Goodison Park zdobyte przez Manchester United
Już pół godziny po godzinie 13:00 otrzymaliśmy szlagier angielskiej Premier League. Do Liverpoolu na mecz z Evertonem przyjechały bowiem "Czerwone Diabły". Podopieczni Carlo Ancelottiego zanotowali fantastyczny początek sezonu, jednak ostatni okres musieli już zaliczyć do tych nieudanych. Everton nie wygrał żadnego z ostatnich trzech meczy ligowych. Gospodarzy dzisiejszego starcia wyjątkowo boleć mogła zeszłotygodniowa porażka z Newcastle. Manchester United wychodził dziś na boisko w jeszcze w gorszych nastrojach. Raptem 15. lokata w tabeli oraz ostatnia porażka z Basaksehirem sprawiły, że Ole Gunner Solskjaer może martwić się o swoją posadę. Jak potoczyło się dzisiejsze spotkanie?
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wyjściowe składy:
Everton: Pickford - Digne, Keane, Holgate, Coleman - Sigurdsson, Allan, Doucoure - Bernard, Calvert-Lewin, Rodriguez
Manchester United: de Gea - Shaw, Maguire, Lindelof, Wan-Bissaka - Fred, McTominay - Rashford, Fernandes, Mata - Martial
Mecz z Evertonem to być może spotkanie o posade Ole, więc można się spodziewać niezłego widowiska. Zawsze się odpala, kiedy ma wylecieć
— Mateusz Perek (@Peru8281) November 7, 2020
Tak pozatym to ciekawe czy zarząd dogaduje się z jakimś innym menadżerem. Bo zwolnienie bez posiadania innej opcji jest głupotą#KanałAngielski
Pierwsza groźna akcja miała miejsce w 6. minucie. Bernard dośrodkowywał na głowę fantastycznego w tym sezonie Dominica Calverta-Lewina. Angielskiego napastnika nie do końca poprawnie pokrył jego reprezentacyjny kolega - Harry Maguire. Na szczęście dla tego drugiego, piłka przeleciała nad poprzeczką. 10 minut później przed szansą stanął Anthony Martial. Doszło do małego zamieszania przed polem karnym Evertonu po rzucie rożnym dla "Czerwonych Diabłów". Piłka ostatecznie trafiła pod nogi francuskiego snajpera. Martial był lekko naciskany przez obrońcę, ale mógł śmiało w tej sytuacji pokusić się o precyzyjniejsze wykończenie. Strzał byłego zawodnika AS Monaco minął się nieznacznie ze słupkiem.
Niewykorzystane okazje uwielbiają się mścić. W 20. minucie Pickford wybijał daleko piłkę na głowę Calverta-Lewina, który wygrał pojedynek z Victorem Lindelofem. Futbolówka trafiła do Bernarda, który po jednym zwodzie oddał strzał po ziemi. Piłka wpadła do bramki koło słupka. Wan-Bissaka nie zdołał zablokować tego strzału, a dzisiejszy solenizant - David de Gea - wydawał się zaskoczony. Po 20 minutach gry już nie było mowy o urodzinowym prezencie w postaci czystego konta.
GOAL!!
— #3Sports (@3SportsGh) November 7, 2020
Everton 1-0 Manchester United
Bernard scores the opener!#3Sports #EVEMUN pic.twitter.com/DK4oVMpj7p
Manchester jednak błyskawicznie podniósł się po straconym golu. W 25. minucie dośrodkowanie Juana Mata wykorzystał wbiegający w pole karne Bruno Fernandes. Stoperzy Evertonu całkowicie nie spodziewali się takiego przebiegu wydarzeń. Ich uwaga w tej sytuacji wyraźnie była skupiona na Marcusie Rashfordzie oraz wspomnianym już wyżej Martialu.
