Bayern ZNOWU przegrywa!!!
Bundesliga
06-10-2018

Bayern ZNOWU przegrywa!!!

-
0
0
+
Udostępnij

Ale nam się porobiło! Wielki kryzys w Bayernie Monachium nadal trwa i ma się bardzo, ale to naprawdę bardzo dobrze. Po 7. serii gier Bawarczycy zlecieli ze swojego fotela wicelidera i stoczyli się na dopiero piąte miejsce w tabeli - choć jeśli RB Lipsk jutro wygra, Niko Kovac i spółka spadną na szóstą lokatę! Co się dzisiaj stało? Ano na Allianz Arenę przyjechała Borussia Mönchengladbach i wygrała aż 3:0!

Bayern: Neuer - Kimmich, Süle, Boateng, Alaba (55. Sanches) - Thiago, Goretzka - Robben (46. Ribery), Müller (46. Gnabry), James - Lewandowski

Gladbach: Sommer - Lang, Ginter, Elvedi, Wendt - Kramer - Hazard (83. Traore), Neuhaus (74. Herrmann), Hofmann, Plea - Stindl (66. Zakaria)

Dwa ostatnie mecze Bundesligi Bayernu to aż pięć goli straconych i zero strzelonych. Jakaś masakra, a najśmieszniejsze jest to, że pewnie wielu bukmacherów teraz płacze, bo dzisiejszy wynik był w pewnym sensie do przewidzenia. Cały kryzys w Monachium opisałem w zapowiedzi kolejki, a możecie przeczytać o nim, klikając TUTAJ i będziecie wiedzieli już wszystko na jego temat. B-E-K-A. Najzabawniejszy był w ogóle początek dzisiejszego meczu. Bawarczycy ruszyli na swoich przeciwników jak szaleni, zdominowali ich totalnie, a ci nie byli nawet w stanie wyjść z własnej połowy. Akcja za akcją, centra za centrą i kolejne wybicia na oślep obrońców Borussii. Można było odnieść wrażenie, że w końcu coś wpadnie, chociaż bramkarz Yann Sommer pokazał, że jest w świetnej dyspozycji, gdy w ekwilibrystyczny sposób wybronił główkę Roberta Lewandowskiego. Co prawda gola by nie było, bo i tak był spalony, który towarzyszył gospodarzom przez calutki mecz - dokładnie 10 razy.

Nadeszła 10. minuta i pierwszy "atak" Gladbach. Atak dałem w cudzysłów, ponieważ po prostu udało im się przedostać pod pole karne Bayernu, a nie była to bynajmniej jakaś klarowna okazja wypracowana po długim ataku pozycyjnym. Jednak Alassane Plea, jedna z gwiazd początku sezonu Bundesligi, nie potrzebował dużo miejsca przed polem karnym, gibnął Niklasem Süle i uderzając wewnętrzną częścią stopy, zakręcił piłkę przy samym słupku bramki monachijczyków. Manuel Neuer rzucił się, ale nie był w stanie dosięgnąć precyzyjnie kopniętej futbolówki, choć wydawało się, że był minimalnie spóźniony. Pierwszy jako taki atak przyjezdnych od razu dał im gola!

Bayern się wkurzył i nadal próbował grać swoje, ale wtedy... Borussia podwyższyła! Lars Stindl, grający w ogóle swój pierwszy mecz w tym sezonie (kontuzja), kiwnął Matsa Hummelsa jak dziecko, nawrócił go jak krzyżowiec poganina i pewnym strzałem trafił na 2:0. Wygrana gości zaczęła powoli się urzeczywistniać, chociaż pewne było, że gospodarze nie odpuszczą. Paradoks całej tej sytuacji był jednak taki, że "Źrebaki" w bieżących rozgrywkach jeszcze na wyjeździe nie zwyciężyły i dopiero musiały przyjechać do Monachium, żeby udało im się to osiągnąć. Wiadomo, to nie ta półka co Augsburg, Berlin czy Wolfsburg...

Monachijczycy zdominowali to spotkanie w kwestii posiadania piłki, ale nie byli w stanie stworzyć żadnego realnego zagrożenia. Serio. Nic. Zero. O ile w poprzedniej kolejce, gdy przegrali w Berlinie 0:2, mieli jakieś sytuacji i faktycznie można było powiedzieć, że byli nieskuteczni i sami sobie zawalili, o tyle tutaj, grając U SIEBIE... słabizna, ludzie, słabizna. W przeciągu całego meczu oddali 14 uderzeń, z czego tylko 3 były celne. Borussia? 7 w ogóle, 3 celne. Każdy celny wchodził! Ten ostatni został oddany w 88. minucie, gdy po dośrodkowaniu Christopha Kramera (przy pierwszych dwóch bramkach asysty dał Jonas Hofmann) Patrick Herrmann miał kilka hektarów miejsca w polu karnym i załadował futbolówkę do siatki. Ktoś może skrytykować Neuera, że nic nie obronił, ale... co on miał zrobić, skoro przeciwnicy mieli czyste sytuacje do oddania strzałów? Co robiła obrona? Aha, Niemiec pomógł sobie przy przyjęciu piłki ręką, ale był to zupełny przypadek, brak umyślności, więc z pomocą VAR-u sędzia stwierdził - słusznie - że wszystko było w porządku.

