Czuć ducha Kevina De Bruyne - zapowiedź 24. kolejki Bundesligi
Bundesliga
01-03-2019

Czuć ducha Kevina De Bruyne - zapowiedź 24. kolejki Bundesligi

-
0
0
+
Udostępnij

Kiedyś to było... Wicemistrzostwo, puchar Niemiec, Superpuchar, Liga Mistrzów, tryumf, chwała, kobiety, imprezy... To były czasy! Aż chciało się kupić nowego Volkswagena z salonu, żeby pieniądze przeznaczone na jego zakup wystarczyły na pokrycie jakiejś tygodniówki piłkarza. Później jednak coś się stało, coś się posypało, chaos wszedł w szeregi Wolfsburga i zamiast walki o bogactwa zaczęła się walka o byt. Teraz jednak jest inaczej i duch Kevina De Bruyne, symbolu "wilczych" lat obfitości, znowu unosi się nad boiskiem w Dolnej Saksonii!

Wolfsburg to dziwny klub. Ma hajs i często ten atut wykorzystuje. Problem jest jednak taki, że mając bardzo duże fundusze, które idą od głównego sponsora, jakim jest duży samochodowy koncern, czasem zapomina się o tym, że trzeba tymi środkami mądrze gospodarować. No bo parę baniek w te czy we wte... Co to właściwie za różnica? No, raz na jakiś czas nic się nie stanie, jak będziemy balować za nie swój hajs w nierozważny sposób, ale na dłuższą metę jest to praktyka bardzo negatywna, bo powodująca chaos i lekko wkurzająca tych, którzy te pieniądze dają. Trzeba mieć głowę na karku i ludzi potrafiących zarządzać tak zbudowanym klubem. Kolejna sprawa jest taka, że ci ludzie muszą mieć czas, bo częste rotowanie nimi i zmienianie pewnej wizji, strategii nie jest niczym korzystnym. 

I tak po sezonie wicemistrzowskim 2014/15 przyszedł w Wolfsburgu regres. Początkowo myślano, że niezałapanie się do europejskich pucharów i zajęcie miejsca w środku tabeli to jednorazowy wybryk, tym bardziej że przecież mówiono o "Wilkach", że są w kraju głównym konkurentem Bayernu Monachium. TEGO Bayernu Monachium! Jednak złe zarządzanie klubem, głupie decyzje i nieumiejętne łatanie ogromnego krateru, który pozostał po sprzedaży do Manchesteru City Kevina De Bruyne, spowodowały, że w dwóch poprzednich sezonach Wolfsburg musiał ratować Bundesligę w barażach z drugoligowcem. Wolfsburg! Baraże! Śmiano się z HSV i jego barażowych wojażów, tymczasem VfL zaczęło bujać się podobnie...

W lutym zeszłego roku do ekipy Volkswagena przybył niemiecki strażak, znany z tego, że w dość rozpaczliwych sytuacjach potrafi gasić pożary - Bruno Labbadia. Trudno było oczekiwać, aby był to ruch na miarę niedawnego wicemistrza kraju, tym bardziej że Wolfsburg wciąż miał (i ma) mocną - jak na niemieckie warunki - drużynę. Nowy trener jednak zadaniu podołał i utrzymał zespół w Bundeslidze. Wydawało się, że po zakończeniu rozgrywek mogą w klubie poszukać kogoś innego, no bo w końcu Labbadia nie miał renomy trenera, z którym warto się związać, ale tam jednak postanowiono dać mu szansę. Dziwny to był wybór, sam się dziwiłem i nie przewidywałem tam niczego dobrego. Tym bardziej że drużyna wykonywała dość dziwne ruchy transferowe, jak np. zakup dwóch wysokich i dość drewnianych napastników, Daniela Ginczka i Wouta Weghorsta, którzy...

