Denis Suarez blisko Arsenalu, ale Barcelona komplikuje sprawę
Możliwe przejście Denisa Suareza do Arsenalu, to jeden z najgorętszych tematów zimowego okienka transferowego. Pomocnik nie może znaleźć dla siebie miejsca w Barcelonie, a wydaje się, że przy jego potencjale ławka rezerwowych nie jest dobrym miejscem. Od dłuższego czasu mówiło się, że jest on głównym celem transferowym Arsenalu. Transfer wydawał się bardzo prawdopodobny, dzisiaj pojawiły się informacje, że niby wszystko już dogadane, ale jednak nie do końca...
Jak donosi hiszpański dziennikarz, Guillem Balague jest już porozumienie pomiędzy Arsenalem, a samym piłkarzem. Denis Suarez miałby zostać wypożyczony do londyńskiego klubu, do końca tego sezonu za 2-3 miliony euro. Ma się pojawić także opcja wykupu w letnim okienku za 20-25 milionów euro. 25-latek ponoć jest chętny na przenosiny do Arsenalu. I skoro padają już konkretne kwoty to wydaje się, że wszystko jest na ostatniej prostej. A jednak coś jest nie tak, bo Barcelona na razie nie wyraża zgody na ten transfer. Dlaczego? "Sam chciałbym to wiedzieć, Stefan..." Balague sugeruje, że być może "Blaugrana" chce zachować swojego pomocnika na mecze pucharowe, choć brzmi to... Dziwnie? (może przede wszystkim niezbyt fair wobec zawodnika)
Każda drużyna piłkarska chciałaby mieć na ławce również dobrych rezerwowych. I to jest zrozumiałe, ale czasami po prostu szkoda patrzeć jak taki zawodnik, jak Denis Suarez kisi się na ławce rezerwowych. Trudno mu się dziwić, że chce się wyrwać z Barcelony, bo po prostu nie czuje się tam doceniany. Nie wiadomo do końca, co tam się dzieje, że nie pozwalają mu się ruszyć. Osobiście zawsze kibicuję takim piłkarzom, żeby udało im się zmienić klub i pokazać swój potencjał. Do końca zimowego okienka transferowego zostało jeszcze trochę czasu. Mam więc nadzieję, że sprawa się wyjaśni i Denis Suarez dostanie szansę na zmianę klubu, na której tak bardzo mu zależy.