Gran Derbi? Poproszę! - zapowiedź 3. kolejki La Liga
LaLiga
31-08-2018

Gran Derbi? Poproszę! - zapowiedź 3. kolejki La Liga

-
0
0
+
Udostępnij

Tak, dobrze widzicie. W tym tygodniu czekają nas Gran Derbi, czyli spotkanie pomiędzy Realem Betis a Sevillą. Termin, który błędnie jest przypisywany do wielkich starć Realu Madryt z Barceloną, w rzeczywistości oznacza spotkanie pomiędzy dwiema, wyżej wymienionymi, ekipami z Andaluzji. A co oprócz tego? Kolejny, zwyczajny weekend. Powinniśmy obejrzeć sporo bramek, z pewnością czekają nas przetasowania w tabeli, jak to na początku sezonu bywa. Upatruję też małej niespodzianki, ale o tym za moment. 

Getafe - Real Valladolid (piątek, 20:00)
Gospodarze otrząsnęli się po inaugurującej sezon porażce z Realem Madryt i odnieśli skromne zwycięstwo w spotkaniu z Eibarem. Oznacza to, że przed trzecią kolejką plasują się na 11 lokacie. Dzisiaj rozpoczynają dość trudny dla siebie okres. W kilku następnych tygodniach czekają ich ciężkie przeprawy, więc dzisiejszy mecz może być ostatnią okazją do zapunktowania (a przynajmniej zgarnięcia pełnej puli) w najbliższej przyszłości. Z kolei ekipa z Valladolid w 1 kolejce uległa Gironie, a w zeszłym tygodniu zasłużenie przegrała z Barceloną, chociaż gdyby nie VAR, to nie wiadomo jakim wynikiem zakończyłoby się tamto spotkanie. Z jednym punktem i zerowym dorobkiem strzeleckim, zajmują obecnie 14 miejsce. Czy możemy liczyć na ekscytujące starcie? W mojej ocenie będzie to raczej nudne spotkanie, zakończone zwycięstwem gospodarzy. 

Mój typ: 2-0

Eibar - Real Sociedad (piątek, 22:00)
Można by rzec, że są to w pewnym sensie derby Baskonii, bowiem obydwie drużyny pochodzą z tego regionu. I w tej kampanii to właściwie, jak na razie, jedyne podobieństwo. Real Sociedad wszedł w sezon dość szczęśliwym zwycięstwem 2-1 z Villarrealem, a później zremisował na wyjeździe 2-2 z Leganes, pomimo tego, że od 16 minuty na tablicy widniał wynik 0-2. Rezultaty te sprawiły, że podopieczni Asiera Garitano znajdują się na pozycji numer 5 i jak dla mnie mogliby tam pozostać do końca sezonu. Natomiast Eibar nie zachwyca. Dwa mecze, dwie porażki, bilans bramkowy 1-4 i ostatnie miejsce. Te statystyki mówią same za siebie. Drużynie, która poprzedni sezon zakończyła w górnej części tabeli, takie wyniki po prostu nie przystoją. Jeżeli szybko nie zaczną punktować, no to cóż... Strata będzie się powiększać coraz bardziej, a im dalej będą brnąć w to błotko z dolnej tabeli, tym trudniej będzie się później wygrzebać. Wydaje mi się, że czeka nas bardzo jednostronne spotkanie i zwycięzcę można wskazać już teraz.

