.jpg)
''Barcelona to klub klaunów''
Nastały bardzo niespokojne czasy dla Barcelony. Przegrana w Superpucharze Hiszpanii, zwolnienie Ernesto Valverde, przedwczesne odpadnięcie z Pucharu Króla - zdarzeń z ostatnich tygodni można by było wymieniać właściwie w nieskończoność. Suchej nitki na klubie nie zostawił były piłkarz "Blaugrany" oraz mistrz świata z 1998 roku - Christophe Dugarry.
Już w sobotę mecz Bayer Leverkusen vs Borussia Dortmund! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Francuz przede wszystkim postanowił uderzyć w kierunku osób zarządzających klubem, co w obecnych realiach szczerze mówiąc nie jest niczym nadzwyczajnym. W stolicy Katalonii nastąpił burzliwy okres i chyba nie widać końca wszelkich pożarów. W czwartek nastąpiła dość zaskakująca porażka w rozgrywkach pucharowych przeciwko Athletic Club. Problemów wciąż przybywa, bo przecież na wiele miesięcy z gry są wyłączeni Luis Suárez oraz Ousmane Dembélé. A w trakcie zimowego okienka transferowego Barcelona nie zatrudniła żadnego piłkarza mogącego występować w formacji ofensywnej. Kolejnym zapalnikiem był niedawny wywiad Érica Abidala, który uderzył piłkarzy.
Teraz nastąpił kolejny wywiad, gdzie tym razem to Christophe Dugarry dość jednoznacznie wypowiedział się na temat Barcelony. Być może niewiele osób pamięta tego piłkarza, ale Francuz może pochwalić się tytułem mistrza świata sprzed ponad dwudziestu lat. Co prawda zazwyczaj na boisku pojawiał się jako rezerwowy, ale miał doborowe towarzystwo na ławce rezerwowych - wówczas bardzo młodymi piłkarzami byli Thierry Henry oraz David Trézéguet. 47-latek miał bardzo bogatą karierę, bo w 1997 roku trafił na kilka miesięcy do Barcelony. Dzięki temu były francuski napastnik uznał, że ma prawo wypowiadać się na temat klubu i był bardzo krytyczny podczas wywiadu dla radia RMC Sport.
To klub klaunów. Wszystko robią na odwrót. Mam wrażenie, że tam nie ma żadnego pomysłu na prowadzenie klubu. Priorytetem są tylko zbliżające się wybory na prezydenta. Między wieloma ludźmi nie ma porozumienia, co przekłada się na ruchy transferowe. Przykładem jest pozyskanie Coutinho czy Dembélé.
Po odejściu z zespołu Iniesty i Xaviego Barcelona wydała wiele pieniędzy bez potrzeby. Do tej pory nie znaleźli gracza, który dawałby tyle jakości co oni. Klub boryka się z wieloma problemami, a najgorsze jest to, że cierpi na tym jego wizerunek. W Barcelonie jest w tym momencie wiele osób, którym brakuje elegancji i klasy. Obecnie to klub bez klasy.
Jego słowa musiały odbić się sporym echem w Hiszpanii. Nie przypominam sobie osoby, która była aż tak surowa i skierowała jednoznaczne zarzuty w kierunku zarządu. Jednocześnie ma sporo racji. Ściągnięcie Philippe Coutinho nadal wzbudza emocje. Brazylijczyk miał być zastępcą swojego rodaka - Neymara - i wytrwał w Barcelonie zaledwie półtora roku. Obecnie przebywa na wypożyczeniu w Bayernie. Patrząc jednak na poczynania Ousmane'a Dembélé człowiek jeszcze częściej łapie się za głowę. Francuz wyrasta na jeden z największych niewypałów transferowych, który najczęściej przebywa w gabinecie rehabilitacyjnym. Chyba wiele osób z gabinetów klubu nie zdaje sobie sprawy z upływającego czasu i nadal odnoszą wrażenie, że mamy do czynienia z 2010 roku. A to wielkie pokolenie piłkarzy z Messim czy Piqué nieuchronnie zbliża się do końca kariery. Gdzie są ewentualni następcy? Tego nie wie nikt.
Dugarry:
— MARCA (@marca) February 7, 2020
💥 "El Barça es un club de payasos"
💥 "Tengo la impresión de que no tienen proyecto" https://t.co/I6D89Auhfw
Podpisuję się pod tym rękami i nogami. A winny temu jest @jmbartomeu . To on ostatecznie odpowiada za to jak to teraz wygląda, kto tutaj pracuje (np. Abidal) ,że po ostatnim sezonie zostawił Valverde. Polityka transferowa i kadrowa, szkółka LaMasia. Praktycznie wszystko źle..
— PrzeMo (@PrzeMo92) February 7, 2020