Turcy chcą ''Kamyka''
W Stuttgarcie nie ukrywali, że jeśli Marcin Kamiński chce odejść z klubu, to nikt kłód pod nogi rzucać mu nie będzie. Nikt też nie będzie go wyrzucał, bo każdy piłkarz jest dla zespołu ważny, jednak... Polak nie łapie się nawet do meczowej kadry. Okienko trwa, a oferta miała pojawić się z Turcji.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
W tym sezonie "Kamyk" zagrał ledwie w czterech meczach "Szwabów", bo trener Pellegrino Matarazzo widział w trzyosobowym bloku defensywnym mnóstwo piłkarzy, ale nie Polaka. Od października Kamiński siedział tylko na ławce rezerwowych, a od początku 2021 roku w ogóle nie ma go w kadrze meczowej. Łącznie 29-latek zagrał dla Stuttgartu w 61 meczach przez 3,5 roku (rok był na wypożyczeniu w Düsseldorfie), a ogólnie spotkań w Niemczech (1. i 2. liga) zgromadził nieco ponad sto. Skłamałby jednak ten, kto powiedziałby, że będą go jakoś super ciepło wspominać. Ot, jeden z wielu.
Marcin Kamiński poza kadrą. #BundesTAK #VfBM05 https://t.co/IcXjWVyGCE
— Daniel Pietras (@malutkidani) January 29, 2021
Obecna sytuacja sprzyja transferowi i choć Kamiński spokojnie mógłby znaleźć sobie coś za Odrą, to na razie wydaje się, że uda się za kilka innych rzek i za cieśniną bosforską. Turecki "Yeni Asir" twierdzi, że Kamińskiego chce u siebie średniak tamtejszej Süper Lig, Göztepe, którego barwy reprezentował niedawno Kamil Wilczek. Nie wiadomo, czy coś konkretnego z tego wyniknie, ale 29-letni stoper nie będzie pierwszym Polakiem, który wybierze grę w kraju kebaba - albo raczej kebapa, bo tak się pisze. Nie wiadomo też, ile ewentualnie miałby polski zawodnik kosztować, pewnie nie za dużo, choć jego kontrakt jest jeszcze ważny do czerwca 2021 roku. Wiadomo natomiast, że raczej nie wyszedłby na tym transferze źle pod względem zarobków (jeśli Turcy by wypłacali na czas), ale co z tego wyjdzie, jeszcze zobaczymy.