Ha! Obrona! To jest w ogóle dobre. W drugiej połowie kontuzji mięśniowej bez kontaktu z rywalem doznał David Alaba (już w tygodniu trenował indywidualnie), przez co na lewej obronie musiał wystąpić... Joshua Kimmich. Na prawą z kolei zszedł Leon Goretzka, choć początkowo to właśnie on zastąpił na krótką chwilę Austriaka. Fajnie, nie? Wiecie, opisałbym Wam tu jakieś sytuacje Bayernu, serio, bo piszę tu o jakichś kontuzjach, a nie o okazjach strzeleckich, ale... ich nie było. W drugiej połowie trochę szumu próbował dawać Serge Gnabry, ale "trochę" to on se może w Fifie na amatorze. Niby na jakąś efektowną próbą nożycami zdecydował się James Rodriguez (zdjął piłkę Gnabry'emu właśnie), ale ani to było groźne, ani potrzebne. Lewandowski strzelił gola, okej, ale był na minimalnym, ale spalonym, co też potwierdził czujny i akurat dobrze funkcjonujący dzisiaj VAR.

No i tyle właściwie. Ani Thiago, ani James, ani Duch Święty nie byli w stanie zaoferować w ofensywie NIC ciekawego. Długa piła, przekątne - tym przede wszystkim operowali Bawarczycy, co obrona Borussii czytała jak książkę z obrazkami. A na jej środku grali, kurde, Matthias Ginter i Nico Elvedi, czyli żadne asy klasy europejskiej. Słabiutko grał Bayern, naprawdę słabiutko i przegrał w pełni zasłużenie. Teraz przyszedł czas na przerwę reprezentacyjną i może być wesoło...

A kto jest liderem? Borussia Dortmund, która w niezwykle fartownym stylu pokonała u siebie Augsburg 4:3! Gola na wagę trzech punktów zdobył w 96. minucie rezerwowy Paco Alcacer, który trafił z rzutu wolnego i... skompletował przy okazji hat-tricka! Co za gość! Obczajcie ten mecz, klikając TUTAJ, ale najpierw nasyćcie oczy widokiem tabeli, gdzie królowymi są Borussie:

A mistrzem i tak będzie Bayern.

Komentarze1
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+7
+7
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Oto dlaczego Filip Rejczyk ma plaster na czole XD
-
+38
+38
+
Udostępnij
Video
15-05-2024

Oto dlaczego Filip Rejczyk ma plaster na czole XD

MOCNA REAKCJA Rodrigo Bentancura na ZMIANĘ w meczu z Manchesterem City [VIDEO]
-
+39
+39
+
Udostępnij
Video
15-05-2024

MOCNA REAKCJA Rodrigo Bentancura na ZMIANĘ w meczu z Manchesterem City [VIDEO]

Carlo Ancelotti wskazał piłkarza, któremu ŻYCZY Złotej Piłki!
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

Carlo Ancelotti wskazał piłkarza, któremu ŻYCZY Złotej Piłki!

Bellingham czy Vini? Militao wskazał SWOJEGO FAWORYTA do Złotej Piłki!
-
+41
+41
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

Bellingham czy Vini? Militao wskazał SWOJEGO FAWORYTA do Złotej Piłki!

Gdzie przejdzie Mbappe? ODPOWIADA OUSMANE DEMBELE xD
-
+47
+47
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

Gdzie przejdzie Mbappe? ODPOWIADA OUSMANE DEMBELE xD

OCENA Thibauta Courtois za mecz z Alaves O.o
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

OCENA Thibauta Courtois za mecz z Alaves O.o

REAKCJA kibiców Tottenhamu na PRZEGRYWANIE z Manchesterem City xD
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
15-05-2024

REAKCJA kibiców Tottenhamu na PRZEGRYWANIE z Manchesterem City xD

REAKCJA Pepa Guardioli na zmarnowane ''sam na sam'' Sona w 87 minucie! xD [VIDEO]
-
+12
+12
+
Udostępnij
Video
15-05-2024

REAKCJA Pepa Guardioli na zmarnowane ''sam na sam'' Sona w 87 minucie! xD [VIDEO]

Arda Guler STRZELA GOLA na 5-0 z Alaves! [VIDEO]
-
+17
+17
+
Udostępnij
Video
14-05-2024

Arda Guler STRZELA GOLA na 5-0 z Alaves! [VIDEO]