Pięć klubów walczy o Jude'a Bellinghama. Do tego klubu chce trafić piłkarz BVB!
Saga transferowa z udziałem Jude'a Bellinghama trwa w najlepsze. Jak donoszą brytyjskie media, gracz wicemistrza Niemiec znajduje się już nie tylko pod obserwacją Realu Madryt, ale również na radarze czterech, innych klubów. Faworytem do tego transferu niezmiennie pozostają jednak "Królewscy".
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jude Bellingham jest uważany za jednego z najlepszych piłkarzy młodego pokolenia na świecie. Udane mistrzostwa świata w Katarze sprawiły, że cena za 19-latka znów poszybowała w górę i jak informowały zagraniczne media, oscyluje w granicach 120 mln euro. Mniej więcej taką kwotę będzie musiał zapłacić klub, który chciałby mieć reprezentanta Anglii w swoich szeregach.
Zainteresowanych gwiazdą BVB oczywiście nie brakuje. Jeszcze kilka tygodni temu mówiło się o dwóch ekipach. Dziś jest ich znacznie więcej. Z doniesień podanych przez brytyjskie media wynika, że nazwisko młodego pomocnika widnienie na listach życzeń Realu Madryt, Liverpoolu, Manchesteru City, Chelsea i Manchesteru United. Faworytem do tego transferu wciąż pozostają mistrzowie Hiszpanii. Stołeczny zespół zamierza spełnić wymagania niemieckiego klubu w wysokości około 100-120 mln euro.
Trwające rozgrywki Bundesligi znów udowadniają, dlaczego Bellingham jest uważany za jeden z największych talentów na świecie. Na koncie 19-latka znalazło się 16 spotkań, 4 bramki oraz 3 asysty.