Klepnięte! Pięć zmian w meczach też w sezonie 2020/21!
Era koronawirusa postawiła wszystkich pod ścianą. Co do tego nie ma wątpliwości, więc i futbol musiał oberwać rykoszetem. I oberwał. Teraz mamy multum obostrzeń, przerwanych rozgrywek i zmian. Tą najgłośniejszą stała się możliwość wymiany pięciu graczy, lecz głównie ze względu na to, że w Polsce wciąż jej nie ma. I prawdopodobnie nie będzie pomimo tego, że Międzynarodowa Rada Piłkarska na takowy wariant zezwala.
Uwaga! Tylko do czwartku, bez jakichkolwiek wpłat, aż do 2000 złotych bonusu może otrzymać każdy nowy klient Betclic.pl! Szczegóły tej urodzinowej promocji znajdziecie w tym linku.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Okres pokoronawirusowy musiał dać się we znaki piłkarzom. Ci po trzymiesięcznej przerwie wrócili bez okresu przygotowawczego i z miejsca było wiadome, że dobrze się to nie skończy. Aczkolwiek dokończyć rozgrywki rzecz święta i dokończone zostaną. Oczywiście z małą pomocą bowiem kto chciał, mógł wprowadzić limit pięciu zmian. Znaczna część rozgrywek z takowego wariantu skorzystała - my zaś ubolewamy nad tym, że takowego nie ma w Polsce. Piłkarze padają bowiem jak muchy, urazy mięśniowe dają się we znaki, a gra ponad stan jest prawdziwą katorgą.
Rozumiem pięć zmian w meczu z powodów zdrowotnych, chociaż nie do końca. Rozumiem za to całkowicie pięć zmian w meczu żeby Vinicius wszedł za Benzeme, a Griezmann za Suareza. Pytanie czy właśnie pod kołderką nie sa eliminowane z wyścigu biedniejsze kluby.
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) July 15, 2020
W przyszłym roku nie będzie jednak lepiej. Znów obejdzie się bez solidnego okresu przygotowawczego, zawodnicy przystąpią do gry z marszu i powtórzy się problem z ostatnich miesięcy. Czyli kontuzje, urazy, naciągnięcia i tak dalej... Przy takim rozwoju zdarzeń limit zmian będzie niezwykle ważny, więc International Football Association Board (IFAB) - zajmująca się tworzeniem przepisów w futbolu nie czekała długo. I podjęła odpowiednią decyzję. Bowiem już oficjalnie przepis umożliwiający pięć zmian zostanie z nami na dłużej i będzie obowiązywał co najmniej do końca sezonu 2020/2021.
A co to oznacza dla polskich kibiców? Mniej więcej 12 miesięcy na dokonanie zmiany w Polsce, bowiem jak widać - gra po okresie popandemicznym nie jest prosta. A i zawodnicy rzadziej grający dostaliby swojej szanse.