Liverpool dopnie swój REKORDOWY transfer
Od momentu, w którym Sadio Mane między wierszami wyraził chęć opuszczenia Liverpoolu, "The Reds" wiedzieli już, że muszą szukać jego następcy. Prawdopodobnie odejdzie od nich wybitny piłkarz, więc równie wyjątkowego musieli pozyskać, nie patrząc przy tym na koszty. Jak się teraz okazuje, bardzo sprawnie przeszli od pomysłu do wykonania, bo według Fabrizio Romano, który użył już swojego kultowego "Here we go!", właśnie dopinają swój rekordowy transfer.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Mowa w tym wypadku o Darwinie Nunezie. Według powyższego źródła ostatecznie kwota zamknie się w łącznej sumie około 100 milionów euro, co sprawi, że Urugwajczyk o ponad 20 baniek przebije dotychczas najdroższego liverpoolczyka, Virgila Van Dijka. Można się oczywiście zastanawiać, czy to aby nie za dużo, ale chyba już zdążyliśmy się przyzwyczaić, że w przypadku takich przedsięwzięć cena piłkarza zawsze jest nieco przesadzona. Dobrze, że Nunez nie jest Anglikiem, bo strach pomyśleć, ile wtedy by kosztował.
Liverpool are now closing on Darwin Núñez deal, here we go! Meeting in the morning with verbal agreement in place between Liverpool & Benfica, just waiting to sign. €80m plus €20m add ons fee. 🚨🔴🇺🇾 #LFC
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 11, 2022
Liverpool are preparing paperworks. Five year contract, already agreed. pic.twitter.com/znzD7DyU8P
Choć to ogromna inwestycja, wszystko wskazuje na to, że się sprawdzi. Jurgen Klopp nie mógł się nachwalić Nuneza już kilka miesięcy temu, gdy jego Liverpool mierzył się w Lidze Mistrzów z Benfiką. Wiemy więc, że jego styl gry mu pasuje, a ponadto Urugwajczyk charakteryzuje się ogromną zaciętością i ambicją, dlatego możemy przypuszczać, że również pod względem mentalnym idealnie wklei się do zespołu. Kto wie, być może zostanie nawet nowym ulubieńcem trenera?