Cazorla wróci do Hiszpanii?
W świecie piłki mamy kilku gości, którym próżno szukać wrogów. Te osoby są po prostu tak sympatyczne i dobre, że zwyczajnie takich nie mają. Do tego grona śmiało możemy zaliczyć Juana Matę, Andresa Iniestę, Łukasza Piszczka czy również Santiego Cazorlę. O tym ostatnim Hiszpanie bardzo długo było cicho. Powodem była poważna kontuzja, która wyeliminowała go z gry na niemalże półtora roku. Problemy zdrowotne Cazorli zaczęły się już w 2013 roku, ale w październiku 2016 roku eksplodowały. Stopa Hiszpana nie funkcjonowała poprawnie, a co gorsza operacja, którą na nim przeprowadzono nie powiodła się. W nogę wdała się gangrena i Hiszpan autentycznie stracił jej niewielki fragment. Stąd to słynne zdjęcie przeszczepionej z ręki skóry z fragmentem tatuażu, która zamiast na przedramieniu, znalazła się na achillesie. Rehabilitacja trwałą bardzo długo, ale wszystko wskazuje na to, że Hiszpan nie będzie zmuszony do zawieszenia butów na kołku i da radę jeszcze pograć. Wcale nie musi się to jednak dziać w Arsenalu.
Jak podaje hiszpański AS, pomocnikiem Kanonierów zainteresowany jest Villarreal. Kontrakt Cazorli kończy się wraz z czerwcem tego roku. Sam zawodnik mówił, że Arsenal nie kontaktował się jeszcze z nim w sprawie ewentualnego prolongowania umowy, więc Żółta Łódź Podwodna może śmiało zacierać rączki. Santi na pewno ma świadomość, że w obecnej sytuacji nikt w Europie nie będzie chciał zaproponować mu takiej pensji jaką obecnie jeszcze zarabia, więc nie powinien robić problemów przy negocjacjach.
Warto nadmienić, że Cazorla był już kiedyś zawodnikiem Villarrealu. To właśnie w tym klubie świat usłyszał o jego umiejętnościach, co zaowocowało transferem do wtedy jeszcze dobrej Malagi, a następnie właśnie do Arsenalu.Właśnie dlatego możemy śmiało uważać, że powrót do Hiszpanii, do tego konkretnego klubu jest dobrą decyzją. W obecnym składzie Kanonierów nie ma dla niego miejsca, nie dostawałby za wiele szans na grę, a w Villarrealu byłoby mu o to łatwiej. No i tam również będzie grał w Lidze Europy, więc spadku poziomu nie doświadczy.