Mój typ: 0-2

Villarreal - Girona (piątek, 22:00)
Chyba pierwszy mecz, który wywołuje u mnie jakieś minimalne podniecenie. Girona w zeszłym sezonie grała bardzo fajną, przyjemną dla oka piłkę, a dodatkowo szło to w parze z dość dobrymi wynikami. Jak będzie to wyglądało w obecnych rozgrywkach? Na razie nie mamy zbytniego pola do przewidywań, ponieważ Katalończycy bezbramkowo zremisowali ze słabym Realem Valladolid, a następnie ulegli Realowi Madryt, choć w pierwszej połowie spotkanie było dość wyrównane. Dzisiejszy mecz może nieco wyklarować cele Girony na ten sezon. Jeśli chodzi o Villarreal, to nie wyglądają na razie na drużynę, której aspiracjami są europejskie puchary. Na dwa mecze z rywalami, z którymi walczą o miejsca 5-6, zdobyli jedynie jeden punkt. Pierwsza kolejka to porażka z Realem Sociedad, o której wspomniałem wyżej, natomiast druga to remis z Sevillą. A mogło być jeszcze gorzej, gdyby Andre Silva wykorzystał swoją sytuację w końcówce. Żółta Łódź Podwodna, jak mawia klasyk, musi "ostrząsnąć się i być sobą", jeżeli chce w przyszłym sezonie gościć na europejskich salonach. Na pewno nie przejdę obojętnie obok tego spotkania, tym bardziej, że mam nadzieję na zgarnięcie pełnej puli przez Villarreal.

Mój typ: 2-1

Celta Vigo - Atletico Madryt (sobota, 18:30)
No i tutaj wreszcie mogłoby się wydawać, że czekają nas emocje na dobrym poziomie. Obawiam się jednak, że ciekawszym do oglądania może być kolejny odcinek Pierwszej Miłości. O dziwo to gospodarze przystępują do spotkania z lepszej pozycji w tabeli. Po remisie z Espanyolem i wygranej z Levante, Celcie przyjdzie zmierzyć się z ekipą Cholo Simeone. Madrycki klub najpierw zremisował 1-1 z Valencią, której niektórzy wróżą walkę o mistrzostwo (hahahahaha), a później zrobili to, do czego nas przyzwyczaili, czyli wygrali 1-0, w tym przypadku z Rayo Vallecano. Tak jak pisałem w zeszłym tygodniu, moim zdaniem Atletico będzie bić się o 3 miejsce, dlatego też mam nadzieję, że Celta sprawi niespodziankę i wydrze chociażby ten remis. Tym bardziej, że na Estadio de Balaidos, ostatni raz przegrali w lidze 17 grudnia 2017 roku. W tym czasie byli w stanie powstrzymać między innymi Real Madryt i Barcelonę. Pesymistycznym natomiast może być fakt, że w ostatnich pięciu ligowych potyczkach z materacami, piłkarze z Vigo schodzili z boiska pokonani pięciokrotnie. Tak czy siak, jak już mówiłem, liczę na niespodziankę.

Mój typ: 0:0

 ̶ ̶̶̶R̶̶̶a̶̶̶y̶̶̶o̶̶̶ ̶̶̶V̶̶̶a̶̶̶l̶̶̶l̶̶̶e̶̶̶c̶̶̶a̶̶̶n̶̶̶o̶̶̶ ̶̶̶-̶̶̶ ̶̶̶A̶̶̶t̶̶̶h̶̶̶l̶̶̶e̶̶̶t̶̶̶i̶̶̶c̶̶̶ ̶̶̶C̶l̶u̶b̶ ̶̶̶(̶̶̶s̶̶̶o̶̶̶b̶̶̶o̶̶̶t̶̶̶a̶̶̶,̶̶̶ ̶̶̶1̶̶̶8̶̶̶:̶̶̶3̶̶̶0̶̶̶)̶̶̶
Mecz przełożony z powodu fatalnego stanu Estadio de Vallecas. Obiekt najzwyczajniej w świecie nie nadaje się do użytku i został zamknięty przynajmniej do połowy października.