... zaczęli sprawdzać się rewelacyjnie! Okazało się, że Labbadia ogarnął chaos, który panował u "Wilków" - przynajmniej od strony sportowej. Letnia rewolucja w końcu wypaliła, bo do tej pory każde kolejne zakupy tylko destabilizowały drużynę, która tej stabilizacji potrzebowała. Wolfsburg za jego kadencji nie gra specjalnie efektownie, ale jest bardzo efektywny, taki cichy zabójca, co pokazuje chociażby fakt, że dużo więcej mówi się o takich Eintrachcie i Leverkusen, będących niżej w tabeli od zielono-białej gromadki. Europejski puchary są dla piłkarzy VfL na wyciągnięcie ręki, a i mogą nawet szarpnąć się na Ligę Mistrzów, bo do czwartej lokaty tracą na ten moment tylko cztery "oczka". Tego się chyba nikt przed sezonem nie spodziewał.

Najzabawniejsze jest jednak to, że w lipcu Labbadi Wolfsburgu już możemy nie zobaczyć. 53-latek nie nadaje na tych samych falach co dyrektor sportowy Jörg Schmadtke i w dodatku może być świadomy tego, że Pepem Guardiolą to on nie jest i więcej z tą drużyną nie osiągnie - tym bardziej jeśli dojdą do tego europejskie przygody. Łączy się go chociażby z Schalke, ale co z tego będzie, to się dopiero okaże, bo w najbliższej perspektywie "Wilki" mają mecz z Werderem Brema w niedzielę. Będą tam oczywiście faworytem, ale bremeńczycy są w 2019 roku niepokonani. Śmierdzi remisem...

Co będzie się działo w pozostałych meczach 24. kolejki Bundesligi?

Augsburg vs Borussia Dortmund, piątek, 20:30

Pierwszy mecz 4:3 dla Dortmundu. Przypuszczalne składy (wg "kickera"):

  • Augsburg: Kobel - Danso, Khedira, Stafylidis - Schmid, Koo, Baier, Max - Ji - Gregoritsch, Cordova
  • Dortmund: Bürki - Hakimi, Akanji, Zagadou, Diallo - Witsel, Delaney - Sancho, Reus, Guerreiro - Götze

Dość nietypowe rozpoczęcie kolejki, bo rzadko się zdarza, żeby takie kozaki jak Borussia Dortmund zaczynały w piątek. Jednak to nie jest wcale takie ważne, bo liczy się to, że Marco Reus najpewniej wróci do gry. Bez niego BVB traci bardzo dużo swojej jakości i nie mówię tu tylko o ofensywie, ale w ogóle o ogarnięciu i klasie zespołu. Reus to lider, kapitan i największa gwiazda i bez niego w składzie dortmundczycy nie mają szans na mistrzostwo. Przeciwnika będą mieli dzisiaj dość łatwego, bo Augsburg popadł sobie w kryzys, ale i tak będą musieli uważać, bo na takich wypieprzyć się najłatwiej. A wygrać trzeba, żeby jutro Bayern odczuwał dodatkową presję w Mönchengladbach!


Norymberga vs RB Lipsk, sobota, 15:30

Pierwszy mecz 6:0 dla Lipska. Przypuszczalne składy:

  • Norymberga: Mathenia - Valentini, Mühl, Ewerton, Leibold - Petrk - Palacios, Löwen, Behrens, Misidjan - Ishak
  • Lipsk: Gulacsi - Klostermann, Konate, Orban, Halstenberg - Adams, Demme - Sabitzer, Kampl - Werner, Poulsen

Więc powiadacie mi, że specjalizujący się w szybkiej grze z kontry Lipsk zagra na wyjeździe, gdzie z kontry gra się łatwiej, z najsłabszą drużyną ligi, którą będzie zachęcał do wkraczania na jego połowę? Cóż, to nie może się dobrze skończyć dla Norymbergi. Nie tak dawno udało się jej zremisować bezbramkowo na tym stadionie z Borussią Dortmund, więc wydaje mi się, że dość już tego dobrego i czas wrócić do zgarniania solidnych wpierdzieli. Albo po prostu wpierdzieli, bo ostatnimi czasy wcale tak wysoko nie przegrywają. No i ciekawe czy uda im się podtrzymać kapitalną passę 17 meczów bez wygranej...


