Suarez typuje trzech kandydatów do zastąpienia go w Barcelonie
Barcelona już gdzieś od półtora roku przymierza się do sprowadzenia sensownego następcy dla Luisa Suareza. Urugwajczyk ma bowiem swoje lata i, o dziwo, młodszy nie będzie. Wciąż prezentuje się znakomicie, ale regres jego formy to już tylko kwestia czasu. Sam jest z resztą tego doskonale świadomy. W rozmowie z portalem "Onefootball" stwierdził, że zakupienie jego następcy jest kluczowe i pokusił się nawet o wytypowanie trzech napastników, którzy jego zdaniem byliby w stanie wejść w jego buty.
Osobiście mam pewnych napastników, na których patrzę, ponieważ lubię oglądać grę w ich wykonaniu. Jednym z nich jest Abraham z Chelsea. Myślę, że to bardzo dobry napastnik z bardzo dobrym finiszem, który porusza się bardzo dobrze, pomimo tego, jak młody jest. Kolejnym, którego uwielbiam jest Maxi Gómez. Poza tym, że jest Urugwajczykiem, jest zawodnikiem, który ma wiele cech, których każdy klub może szukać w środkowym napastniku. Oczywiście jest więcej graczy, takich jak Lautaro Martínez, który również demonstruje świetny poziom.
Przy czym dwie ostatnie kandydatury nie mogą nas dziwić, bo obaj napastnicy byli już łączeni z grą w Barcelonie, a Martinez nawet stosunkowo niedawno, to wymienienie przed nimi Tammy'ego Abrahama jest sporym zaskoczeniem. To w końcu piłkarz o innej charakterystyce gry, niż pozostała dwójka wymienionych. Wydaje się, że Anglik raczej nie odnalazłby się w stylu gry Barcelony, chociaż trudno polemizować z ekspertem w swojej dziedzinie, jakim niewątpliwie jest Suarez. Widzielibyście Abrahama w barwach "Blaugrany? Kibice Chelsea uważają, że jednak brakuje mu pewnej istotnej cechy.
— Aaron (@IvanAaron16) November 29, 2019