Real Madryt - Leganes (sobota, 20:45)
Królewscy przystępują do trzeciej kolejki z fotela lidera. Dwa dość łatwe zwycięstwa zapewniły zespołowi Julena Lopeteguiego 6 punktów, bilans bramkowy również prezentuje się dobrze: 6-1. Do tego dochodzi wymarzone wręcz losowanie grup Ligi Mistrzów, dzięki któremu hiszpański szkoleniowiec będzie mógł spokojnie szlifować styl gry swoich podopiecznych tak, aby drużyna była gotowa walczyć na wszystkich frontach w rundzie wiosennej. Można powiedzieć, że szkoleniowiec Los Blancos ma po prostu fantastyczne warunki do wdrażania swojej filozofii. Czekamy na efekty. Co do Leganes, 12 pozycja i tylko 1 zdobyty punkt, może i nie jest wymarzonym startem, ale trzeba brać pod uwagę z kim do tej pory się mierzyli. Porażka z Athletikiem oraz remis u siebie z Realem Sociedad, nie są to wyniki, który powinny wpędzać w depresję kibiców Leganes, które w zeszłym sezonie uplasowało się na ostatnim miejscu wolnym od spadku. Goście raczej będą musieli poczekać na powiększenie swojego dorobku punktowego, bo nie sądzę, że Real Madryt ma jakiekolwiek szanse na zaliczenie wpadki przez własną publicznością. 

Mój typ: 3-0

Levante - Valencia (niedziela, 12:00)
Skoro derby Walencji, w gorące, niedzielne południe, to z pewnością emocji nie zabraknie, ale najpierw przyda się kubeł zimnej wody, na głowy wszystkich, którzy mają klub z Mestalla za kolejną, P O T Ę Ż N Ą, hiszpańską drużynę. Jasne, Nietoperze przeprowadzili kilka ciekawych transferów, zresztą już w zeszłym sezonie osiągnęli wysoką pozycję (4 miejsce), czyli niejako wrócili tam, gdzie powinni się znajdować, ale... No właśnie, przyszedł nowy sezon, najpierw remis z Atletico Madryt, a następnie mecz z Espanyolem i co? PLAMA. Dwójka w plecy i cyk 15 miejsce w tabeli. Uważam, że będą mieli naprawdę ciężki sezon, biorąc pod uwagę to, na jaką grupę trafili w Lidze Mistrzów. Hurraoptymizm wszystkich sympatyków Valencii może okazać się nieco na wyrost, chociaż nie chce mi się wierzyć, żeby z takim potencjałem nie skończyli sezonu na 3-4 miejscu. Natomiast o mistrzostwie (powtórzę, hahahahahaha), a nawet wicemistrzostwie, nie może być mowy. No, a jak tam u sąsiada? Wygrany inauguracyjny mecz z Betisem, a później w łeb z Celtą Vigo. Aspiracje Levante to mniej więcej coś pomiędzy utrzymajmy się w lidze a utrzymajmy się w lidze, w miarę spokojnie. Cóż więc obejrzymy do niedzielnego podwieczorku? Wiadomo, Nietoperze w końcu pokażą swoją siłę i udowodnią, że moje słowa są gówno warte.

Mój typ: 1-4

Alaves - Espanyol (niedziela, 16:15)
Wydaje mi się, że czeka nas spotkanie do jednej bramki. Alaves, znajdujące się na 17 miejscu, z bilansem bramkowym 0-3, zdecydowanie nie porywa swoją grą od początku sezonu. O ile w przypadku przegranego 3-0 spotkania z Barceloną, trudno wymagać, żeby postawili się gigantowi, o tyle z Betisem mogli już postarać się o lepszy rezultat. Uznajmy jednak, że to po prostu wakacyjna forma, a prawdziwą robotę ekipa Abelardo rozpocznie od września. Na wakacjach natomiast z pewnością nie jest Espanyol, który od początku sezonu daje sygnał, że "tanio skóry nie sprzeda" i ma zamiar poważnie walczyć o europejskie puchary. Remis z Celtą Vigo i zwycięstwo z Valencią mogą napawać optymizmem i przy okazji napędzić trochę strachu najbliższemu rywalowi. Tak jak mówiłem, sensacji nie przewiduję, Espanyol zrobi to bez większego wysiłku.