Hertha Berlin vs Mainz, sobota, 15:30

Pierwszy mecz 0:0. Przypuszczalne składy:

  • Hertha: Jarstein - Klünter, Stark, Lustenberger, Mittelstädt - Grujić, Maier - Lazaro, Duda, Kalou - Selke
  • Mainz: Müller - Brosinski, Bell, Niakhate, Caricol - Kunde - Gbamin, Latza - Quaison - Onisiwo, Mateta

Oho, wygląda na to, że Karim Onisiwo wskoczy do pierwszego składu dzięki kapitalnemu występowi i dwóm golom w poprzedni weekend. Tak przynajmniej awizuje "kicker" i dobrze robi, bo zapewne przeczytał jedenastkę kolejki Footrolla, która - jak powszechnie wiadomo - jest najbardziej opiniotwórczą jedenastką kolejki Bundesligi w całym świecie medialnym. Nikt nie robi lepszych jedenastek niż my z Mateuszem Fabrowskim. A nie wiadomo, kiedy kolejny piłkarz z Mainz trafi do takiego zestawienia, ponieważ ekipa FSV nie jest ostatnio w najlepszej dyspozycji. Jasne, tydzień temu pokonali 3:0 Schalke, ale nie jest to obecnie żadna sztuka i każdy głupi może to zrobić. Hertha jest zespołem dużo bardziej solidnym i w dodatku gra u siebie, co jest istotne o tyle, że Mainz poza własnym terenem już od kilku sezonów spisuje się raczej fatalnie.


Eintracht Frankfurt vs Hoffenheim, sobota, 15:30

Pierwszy mecz 2:1 dla Eintrachtu. Przypuszczalne składy:

  • Eintracht: Trapp - Abraham, Hasebe, Hinteregger - da Costa, Rode, de Guzman, Kostić - Rebić - Jović, Haller
  • Hoffenheim: Baumann - Bicakcić, Posch, Adams - Grillitsch - Brenet, Demirbay, Kramarić, Schulz - Belfodil, Joelinton

Hoffenheim odrzuciło podobno ofertę 50 mln euro, którą ktoś (Newcastle) złożył za Joelintona. Ciekawe, bardzo ciekawe... Może też stracić dyrektora sportowego, Alexandra Rosena, który ma niby w kontrakcie klauzulę, umożliwiającą mu zmianę klubu, z czego chce skorzystać Schalke. Zacytuję tutaj tweeta Marcina Borzęckiego, kibica ekipy z Gelsenkirchen i dziennikarza TVP Sport: Faktem może się więc stać spora rozbiórka TSG: Rosen, Nagelsmann (Lipsk), wcześniej Pfannenstiel (F95) i Mutzel (HSV). A i kadrę ciężko będzie utrzymać w obecnym kształcie - jest w tym sens, dlatego Hoffenheim niech się cieszy, póki może, bo nie wiadomo, co się stanie z nimi w przyszłości. W tej najnowszej - tj. jutro - może przytrafić się remis, bo nikt w Bundeslidze nie remisuje tak często jak ekipa TSG. Julian Nagelsmann na pewno perfekcyjnie przygotował zespół pod względem taktycznym, Adi Hütter z drugiej strony wypuści swoją rozpędzoną ofensywę, dlatego to spotkanie można uznawać bezsprzecznie za jeden z hitów tej kolejki, który warty będzie zobaczenia. Bez względu na wszystko.


