United chce pozyskać kontrowersyjnego skrzydłowego
Na Manchester United, bardzo słusznie zresztą, spadła fala krytyki związana z przeprowadzonym przez nich okienkiem transferowym. "Czerwone Diabły" kupiły jedynie Donny'ego Van de Beeka. Choć to dobry zawodnik i niewątpliwe wzmocnienie, nikt inny nie dołączył do zespołu, choć skład ewidentnie tego wymagał. Okienko lada moment się zamknie, dlatego United zaczyna rozważać mniej sensowne opcje transferowe, tylko po to, by dla świętego spokoju kogoś sprowadzić.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wczoraj chociażby pojawiły się informacje o zakontraktowaniu Edinsona Cavaniego. Urugwajczyk może nie jest najlepszym pomysłem, ale jego transfer mógłby się przynajmniej sprawdzić i pozytywnie wpłynąć na zespół. Nie jestem w stanie jednak tak zaprognozować tego, co mógłby wnieść kolejny, przekonywany przez Manchester zawodnik. Fabrizio Romano podaje bowiem, że jest nim Ousmane Dembele. "Czerwone Diabły" chcą wypożyczyć Francuza z Barcelony, ale dogadanie tej transakcji nie będzie proste. Po pierwsze, sam zawodnik ma być nie do końca przekonany, czy to dla niego dobry ruch. Po drugie, Katalończycy chcą go przede wszystkim sprzedać, a na wypożyczenie są znacznie mniej skorzy.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 30, 2020
Te kwestie już sprawiają, że ten transfer warto byłoby odpuścić, ale i tak nie są najważniejszym powodem, dlaczego należy porzucić pomysł sprowadzenia Dembele. Trudno mi bowiem pomyśleć o innym skrzydłowym, który mniej pasowałby do Manchesteru United. Ole Gunnar Solskjaer chce zbudować zespół oparty na ambitnych i pracowitych piłkarzach, a Francuz regularnie pokazuje, chociażby spóźniając się na treningi, że jego ambicje nie skupiają się na piłce, a priorytetem na pewno nie jest ciężka praca. Poza tym, jest wybitnie kontuzjogenny, a w Premier League narażony będzie na fizyczną grę. Równie dobrze może zagrać w kilku meczach a przez resztę sezonu pauzować ze względu na odnawiające się urazy. Już lepiej wcale nie sprowadzać skrzydłowego, niż decydować się na niego.