
Grosz do grosza, a będzie rekord transferowy!
Przez wiele miesięcy pojęcie "okienko transferowe" praktycznie nie istniało w słowniku ludzi związanych z Tottenhamem, ale sytuacja podczas rozpoczętego lata ma ulec poważnej zmianie. Klub z północnego Londynu miał dać zielone światło na domknięcie operacji, w ramach której kadra zespołu miałaby zostać wzmocniona pomocnikiem Olympique Lyon, Tanguy Ndombele.
22-letni Francuz jest porównywany do N'Golo Kante i to jest wystarczająca rekomendacja dla umiejętności piłkarza występującego w barwach wielokrotnego mistrza Francji zaledwie od dwóch lat. Władze francuskiego klubu były jednak nieugięte i zachowywały się jak lwy czyli symbol Olympique'u. Zarząd prowadził twarde negocjacje i jednocześnie poszukiwał następcy, który z marszu będzie gotowy do wskoczenia do gry na najwyższym poziomie.
Zaledwie kilkanaście godzin temu Francuzi ogłosili transfer Jean Lucasa, który do Lyonu trafił z brazylijskiego Flamengo. Najważniejsze mogą okazać się jednak słowa Jean-Michel Aulasa, prezydenta OL. 70-letni właściciel potwierdził, że Ndombele zgłosił mu chęć przejścia do większego klubu i poprosił o zgodę na zmianę barw klubowych.
Ndombele jest na oku większych klubów. Nic nie zostało jeszcze postanowione, ale drzwi mogą być otwarte.
Tottenham musi głębiej sięgnąć do kieszeni, by móc liczyć na transfer Ndombele. Dotychczasowy rekord transferowy jest bardzo skromny, bo ten rekord dzierży Davinson Sanchez. Kolumbijski stoper został nowym piłkarzem "Spurs" w sierpniu 2017 roku, a Ajax wzbogacił się o 40 milionów €. Olympique oczekiwał za swojego piłkarza prawie 80 milionów €, ale negocjacje pomiędzy klubami przyniosły zamierzony efekt i Tottenham będzie musiał wydać o wiele mniejszą kwotę pieniędzy, bo "zaledwie" 62 milionów €.
Ndombele wzbudził zainteresowanie władz Tottenhamu jeszcze podczas występów w drugoligowym Amiens i od tego momentu jest uważnie monitorowany przez skautów. W niedawno zakończonym sezonie był ważnym piłkarzem Olympique Lyon i wymiernie pomógł swojemu zespołowi zająć miejsce dające awans do Ligi Mistrzów. Wobec tych popisów obojętnie nie przeszedł Didier Deschamps, który już czterokrotnie wystawił Ndombele do składu reprezentacji aktualnych mistrzów świata.
Transfer jednego oznacza pożegnanie z innymi. Wiele wskazuje na to, że kadrę finalisty poprzedniej edycji Ligi Mistrzów opuszczą dwaj piłkarze docelowo konkurujący z Ndombele o miejsce w wyjściowym składzie czyli Eric Dier oraz Victor Wanyama. Bez wątpienia Mauricio Pochettino zaciera ręce, bo w końcu przyjdzie mu pracować z człowiekiem, który w szatni będzie nową twarzą i powiewem świeżości. Wszyscy mówią, że Ndombele odnajdzie się w realiach Premier League, ale do tego jeszcze daleka droga...
BREAKING: Tottenham are close to agreeing a €62m deal for Lyon midfielder Tanguy Ndombele, reports @DiMarzio pic.twitter.com/nxXP0oDsaj
— B/R Football (@brfootball) 25 czerwca 2019
Zazdroszcze mocno Tottenhamowi tego Ndombele. Pewnie świetnie się wpasuję w realia Premier League, a Arsenal ściągnie randomową "8" jako "następcę" Ramseya :')
— Marcin Koniński (@Koninsiu) 25 czerwca 2019