Bruno Fernandes #EVEMUN pic.twitter.com/0yseGIhQ10
— Mohammed 4K Photos (@PicHQs) November 7, 2020
Po pierwszej bramce w tym spotkaniu, Bruno Fernandes odpalił tak zwany "God Mode". W 32. minucie posłał dośrodkowanie do Marcusa Rashforda. Początkowo wydawało się, że to Anglik skierował głową piłkę do siatki. Powtórka jednak wykazała, że asysta Bruno Fernandesa jest tak naprawdę jego bramką. Rashford nie zdołał nawet musnąć tej piłki. A co można powiedzieć o Bruno? Jak już siedzi wszystko, to siedzi wszystko. "Centrostrzały" zawsze na propsie. Sympatycy Ekstraklasy, mam rację?
Man Utd when Ole’s job is on the line. #EVEMUN pic.twitter.com/yi01VHI7b2
— Rʏᴀɴ 🇮🇪 (@ftblRyan_) November 7, 2020
Cały fanebase United zadrżał w 43. minucie. Bohater pierwszej połowy położył się na murawie z wyraźnym grymasem bólu. Udzielona mu została pomoc medyczna. Po chwili jednak Bruno odzyskał swój uśmiech i mógł wrócić do gry. Kontrowersyjna sytuacja miała miejsce jeszcze przed doliczonym czasie gry. Michael Keane zaprezentował nam na Martialu "combosa" rodem z Tekkena. Francuz w tej samej sytuacji oberwał jednocześnie ręką i nogą. Angielski stoper nie obejrzał za swój pokaz nawet żółtej kartki. Po pierwszych 45. minutach Everton przegrywał wynikiem 1:2.
That's going to hurt 🤕
— Goal (@goal) November 7, 2020
Michael Keane catches Anthony Martial in the face with a flying arm, then again with his leg as he falls 🤦♂️#EVEMUN pic.twitter.com/cTV954Prtk
W drugiej połowie gra zaostrzyła się jeszcze bardziej. Mocniej poturbowani zostali między innymi Harry Maguire, Luke Shaw czy Lucas Digne. Za to Pickford dalej nie robił nic za co można by go pochwalić. Bramkarz ten już pewien czas temu gdzieś się zagubił i popełnia sporo prostych błędów. W bramce jest jak tykająca bomba. W 75. minucie kluczową interwencją popisał się kapitan "Czerwonych Diabłów". Alex Iwobi dośrodkował idealnie na głowę DCL'a, jednak tym razem Maguire wygrał pojedynek w powietrzu z napastnikiem Evertonu. Akcja była zagrana idealnie w tempo, a Calvert-Lewin był bardzo blisko bramki. Gdyby nie Maguire, z pewnością w 75. minucie mielibyśmy już wynik remisowy.
The Battle of Goodison Park ⚔#EVEMUN pic.twitter.com/cwSF7A6DZJ
— Goal (@goal) November 7, 2020
Ciężko jednak wyróżnić jakąś klarowną sytuację w drugiej połowie. Wydawało się, że mecz zakończy się takim samym rezultatem jak pierwsza połowa. W ostatniej akcji meczu "Czerwone Diabły" przeprowadziły kontrę, którą wykończył Edinson Cavani. Asystował Bruno. Oznacza to, że Portugalczyk miał dzisiaj udział przy każdej bramce swojej drużyny. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 na korzyść "Red Devils". Dzięki temu zwycięstwu Manchester przesunął się na 13. miejsce w tabeli Premier League.
⚽️ Everton vs Manchester United | Bernard (GOAL) 18' #EVEMUN pic.twitter.com/uVWBAzHB2l
— D9INE (@D9INE_FOREVER21) November 7, 2020
Bruno Fernandes’s goal against Everton pic.twitter.com/tSBcJ1MGUd
— ً (@utdz0ne) November 7, 2020
Goal Rashford
— S I G I T (@sigitshertanto) November 7, 2020
pic.twitter.com/9GplsWvtCa
⚽️ Everton vs Manchester United | Cavani (GOAL) 94' #EVEMUN pic.twitter.com/3kCxJzY6B4
— D9INE (@D9INE_FOREVER21) November 7, 2020