Manchester United gotów stracić głowę dla nowego napastnika
Nie wątpliwości, że w Manchesterze United źle się dzieje. "Czerwone Diabły" zaliczają najgorszy start w lidze od ponad 30 lat. Dodatkową, niechlubną statystyką jest fakt, że ledwie 4 zawodników strzelało gole dla tego zespołu. Problemy są więc spore i nawet zmiana trenera, o którą tak doprasza się spora część kibiców, nie rozwiąże wszystkich problemów. Trzeba również wzmocnić skład i włodarze o tym wiedzą. Należy jednak zrobić to z głową, a dochodzą nas słuchy, że zarząd zamierza popełnić transfery, które niewiele miałyby wspólnego z logiką.
"The Guardian" podaje bowiem, że "Czerwone Diabły" są gotowe zaoferować Interowi Mediolan 100 milionów euro za Lautaro Martineza. Argentyńczyk jest w tym sezonie w wyjątkowo dobrej formie, bo na koncie ma 7 goli i 3 asysty, które jawnie przyczyniły się do tego, że Inter nie odstępuje Juventusowi na krok w ligowej tabeli. Nie może więc dziwić fakt, że napastnik zwraca tym na siebie uwagę, ale zaskakiwać może już cena. "Transfermarkt" nie wycenia go przecież nawet na połowę powyższej kwoty. Niektórzy kibice mają nawet pomysł na to, jak sprowadzić go mniejszym, bardziej realnym nakładem finansowym.
— Dan Josepher (@danjosepher) November 1, 2019
Inter sprytnie chce wykorzystać zwyżkę formy swojego zawodnika, dlatego metkuje go tak wysoką ceną. Dodatkowo wie, że Manchester United jest zdesperowany, by pozyskać klasowego, a jednocześnie szybkiego i zwinnego napastnika, więc tym bardziej ją podbija. Jeśli te doniesienia są prawdą i "Czerwone Diabły" faktycznie są gotowe tę kwotę zapłacić, to chyba stracę resztki wiary w ten klub. Martinez nigdy bowiem nie grał w Premier League i są spore przesłanki ku temu, że nie poradzi sobie w tak fizycznej i specyficznej lidze. Wtedy 100 baniek pójdzie w błoto, a United przy okazji udowodni, że faktycznie da się upaść jeszcze niżej.