Mój typ: 0-2

Barcelona - Huesca (niedziela, 18:30)
Niby wydaje się, że powinno to być spokojne spotkanie, które podopieczni Ernesto Valverde wygrają łatwo i przyjemnie. I wiecie co? Tak chyba będzie. Naprawdę, każda strata punktów Blaugrany będzie mnie niezmiernie cieszyć, ale nawet pomimo bardzo dobrego początku sezonu, w wykonaniu beniaminka, nie jestem w stanie uwierzyć w to, że mogą zagrozić Dumie Katalonii na Camp Nou. Messi i spółka odnieśli już dwa zwycięstwa, jedno przekonujące, drugie trochę mniej, ale z racji tego, że osobiście przedkładam wyniki ponad styl gry. nie będę się na ten temat rozwodził. Powiem tylko tyle, że Barcelonie nadal brakuje skuteczności pod bramką rywala. Huesca natomiast wjechała z buta do ligi hiszpańskiej. 6 miejsce po 2 kolejkach? Oczywiście, że tak! "Porażka i ucieczka, to nie moje słownictwo!" - jak mawiał Piotr Blandford. Zawodnicy beniaminka najwidoczniej wzięli sobie jego słowa do serca, bo faktycznie nie przegrali jeszcze żadnego spotkania. Wygrana z Eibarem i remis z Athletikiem pozwoliły im uplasować się na 6 pozycji. Jednakże, ponieważ nic nie może wiecznie trwać, nadszedł czas wspomnianej porażki.

Mój typ: 4-0

Real Betis - Sevilla (niedziela, 20:45)
Creme de la creme. Istna uczta dla każdego sympatyka piłki nożnej. Jedyne, niepowtarzalne Gran Derbi. Zejdźmy jednak na chwilę na ziemię, zanim oddamy się w objęcia futbolowej wirtuozerii. Drużyna prowadzona przez Pablo Machina zaczęła obecne rozgrywki po prostu dobrze. Wygrana z Realem Valladolid, okraszona hattrickiem Andre Silvy, poprawiona remisem z Villarrealem, ostatecznie zaprowadziła Sevillę na 3 miejsce. Nie jest tajemnicą, że klub w tym sezonie celuje w 4 miejsce, jednak konkurencja będzie spora. Prawie tak spora, jak dziury w murawie, na stadionie Realu Valladolid. Sytuacja sąsiada nie jest już jednak taka ciekawa. Najpierw wciry od Levante, a później remis z Alaves i Betis wylądował w strefie spadkowej. Co prawda w tym pierwszym meczu, gra Verdiblancos wcale nie wyglądała źle, ale wynik był już tragiczny, bo zero z przodu i trójka z tyłu. Jeżeli Betis chce zawitać w przyszłym sezonie na europejskich salonach, musi wziąć się do roboty. Mimo, że zdecydowanym faworytem tego spotkania jest Sevilla, derby rządzą się swoimi prawami, więc z pomocą trybun, podpopieczni Quique Setiena, z pewnością zrobią wszystko co w ich mocy, żeby wygrać to spotkanie, bo chodzi tutaj o coś więcej, niż 3 punkty. 

Mój typ: 1-2


To by było na tyle, wielkich hitów niestety brak, ale można znaleźć kilka spotkań godnych uwagi. Dajcie znać, co wy sądzicie o nadchodzących meczach oraz typujcie wyniki w komentarzach. Do tego już dzisiaj zapraszam was na podsumowanie nadchodzącej kolejki, które ukaże się w poniedziałek. Hasta luego!

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Gyokeres 2024 vs. Messi 2012 [STAN NA 21.11]
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Gyokeres 2024 vs. Messi 2012 [STAN NA 21.11]

ODPOWIEDŹ Michaela Ameyawa na pytanie o SYMULKĘ w meczu z Jagiellonią xD [VIDEO]
-
0
0
+
Udostępnij
Video
22-11-2024

ODPOWIEDŹ Michaela Ameyawa na pytanie o SYMULKĘ w meczu z Jagiellonią xD [VIDEO]

Tak w przyszłym sezonie ma wyglądać KOMPLET TRZECH KOSZULEK Barcelony!
-
+41
+41
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Tak w przyszłym sezonie ma wyglądać KOMPLET TRZECH KOSZULEK Barcelony!

TOP 10 Złotej Piłki 2025 według GOAL! Lewy NIE JEST NA CZELE, a ma miejsce...
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

TOP 10 Złotej Piłki 2025 według GOAL! Lewy NIE JEST NA CZELE, a ma miejsce...

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!