OFICJALNIE: Flick zostaje do końca, a może i dłużej...
Szok, niedowierzanie, emocje sięgają zenitu. Tak naprawdę to nie. Tak naprawdę to była tylko kwestia czasu, aż Bayern Monachium ogłosi, że trener Hansi Flick pozostanie głównym szkoleniowcem zespołu do końca sezonu. Ciekawa jest jednak sugestia, że... może zostać nawet dłużej.
W Bayernie są z niego zadowoleni. Sygnały płynące w wszelkich źródeł i wyraźne wypowiedzi różnych klubowych oficjeli nie pozostawiały żadnych wątpliwości co do tego, że Flick przekonał do siebie wszystko. I szefostwo, i piłkarzy, którzy pod jego wodzą zaczęli grać dużo lepiej niż za Niko Kovaca. Pewne brzemię zostało jakby zrzucone z monachijskich kopaczy, choć trzeba też przyznać, że przy okazji poprawy gry ofensywnej... pojawiła się spora nieskuteczność Bayernu. No i Robert Lewandowski strzela już jakby rzadziej.
I tak Bayern wygra majstra. Bo Lipsk spuchnie tak samo Mönchenglabdach. Schalke nie jest za mocne, a Borussia to potrafi wszystko spierdolić.
— Lincoln (@Lincoln11041048) December 22, 2019
Tak czy siak póki żadnej fajniejszej opcji nie ma, Flick jest idealnym rozwiązaniem dla Bawarczyków. Doświadczenia nie ma prawie wcale, ale radzi sobie jak na razie całkiem, całkiem. Ciekawsze jest jednak to, że Bayern w swoim komunikacie poinformował, że Niemiec - który zasłynął głównie z wielkiej pomocy przy reprezentacji Joachima Löwa - pozostanie trenerem zespołu przynajmniej do końca czerwca przyszłego roku. Tak, tak - w Monachium wyobrażają sobie i to naprawdę poważnie, że Flick może tam zostać na dłużej!
Oficjalnie: Hansi Flick zostaje do końca sezonu. I co ważne, jest napisane że możliwa jest jego praca nawet po 19/20.
— Maciej Iwanow (@Maciej_Iwanow) December 22, 2019
Czyli Flick do 202..., a potem od razu Nagelsmann? Bez półśrodków w stylu ten Haga? :) https://t.co/7L5n6qnyu9
Wszystko będzie zależało od tego, jak poradzi sobie wiosną w lidze i w Champions League. Okazuje się też - tak przynajmniej sugerują niektóre media - że nie wszyscy w klubie są w pełni przekonani do Erika ten Haga z Ajaxu Amsterdam, który przez cały czas był kandydatem numer jeden do objęcia Bayernu... Wahań w Monachium dużo, a znaki zapytania stają się coraz większe.