Arsenal znów wzmocni się zawodnikiem Lyonu?
Nie mam już nawet siły i przede wszystkim żal mi za bardzo Arsenalu, żeby się z nich nabijać. Kanonierzy mają słaby sezon, a co gorsza ostatnimi czasy zaczęli znów grać przyzwoicie co zwiększa szanse na pozostanie, znienawidzonego już przez większość fanów Wengera. Nie wiadomo, czy on, czy Allegri, a może nawet Luis Enrique będzie prowadził The Gunners w przyszłym sezonie. Wiemy za to, a przynajmniej tak twierdzą brytyjskie media, na kim Londyńczycy skupią swoją uwagę transferową podczas letniego okienka.
Jak podaje The Mirror, priorytetem transferowym Kanonierów ma być obecny kapitan i największa gwiazda Olympique Lyon, Nabil Fekir. Dziennikarze podają informację, jakoby The Gunners szykowali ofertę opiewającą na 45 milionów funtów. Czy przy obecnych realiach transferowych to dobra cena? Transfermarkt wycenia piłkarza na mniej więcej taką sumę, a sam zawodnik nie gra w nie wiadomo jakim europejskim gigancie, który dodatkowo by tę cenę podbił. Wydaje się więc, że 45 baniek powinno zadowolić Francuzów, tym bardziej, że sezon wcześniej Kanonierzy zapłacili im niemalże tyle samo za Lacazette'a.
Właśnie, jeśli już przy francuskim napastniku jesteśmy, możemy poruszyć temat zasadności tego transferu. Czy to jest dobry pomysł i czy obydwu stronom się to w ogóle opłaca? Lacazette miał być w końcu tym wielkim napastnikiem, który rozwiąże problemy strzeleckie Arsenalu, a tymczasem Wenger już kilka miesięcy później zakupił Aubameyanga. W Fekirze, który ustawiony byłby za plecami snajpera też pokładane byłyby ogromne nadzieje. Póki co, kariery obydwu panów wydają się być bliźniacze. Klub, który ich wychował powoli staje się dla nich za mały, a oni sami są jego bezdyskusyjnymi liderami. Lacazette odszedł do Arsenalu i wsiąknął jak rozrzedzona alkoholem krew w chodnik. Obawiam się, że niestety podobnie mogłoby być z Fekirem. Nie oznacza to jednak, że odradzam Francuzowi transfer, po prostu uważam, że należy obrać inny kierunek. Jaki konkretnie? Po prostu inny, bo w tym wypadku każdy okaże się lepszy.