Transfer WAŻNIEJSZY niż Messi. Barcelona wyznaczyła priorytet!
Sytuacja panująca w stolicy Katalonii wciąż jest daleka od ideału. Zespół prowadzony przez Ronalda Koemana zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli LaLiga i wiele wskazuje na to, iż nie sięgnie po mistrzostwo kraju. A to wywoła kolejne problemy – głównie te kadrowe. Wciąż niepewna jest bowiem przyszłość Leo Messiego.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi
Już zaledwie miesiąc z małym dodatkiem dzieli stolicę Katalonii od jednej z najważniejszych decyzji w historii klubu – wielką niewiadomą wciąż jest przyszłość Leo Messiego. Kontrakt reprezentanta Argentyny wygasa już w czerwcu bieżącego roku. Do jego zakończenia pozostało zaledwie kilkadziesiąt dni i to właśnie od 33-letniego napastnika będzie zależało najwięcej. Jeśli będzie chciał zostać, lada moment usiądzie do rozmów. W stolicy Katalonii spodziewają się jednak wszystkiego – włącznie z rychłym rozstaniem i obowiązkiem pozyskania następcy.
❗️ FC Barcelona and Lionel Messi have begun to negotiate the forward's contract renewal. Several conversations have been held in recent days. The plan is to offer the Argentine a contract for life, even beyond his playing career. [sport] pic.twitter.com/TXOzfOYyIG
— barcacentre (@barcacentre) May 11, 2021
Nie jest tajemnicą, że gwiazda Barcelony oprócz swych umiejętności, jakie wnosi do zespołu, dość poważnie obciąża klubowy budżet. Między innymi dlatego olbrzymią niewiadomą jest jego przyszłość oraz kwestie dalszej współpracy. Na ponad miesiąc przed wygaśnięciem umowy rozmowy na temat nowej stoją w martwym punkcie, a to nie wróży dobrze.
Zainteresowanych Messim rzecz jasna nie brakuje, bo kto nie chciałby mieć w składzie gracza, który niemal w pojedynkę może odwrócić losy meczu. Wśród tych najkonkretniejszych wymienia się Manchester City oraz Paris Saint-Germain. Szefostwo "Dumy Katalonii" powinno to oczywiście niepokoić. Obaj zainteresowani śpią na banknotach, więc zapewnienie dogodnych warunków reprezentantowi Argentyny nie powinno stanowić większych problemów. Takie mogą odczuwać w biurach Barcelony. Przyszłość 33-latka nie zależy już tylko i wyłącznie od nich, co sprawia, że rozpoczęto działania w kwestii poszukiwań ewentualnego następcy.
Nazwisk łączonych w ostatnim czasie z Barceloną pojawiło się wiele i co miejscowych fanów cieszy, nie są to zawodnicy z przypadku. Klub ze stolicy Katalonii celuje tylko w największe gwiazdy. Za taką uważa się również Erlinga Brauta Haalanda. Nie jest tajemnicą, że reprezentant Norwegii pociąga zdecydowaną część kontynentu i prędzej czy później będzie bohaterem wielkiego transferu. Oliwy do ognia dolewa ponadto jego agent, Mino Raiola. Włoski biznesmen niespełna dwa miesiące temu odbył bardzo ważną podróż po Europie – spotkał się z przedstawicielami największych klubów i wysłuchał propozycji dotyczących przyszłości 20-letniego napastnika. Wśród nich była oczywiście Barcelona, która według informacji ujawnionej przez "The Sun" dość poważnie myśli o nawiązaniu współpracy z Haalandem. Ba, jeśli nie uda się zatrzymać Messiego, to właśnie napastnik Borussii Dortmund będzie priorytetem na zbliżające się lato.
Barcelona's main priority is to sign Erling Haaland rather than renew Lionel Messi, according to the Sun 👀 pic.twitter.com/urbPz9dmu2
— Goal (@goal) May 14, 2021