Bayer Leverkusen vs Freiburg, sobota, 15:30

Pierwszy mecz 0:0. Przypuszczalne składy:

  • Leverkusen: Hradecky - Weiser, Tah, S. Bender, Wendell - Aranguiz - Havertz, Brandt - Volland, Alario, Bailey
  • Freiburg: Schwolow - Kübler, Lienhart, Heintz, Günter - Frantz, Abrashi - Haberer, Grifo - Waldschmidt, Petersen

Ubiegłotygodniowa wygrana Freiburga 5:1 była tak szokująca, że podobno Antarktyda przestała topnieć, a Polacy przestali być zawistni. Zwycięstwo nad Augsburgiem było prawdopodobne, ale taki gwałt? Kto by pomyślał... Trochę mieli pecha fryburczycy, ponieważ teraz udadzą się na wyjazd do Leverkusen, które świadome tego, co ich przeciwnik zrobił ostatnio, podejdzie do tego starcia zapewne z nieco bardziej uważnym nastawieniem. A biorąc pod uwagę to, że Bayer to na wiosnę przekozaki, nie wyobrażam sobie, aby Freiburgowi udało się wygrać drugi raz z rzędu. Ani nawet zremisować. Sorry...


Schalke vs Fortuna Düsseldorf, sobota, 15:30

Pierwszy mecz 2:0 dla Schalke. Przypuszczalne składy:

  • Schalke: Nübel - Stambouli, Sane, Nastasić - Caligiuri, Mascarell, Bentaleb, Oczipka - Uth - Kutucu, Burgstaller
  • Fortuna: Rensing - Zimmermann, Ayhan, Kamiński, Gießelmann - Sobottka, Hoffmann - Lukebakio, Fink, Raman - Hennings

Schalke... Ja już nie mam nawet siły, żeby o nich pisać, skupiać się na kwestiach sportowych i takich tam, bo oni są tak daremni, że zwyczajnie szkoda mi na to dzisiaj czasu. Już wolałbym poświęcić więcej uwagi Fortunie i gdyby nie fakt, że mecz odbędzie się w Gelsenkirchen, pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że beniaminek jest faworytem. Ale w takim zestawieniu raczej nie jest, chociaż co najmniej remis jest dla przyjezdnych jak najbardziej na wyciągniecie ręki. Co najmniej! Ciekawie działo się za to w Schalke, ale poza boiskiem, gdzie w zeszłym tygodniu robotę stracił dyrektor sportowy Christian Heidel. Do klubu przyszedł z Lipska Jochen Schneider, który przejął część jego kompetencji i zaczął poszukiwania faktycznego dyrektora sportowego. Nazwisk przewija się multum, a w drugiej kolejności media zastanawiają się też, kto zastąpi Domenico Tedesco, bo choć Niemiec dostał dużo czasu i zaufania, to nie potrafi spożytkować ich w należyty sposób.


Borussia Mönchengladbach vs Bayern Monachium, sobota, 18:30

Pierwszy mecz 3:0 dla Gladbach. Przypuszczalne składy:

  • Gladbach: Sommer - Lang, Ginter, Elvedi, Wendt - Kramer - Hazard, Neuhaus, Hofmann, Plea - Stindl
  • Bayern: Neuer - Kimmich, Süle, Boateng, Alaba - Martinez, Thiago - Müller, James, Gnabry - Lewandowski

Na jesień Gladbach popisało się efektownym zwycięstwem w Monachium, ale teraz będzie o to samo zdecydowanie trudniej. Oczywiście trzymać kciuki za swoją imienniczkę będzie Borussia, ale ta z Dortmundu, bo BVB bardzo potrzebna jest kolejna chwila oddechu. A tą może zapewnić tylko i wyłącznie wygrana "Źrebaków", którzy na jesień pokonali Bayern w Monachium aż 3:0. W ostatnich latach Borussia bardzo dobrze radzi sobie z Bawarczykami i na 9 poprzednich meczów przegrała "tylko" 3, zwyciężając w "aż" 4. Cóż, takie są realia Bundesligi i trzeba to uznać za świetną statystykę... W każdym razie teraz sytuacja jest wyraźnie inna, bo wtedy Bayern był pogrążony w kryzysie, zaś teraz zadyszka złapała Gladbach, które turla się na wiosnę zamiast biec. Tak jak w 9 spotkaniach u siebie Borussia zdobyła 25 goli, tracąc 3 i wygrywając każde starcie, tak ostatnio dwukrotnie w Mönchengladbach przegrała i to po 0:3! Nie wygląda gra "Źrebaków" zbyt optymistycznie, co jest tylko wodą na młyn dla monachijczyków, ale z drugiej strony... kiedy się przełamać, jak nie w klasyku?


