Długo, długo nic i... szalona końcówka przy Kałuży
Ekstraklasa
02-09-2018

Długo, długo nic i... szalona końcówka przy Kałuży

-
0
0
+
Udostępnij

 Zakończyło się właśnie ostatnie spotkanie siódmej kolejki naszej ukochanej ligi. Na koniec pozostawiono mecz Legii z Cracovią, który krótko mówiąc - nie zachwycił. No ale coś napisać o tym meczu trzeba, także jeśli już tutaj trafiłeś to zapraszam do przeczytania.

Zanim przejdę do opisywania tego spotkania, wspomnę o dwóch zmianach w składzie Legii. Mowa tutaj o pozycji bramkarza oraz stopera. Zacznijmy od golkipera. Między słupkami pierwszy raz od 20 czerwca 2017 roku w ligowym spotkaniu zabrakło Arka Malarza. Legia mierzyła się wtedy na wyjeździe z Wisłą Płock (wygrana stołecznej drużyny 1:0 po bramce Jarka Niezgody). Druga to przestawienie Artura Jędrzejczyka z boku na środek obrony. Jędza ostatni raz w lidze grał na tej pozycji w pierwszej kolejce Ekstraklasy w sezonie 2017/18. "Wojskowi" przegrali wtedy wyjazdowe spotkanie z Górnikiem Zabrze.

Początek spotkania był niemrawy po obu stronach. Tak naprawdę do poważnego błędu Michała Pazdana, kiedy to sfaulował Airama Cabrerę i wyleciał z boiska. No cóż, najwyraźniej nie jest jeszcze gotowy po tak wyczerpujących dla niego Mistrzostwach Świata w Rosji. Zobaczcie sami.

A tak na poważnie: nie chcę oceniać czy był to faul na czerwony kolor kartonika, jednak prowadzący te zawody Paweł Gil powinien wybronić się z tej sytuacji. Zresztą w ostatnich spotkaniach legioniści często kończą mecz w dziesiątkę. Osiem z ostatnich 16 meczów w lidze oraz pucharach kończyli oni bowiem o jednego mniej. Niech to da trochę do myślenia.

Oczywiście trener Ricardo Sa Pinto wyrównał liczbę obrońców kosztem Jose Kante. Za byłego snajpera Wisły Płock na boisku zameldował się Mateusz Wieteska. Natomiast nie zgadzam się co do żółtej kartki dla Dominika Nagy'a. Nie było tam wielkiego impetu, groźnego zagrania. 

No, ale ta kartka dla Pazdana zbyt wiele nie zmieniła. Na boisku nie było widać przewagi żadnej z drużyn. Zero jakiegokolwiek pomysłu. Aktywny był bardzo Sebastian Szymański, który pressował zawodników Cracovii co przynosiło efekt w postaci odzyskania piłki. Aktywny był również Carlitos. Z ekipy Cracovii wyróżniłbym natomiast Janka Gola, który również był bardzo skuteczny w odbiorze. Niestety w ofensywie oba zespoły nie pokazały w pierwszej połowie kompletnie nic. No dobra, uznajmy, że strzał Rapy z końcówki spotkania był pewnym zagrożeniem. Ale to by było na tyle. Jeśli ktoś nie oglądał pierwszej części tego spotkania to nie martwcie się - nie ma czego żałować.

Początek drugiej połowy należał zdecydowanie do Cracovii, która zaczęła coraz śmielej atakować bramkę legionistów, jednak brakowało dokładności w decydujących momentach. W obronie Legii błędów było wiele, głównie za sprawą Wieteski, który tracił piłkę naprawdę w niebezpiecznych sektorach. "Wojskowi" swoją grę opierali głównie na kontratakach, ale one nie przynosiły nic, prócz żółtych kartek dla zawodników krakowskiego zespołu. Uwaga -  w końcu zaczęło się coś dziać - Legia w końcówce spotkania miała piłkę meczową. Kucharczyk dograł w pole karne, gdzie piłkę lekko dotknął Antolić. Na posterunku był jednak Gostomski, który wybronił uderzenie Chorwata. Chwilę później to poprzeczka sprawiła, że "Pasy" nie przegrały tego spotkania. 

Cracovia nie wykorzystała bardzo dobrej szansy na pierwsze zwycięstwo w lidze oraz pokonanie Legii u siebie pierwszy raz od ponad dziesięciu lat. Trzy punkty po siedmiu kolejkach na koncie krakowskiej drużyny to nie jest wymarzony rezultat. Dla stołecznej drużyny jest to cenny punkt, który mogą szanować zważając na swoją dyspozycję oraz fakt, że przez prawie całe spotkanie grali w dziesięciu. Lekki niedosyt może jednak być patrząc na te dwie sytuacje z końcówki meczu.

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
-31
-31
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Kolejka po gwiazdę Bayernu. Marzy o nim Guardiola!
-
+25
+25
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Kolejka po gwiazdę Bayernu. Marzy o nim Guardiola!

Neuer podjął już decyzję. Tam chce grać w 2026 roku!
-
+24
+24
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Neuer podjął już decyzję. Tam chce grać w 2026 roku!

PSG chce gracza Barcelony. Fatalne wieści dla Flicka!
-
+27
+27
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

PSG chce gracza Barcelony. Fatalne wieści dla Flicka!

Wielki niewypał na wylocie z United. Już go wycenili!
-
+23
+23
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Wielki niewypał na wylocie z United. Już go wycenili!

Estêvão strzela gola na 2-1 z Liverpoolem w 95 minucie! [VIDEO]
-
+31
+31
+
Udostępnij
Video
04-10-2025

Estêvão strzela gola na 2-1 z Liverpoolem w 95 minucie! [VIDEO]

Tomasz Hajto uczy młodzież jak się do niego zwracać... :D [VIDEO]
-
+33
+33
+
Udostępnij
Video
04-10-2025

Tomasz Hajto uczy młodzież jak się do niego zwracać... :D [VIDEO]

DIALOG z udziałem Jakuba Koseckiego nt. JEGO UMIEJĘTNOŚCI i WARUNKÓW WIZYCZNYCH xD
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
04-10-2025

DIALOG z udziałem Jakuba Koseckiego nt. JEGO UMIEJĘTNOŚCI i WARUNKÓW WIZYCZNYCH xD

Ivi Lopez ma ''BRATA BLIŹNIAKA'', który gra w... xD
-
+32
+32
+
Udostępnij
Grafiki
04-10-2025

Ivi Lopez ma ''BRATA BLIŹNIAKA'', który gra w... xD

Tak teraz wygląda Emmanuel Olisadebe!
-
+36
+36
+
Udostępnij
Grafiki
04-10-2025

Tak teraz wygląda Emmanuel Olisadebe!