Kadra Brzęczka na listopad - poznaliśmy ją!!!
Jerzy Brzęczek powołał zawodników do reprezentacji Polski na listopadowe mecze z Izraelem oraz Słowenią. Dla przypomnienia - są to te spotkania, w którym nie walczymy już o nic innego, jak utrzymanie pierwszego miejsca w grupie eliminacyjnej do EURO 2020. Nie ma w kadrze wielkich zaskoczeń. To będzie już tylko pierwszy sprawdzian, przygotowania do wielkiej imprezy, która ruszy w czerwcu 2020 roku. I przegląd naszego potencjału... cóż, losowanie 30 listopada, wtedy będziemy mierzyć siły na zamiary.
Nie ma znów Rafała Gikiewicza, nawet nie otrzymywał on wiadomości od Jerzego Brzęczka (co potwierdził w rozmowie z Wojciechem Pielą w Weszło FM). Jest za to Radosław Majecki, którego Legia Warszawa znów jest liderem Ekstraklasy. Ekstraklasy, z której pierwsze powołanie otrzymał lechita - Kamil Jóźwiak. Pamiętamy, jak rozmawialiśmy z Robertem Gumnym po jego pierwszym powołaniu do reprezentacji w marcu tego roku - można sobie tylko wyobrazić, że telefony się rozdzwoniły i pytania o jego reakcję będą dość powszechne w tych godzinach.
Łukasz Piszczek otrzyma swój pożegnalny występ - dołączy do kadry przed meczem ze Słowenią, w którym po raz ostatni zagra w reprezentacji. I dobrze - zamknijmy ten rozdział, jeśli Łukasz tego chce. Wola piłkarza > ego kibica.
Powołanie otrzymali też Jacek Góralski (miał nie przyjechać na kadrę, ale wyleczył uraz) oraz Robert Lewandowski (Mateusz Borek uspokoił wczoraj kibiców, mówiąc, że zabieg, jakiemu ma się poddać "Lewy" może też równie dobrze odbyć się w grudniu).
Ale może dopiero na koniec roku. Bez dramatu.
— Mateusz Borek (@BorekMati) November 3, 2019
A poza tym? Dawid Kownacki wciąż dostaje szansę od trenera Brzęczka, mimo że w Fortunie Duesseldorf ma nie do końca idzie (choć daje więcej opcji na wciąż nieprzekonujących skrzydłach).
I bardzo dobrze, bo trzeba patrzeć na potencjał piłkarzy i ich ewentualne wykorzystanie w kadrze. Kownacki może się przydać na skrzydle. Przy Miliku, Piątku i Lewym i tak nie miałby Wilczek żadnych szans. A tak to szukamy pomocnych rozwiązań.
— Dominik Piechota (@dominikpiechota) November 4, 2019
Reszta zawodników ma swój dobry lub przynajmniej poprawny czas (nawet Monaco Kamila Glika dźwignęło się w tabeli i pokonało Marsylię w Pucharze Ligi Francuskiej). My już jednak przyjeżdżamy na kadrę... by odpocząć i chyba lekko się wynudzić. Dopiero losowanie będzie nerwowe...
🔴 POWOŁANIA
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 4, 2019
Selekcjoner Jerzy Brzęczek ogłosił listę powołanych zawodników, którzy w listopadzie zagrają z Izraelem (16.11) oraz ze Słowenią (19.11) w eliminacjach do mistrzostw Europy. 🏆⤵️ pic.twitter.com/a4HsvVWb2i