
Zamach na życie byłego reprezentanta Serbii
Nie chcielibyśmy o tym pisać, ale docierają do nas niepokojące wieści prosto z Grecji. Darko Kovačević, były piłkarz Realu Sociedad czy Juventusu, padł ofiarą zamachu na własne życie. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, bo Serb wykazał się cwaniactwem. 47-latek przeżył atak, bo w pewnym momencie udawał martwego.
Były reprezentant Jugosławii oraz Serbii dziesięć lat temu zawiesił buty na kołku i od tego czasu osiedlił się w Grecji, gdzie kończył właśnie swoją karierę piłkarską. Greckie media przekazują nam dość szczegółowo przebieg całej akcji, z której wynika jedno - atak na Kovačevicia nie był przypadkowy. Niezidentyfikowani sprawcy zamachu dokładnie wiedzieli, gdzie znajduje się posiadłość byłego piłkarza i cierpliwie oczekiwali na odpowiedni moment. Gdy Kovačević wychodził z posesji, jeden z przestępców podszedł do sportowca i oddał kilka strzałów w jego kierunku.
Trzeba przyznać, że sam sprawca zdarzenia był amatorem, bo pociski wystrzelone z broni trafiły zaledwie w kolano Kovačevicia. W tym momencie wygrał instynkt samozachowawczy, bo były piłkarz postanowił udawać martwego. Najprawdopodobniej gdyby do tego nie doszło, to oprawcy nie mieliby litości i ponownie strzelali w kierunku Serba. A tak uznali, że robota wykonana i odjechali w siną dal. Przestępcy chcąc odsunąć od siebie podejrzenie popełnienia przestępstwa, spalili samochód i obciążające ich dowody znajdujące się w pojeździe.
A co zrobił Darko Kovačević, gdy sytuacja została opanowana? Serb wciąż zachował chłodny umysł, bo zdołał samodzielnie wezwać pomoc. Po jakimś czasie pod miejsce zdarzenia dotarła karetka i zabrała poszkodowanego do szpitala. Na szczęście były kolega klubowy Michała Żewłakowa już znajduje się pod stałą obserwacją lekarzy i wszystko wskazuje na to, że za kilka bądź kilkanaście dni opuści placówkę medyczną. A co ze sprawcami? Służby wciąż przeprowadzają poszukiwania i miejmy nadzieję, że wszystko będzie miało pozytywne zakończenie.
Asaltantes desconocidos dispararon desde un automóvil a Kovacevic cuando éste salía de su propio coche https://t.co/vEDlwV8iVs
— MARCA (@marca) January 7, 2020