Liga Europy, czyli Arsenal się skompromitował i... nieproszony gość na murawie
Za nami pierwsze ćwierćfinałowe starcia Ligi Europy. AS Roma, Villarreal i Manchester United odniosły skromne zwycięstwa, za to Arsenal dał sobie wydrzeć wygraną w ostatnich sekundach rywalizacji ze Slavią Praga. Zapraszamy do czytania.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Ajax Amsterdam 1:2 AS Roma
Arsenal 1:1 Slavia Praga
Dynamo Zagrzeb 0:1 Villarreal
Granada 0:2 Manchester United
Niespodziewany gość na murawie w Granadzie
W pierwszej połowie meczu Granady z Manchesterem United na murawie pojawił się nieproszony gość. Jak Pan Bóg stworzył, na waleta, tak objawił się wszystkim zgromadzonym na stadionie i milionom widzów przed "teleodbiornikami". Na pierwszy rzut oka można się było zgodzić z redaktorem Jakubem Kręcidło, który napisał, że jegomość przynajmniej przestrzegał obostrzeń, wbiegając na boisko w maseczce. Niestety, ale ową maseczką okazała się jedynie bujna broda gościa jawiącego się kibicom jako Mohamed Salah. Do pewnego momentu największą atrakcją meczu wydawał się właśnie niezapowiedziany występ tego Pana. Nieco później Manchester United prowadził po trafieniu Marcusa Rashforda. Na jednym golu się nie skończyło. Chwilę przed końcem zmagań rzutem karnym na 0:2 podwyższył Bruno Fernandes.
A tymczasem na meczu Granady z Manchesterem United na murawie niespodziewanie pojawił się kibic. Prawie nagi. Prawie, bo miał na sobie maseczkę, zgodnie z pandemicznymi obostrzeniami 👍🏼 https://t.co/d8SZiyIN44
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) April 8, 2021
Salah co Ty tam robisz https://t.co/fR7BiXiKzq
— Zeusinho (@Zeusinho1994) April 8, 2021
Manchester United jest pierwszym zespołem Premier League, który ma dwóch zawodników z co najmniej 20 bramkami we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie - Bruno Fernandes (23) i Marcus Rashford (20).
— Przemysław Kuchar (@Kemson7777) April 8, 2021
[Sky Sports] pic.twitter.com/KLXEHQnTnW
Ciężary Arsenalu w starciu ze Slavią Praga. Utrata zwycięstwa w ostatnich sekundach
O drugim spotkaniu z udziałem angielskiej drużyny nie można było powiedzieć niczego dobrego. Arsenal męczył się niemiłosiernie na Emirates Stadium z czeską Slavią Praga, czego dowodem był utrzymujący się przez dłuższy czas bezbramkowy remis. Czy dało się napisać cokolwiek pozytywnego o poczynaniach ofensywy zespołu Mikela Artety? Niewiele. Głównym bohaterem zmarnowanych dogodnych okazji był Francuz Alexandre Lacazette, który raz wykopał futbolówkę na najwyżej położony sektor Emirates Stadium, a druga próba wyglądała chyba jeszcze gorzej. Po odbiorze piłki na własnej połowie miał przed sobą już tylko bramkarza, lecz całość zwieńczył strzałem w poprzeczkę. Na ratunek przyszedł dopiero Nicolas Pepe, który w ostatnich minutach podstawowego czasu otworzył wynik rywalizacji. Niestety... Sędzia doliczył cztery minuty. Dosłownie chwilę przed ich upływem Tomas Holes doprowadził do eksplozji radości kibiców czeskiego zespołu, zdobywając bramkę na 1:1.
Slaviaaaa! Wywożą korzystny wynik z Londynu. Co za hart ducha tej drużyny. Żeby nie docenić, trzeba mieć śmietnik zamiast serca.
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) April 8, 2021
HOW DID LACA MISS THIS?! 😳 pic.twitter.com/6GQMk9qBmi
— International Champions Cup (@IntChampionsCup) April 8, 2021
Ktoś powiedział Lacazette'owi że trzeba trafić pomiędzy słupki i poprzeczkę, a nie w kosmos? Bo wygląda jakby nie.#ARSSLP
— Denaturatowy Midas (@denaturatowy) April 8, 2021
Jak tak sobie oglądam Arsenal to myślę, że to jest właśnie ta drużyna, dla której wymyślono Conference League.
— Maciej Łuczak (@maciejluczak) April 8, 2021
Zmarnowana jedenastka Dusana Tadica. AS Roma odrabia straty. Skromne zwycięstwo Villarrealu
Na Johan Cruijff Arenie pierwszy gol należał do Davy'ego Klassena. Podopieczni Erica ten Haga w drugiej odsłonie stanęli przed znakomitą szansą odskoczenia na dwie bramki AS Romie, tyle że Dusan Tadic w spektakularny sposób zmarnował jedenastkę. 32-letni uderzył lekko, do tego w środek bramki, gdzie do ostatniej chwili na posterunku stał Pau Lopez. Dosłownie trzy minuty później trafieniem wyrównującym odpowiedzieli goście za sprawą Lorenzo Pellegriniego. Nieszczęść Ajaxu nie było końca. Do ostatnich minut utrzymywał się remis na obiekcie w Amsterdamie, jednakże ostatecznie zwycięsko z tego starcia wyszli Rzymianie. Czwarte starcie odbyło się w Zagrzebiu, gdzie miejscowe Dynamo podejmowało hiszpański Villarreal. Jedyne trafienie w tym spotkaniu padło po jedenastce wykorzystanej w 44. minucie przez Gerarda Moreno.
Uf, dobrze że nie tylko Roma odstawia kabaret w defensywie. Tragikomedia z obu stron.
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) April 8, 2021
Liga Europy: Dinamo Zagrzeb przegrywa 0:1 po pierwszej połowie ćwierćfinałowego meczu z Villareal. Mecz wyrównany, jedyny gol padł z podyktowanej jedenastki, do której podszedł Gerard Moreno pewnie ją wykorzystując. Dinamo nadal w walce.#DinamoZagreb #VillarrealCF #EuropaLeague
— Sebastian Rumniak (@s_rumniak) April 8, 2021