Stuttgart vs Hannover, niedziela, 15:30

Pierwszy mecz 3:1 dla Hannoveru. Przypuszczalne składy:

  • Stuttgart: Zieler - Kabak, Pavard, Kempf - Castro - Beck, Ascacibar, Zuber, Insua - Esswein - Gomez
  • Hannover: Esser - Korb, Anton, Felipe, Albornoz - Schwegler - Walace, Haraguchi - Müller - Asano, Weydandt 

Oho, a to hit! Chociaż tak między Bogiem a prawdą to jest to jedno z najistotniejszych spotkań tej kolejki! Jeśli Hannover wygra - co przy tym nieogarniętym Stuttgarcie jest możliwe - to zepchnie ekipę VfB w strefę spadkową, a sam wykaraska się na miejsce barażowe! A z drugiej strony jeśli to "Szwaby" wygrają, to mogą wydostać się na bezpieczną lokatę, co będzie do wykonania tylko, jeśli Augsburg przegra dzisiaj z Dortmundem - czyli umówmy się, że jest to prawdopodobne. Dużo rzeczy może się pozmieniać tam na dole włącznie z tym, że Stuttgart... znajdzie się na ostatnim miejscu, do czego konieczna jest jego porażka i odpowiednia wygrana Norymbergi. Jaja jak berety! Tylko o poziom widowiska się martwię...


Wolfsburg vs Werder Brema, niedziela, 18:00

Pierwszy mecz 2:0 dla Werderu. Przypuszczalne składy:

  • Wolfsburg: Casteels - William, Knoche, Brooks, Roussillon - Guilavogui - Gerhardt, Arnold - Steffen, Weghorst, Brekalo
  • Werder: Pavlenka - Gebre Selassie, Langkamp, Moisander, Augustinsson - Bargfrede - J. Eggestein, M. Eggestein, Klaassen, Rashica - Kruse
Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+7
+7
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Carlo Ancelotti wskazał piłkarza, któremu ŻYCZY Złotej Piłki!
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

Carlo Ancelotti wskazał piłkarza, któremu ŻYCZY Złotej Piłki!

Bellingham czy Vini? Militao wskazał SWOJEGO FAWORYTA do Złotej Piłki!
-
+41
+41
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

Bellingham czy Vini? Militao wskazał SWOJEGO FAWORYTA do Złotej Piłki!

Gdzie przejdzie Mbappe? ODPOWIADA OUSMANE DEMBELE xD
-
+48
+48
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

Gdzie przejdzie Mbappe? ODPOWIADA OUSMANE DEMBELE xD

OCENA Thibauta Courtois za mecz z Alaves O.o
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

OCENA Thibauta Courtois za mecz z Alaves O.o

REAKCJA kibiców Tottenhamu na PRZEGRYWANIE z Manchesterem City xD
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

REAKCJA kibiców Tottenhamu na PRZEGRYWANIE z Manchesterem City xD

REAKCJA Pepa Guardioli na zmarnowane ''sam na sam'' Sona w 87 minucie! xD [VIDEO]
-
+12
+12
+
Udostępnij
Video
15-05-2024

REAKCJA Pepa Guardioli na zmarnowane ''sam na sam'' Sona w 87 minucie! xD [VIDEO]

Arda Guler STRZELA GOLA na 5-0 z Alaves! [VIDEO]
-
+17
+17
+
Udostępnij
Video
14-05-2024

Arda Guler STRZELA GOLA na 5-0 z Alaves! [VIDEO]

WŚCIEKŁY Ederson po tym, jak został zmieniony przez Pepa Guardiole... [VIDEO]
-
+21
+21
+
Udostępnij
Video
14-05-2024

WŚCIEKŁY Ederson po tym, jak został zmieniony przez Pepa Guardiole... [VIDEO]

HIT! Gigant chce Roque. Może walczyć o mistrzostwo!
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

HIT! Gigant chce Roque. Może walczyć o mistrzostwo!