Co dalej z Kacprem Kozłowskim?
Gdy Kacper Kozłowski przechodził za 11 milionów euro do Brighton, wszyscy bardzo liczyliśmy na to, że podzieli los Kuby Modera jeszcze sprzed kontuzji, a nie Michała Karbownika, który jest wiecznym wygnańcem. Po tym jak najmłodszy z Polaków wrócił z wypożyczenia z Belgii, nie było do końca wiadomo, co będzie z nim dalej. Jak się okazuje, sytuacja już się powoli klaruje. Jaka przyszłość czeka Kacpra?
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wydaje się, że ta najbliższa znów będzie związana z wypożyczeniem. Tak przynajmniej sugeruje "The Athletic". Według źródła Graham Potter nie jest w stanie zapewnić Polakowi wystarczającej dla jego rozwoju liczby występów, dlatego najprawdopodobniej zostanie wypożyczony po raz kolejny. Dokąd? Tego póki co jeszcze nie wiadomo.
Możemy jednak przypuszczać, że "Mewy" będą chciały tym razem sprawdzić Kacpra na niższym szczeblu rozgrywkowym w Anglii, by ten przyzwyczajał się do panującego na Wyspach stylu gry. Takie rozwiązanie byłoby przynajmniej najmądrzejsze, bo w końcu pomogłoby też w aklimatyzacji. Wysłanie go do kolejnego, nowego dla niego kraju mija się z celem. By z tego diamentu powstał brylant, trzeba mu zapewnić dobre warunki.