Sprawa gwiazdy Realu robi się coraz ciekawsza...
Zidane ma wątpliwości – zapewne odnośnie wszystkiego związanego z Realem Madryt. A skoro on ma wątpliwości, to wątpliwości będą mieli też kibice Realu, zarówno świadomi, jak i nieświadomi. Tym razem wątpliwości dotyczą jednej osoby, dosyć ważnej, przynajmniej jeśli spojrzymy w przeszłość i zobaczymy, do ilu trofeów doprowadził on Real.
Nie, nie chodzi o Cristiano. Drużyna Realu to nie tylko Cristiano, co bardzo mocno chcieli pokazać na Bernabeu w tym sezonie (choć strata jakości jest ogromna). Chodzi o Modricia, o Lukę Modricia. Pan Zidane obawia się o to, czy Luka Modrić jest w stanie grać jeszcze na tym poziomie, który sprawił, że zdobywał czterokrotnie trofeum Ligi Mistrzów, był wicemistrzem świata, zdobywał mistrzostwo Hiszpanii, a także był laureatem Złotej Piłki. Wątpliwości to dzisiaj słowo kluczowe. Zidane widzi, co robi Modrić na boisku. O tym opowiada „AS”.
Warto oczywiście odnotować, że Real poradził sobie wczoraj z Villarrealem, ale... bez Modricia w osiemnastce meczowej. Nie był on także nawet na liście kontuzjowanych. Faktem jest, że Real grał w składzie odbiegającym od najsilniejszego (złośliwi powiedzą, że ciężko dziś taki wskazać), grali Mariano oraz Brahim Diazowie, grał Jesus Vallejo, grał Federico Valverde. Nic dziwnego, że się męczyli. Ale wróćmy do wątku Modricia…
Pamiętajmy, że plotki odnośnie jego potencjalnego odejścia do Interu Mediolan już przewijały się w przestrzeni publicznej. Tym razem nie chodzi o Inter – chodzi o sam fakt, czy Modrić zostanie w Madrycie. Według „AS-a”, Chorwat chce zostać. Ale wszystko rozbija się o dyspozycję – od mundialu Modrić jest cieniem samego siebie. Słaby Modrić = słaby Real. Nie dziwi nas, gdy słyszymy, że szuka kogoś na jego miejsce i możemy zobaczyć na Bernabeu Christiana Eriksena.
A poza tym – skoro w kadrze na mecz z Villarrealem nie było Garetha Bale’a, a jego również wypycha się z Madrytu, a Modricia również Zidane nie uwzględnił w składzie… to coś nam tutaj się zaczyna dodawać. Oczywiście, można to tłumaczyć tym, że „Zizou” daje nadal szansę wszystkim dookoła i dokonuje przeglądu kadr, ale… cały czas mówią nam tzw. kumaci – „Zidane to nie jest człowiek, który przeprowadzi rewolucję, skoro wzbraniał się przed dokonaniem jej w maju, gdy odchodził”.
So that means one of Kroos or Modric would be leaving
— RM (@duodecima1) 4 maja 2019
Lol. He won't. But given Kross, Casemiro, Bale and Modric leaving. Anything is possible. RMA is in shatters now.
— Pulak (@PulakFCB) 4 maja 2019
So Modrić off the bench orrrr? Also Isco leaving, Vinicius starting? Mendy coming in?!
— ً (@afccentro) 4 maja 2019
They haven’t won anything this season and no finals to boast, regardless of whether Real are a bigger club, he’d be the man to rely even more.
— Harry (@hazzachelseafc) 5 maja 2019
Because they’ll lose some of their better players & like us have shit strikers.
Marcelo is leaving, Modrič wants Italian footbal etc.
Is modric leaving realmadrid great player be sad to see him go but age do catch up with you
— Martin (@Martin22122702) 5 maja 2019