drużyna prowadzona przez trenera Artetę zwyciężyła 2:0, za sprawą czego utrzymała miejsce na fotelu lidera. Bramkami na wagę kompletu punktów popisał się Martin Odegaard. Po rozegraniu czternastu kolejek stołeczny zespół ma pięć oczek przewagi nad Manchesterem City.