Przed Ligą Narodów - Polska
Reprezentacje
11-10-2020

Przed Ligą Narodów - Polska

-
0
0
+
Udostępnij

Mimo wielu problemów, szalejącego koronawirusa, porażek polskich zespołów w Europie i kompromitacji podopiecznych Jerzego Brzęczka w meczu z Holandią mamy wrażenie, że wszystko, co dobre w polskiej piłce jest jeszcze przed nami. Bo spójrzmy na taki tenis, sporty walki, żużel czy skoki narciarskie. Tam nie zawsze było kolorowo. Rok 2020 przyniósł zaś serię sukcesów, więc kto wie, czy i w przypadku polskiej reprezentacji nie dojdzie do szczęśliwego uzdrowienia. Sprawienia, by reprezentacja Włoch kończyła dzisiejsze spotkanie na tarczy.


Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 


O takim rozwoju zdarzeń marzy dosłownie każdy kibic. Bo ile można przegrywać ze stosunkowo silniejszymi rywalami i przy każdej możliwej okazji bić słabszych. Ani to honorowe, ani zabawne. Bo jak przyjdzie co do czego – załóżmy, że wielki turniej – to znów skończymy na dobrze nam znanej wyliczance. Mianowicie rozpoczniemy meczem otwarcia, niespełna tydzień później rozegramy mecz o wszystko, by zakończyć spotkaniem o honor. Ale ile można? Tu trzeba wziąć się w garść, udowodnić, że futbol to nie tylko przesuwanie i nieco odważniej ruszyć do ataku. Niczym Sobieski pod Wiedniem, tak i dziś reprezentacja Polski w Gdańsku - również powinna się wcielić w rolę husarii.

Tak, wiemy – to brzmi dość dziwnie. Tym bardziej że ostatnie spotkania z udziałem Biało-Czerwonych to całkowita niemoc w ofensywie i brak pomysłu na jakiekolwiek rozwiązania pod bramką rywala. Jednak jak pokazało środowe spotkanie z reprezentacją Finlandii, w tej drużynie drzemie naprawdę olbrzymia wola walki i jeszcze większy potencjał. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat (z wyłączeniem meczu przeciwko Izraelowi) oglądaliśmy zespół odważny, bardzo groźny i przede wszystkim bezwzględny. Efekty? Pięć bramek i pewne zwycięstwo w spotkaniu towarzyskim. Ale to wciąż było tylko i wyłącznie spotkanie towarzyskie. Prawdziwego sprawdzianu doświadczymy dopiero dzisiejszego wieczoru. Tu będzie nieco trudniej. Rywalem będą przecież Włosi.

Ci sami Włosi, którzy zaledwie miesiąc temu odprawili z kwitkiem reprezentację Holandii. A my doskonale pamiętamy, jak podopieczni Franka de Boera (funkcję selekcjonera objął wraz z końcem września) zagrali przeciwko Biało-Czerwonym. Nie dali nam dojść do głosu, zepchnęli pod własne pole karne i pewnie punktowali z upływem kolejnych minut. Taki stan rzeczy nie może się jednak powtórzyć dzisiejszego wieczoru, bo jakby tego nie nazwać – może się to skończyć katastrofą. Zresztą o sytuacji i sile Włochów przeczytacie TUTAJ.

Ale wracając do reprezentacji Polski. Wszyscy oczekują, że na spotkanie z Włochami wyjdziemy równie odważnie, jak na mecz z Finlandią. Tego byśmy się jednak nie spodziewali. Po pierwsze rywal jest zdecydowanie silniejszy. Po drugie musi dojść do pewnych zmian kadrowych. A jakie to będą zmiany?

  • Jak poinformował na wczorajszej konferencji Jerzy Brzęczek, szansę zaprezentowania się od pierwszych minut dostanie Łukasz Fabiański. Bramkarz West Hamu zastąpi tym samym Bartłomieja Drągowskiego (broniącego w meczu z Finlandią) i przywróci przewijające się od kilku lat standardy. Aczkolwiek ta zmiana była niemal oczywista. Dopóki Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański są w grze - miejsce pomiędzy słupkami będzie należeć właśnie do nich.
  • Nieco więcej problemów z obsadzeniem pozycji powinien sprawić wybór lewego obrońcy. Z powodu pozytywnego testu na obecność koronawirusa z kadrą pożegnał się Maciej Rybus. Wciąż wielką niewiadomą jest dyspozycja Arkadiusza Recy, a powierzenie lewej strony Rafałowi Pietrzakowi może być strzałem w kolano. Zawodnikowi Lechii Gdańsk oczywiście niczego nie odbieramy, lecz wszyscy wiemy doskonale – sam zawodnik pewnie też – walka z reprezentantami Włoch, to nie próba gry przeciwko Lubambo Musondzie. W tym wypadku zostaje więc kolejna szansa dla Michała Karbownika, który w meczu z Finlandią spisał się na medal. Dla przypomnienia - zanotował asystę przy golu Arkadiusza Milika, czym podsumował znakomitą dyspozycję na przestrzeni całego spotkania.
     
  • Przechodząc dalej. W defensywie ponownie powinniśmy się spodziewać Jana Bednarka oraz Kamila Glika. Aczkolwiek częstsze szanse dla Sebastiana Walukiewicza również powinny przeradzać się w pewnego rodzaju nawyk. Większych problemów nie powinno również stanowić obsadzenie pozycji prawego obrońcy, gdzie chrapkę na kolejne minuty mają Tomasz Kędziora oraz Bartosz Bereszyński. Zwracając jednak uwagę na ostatnie występy z udziałem obu panów – zdecydowanie chętniej ujrzelibyśmy gracza Dynama Kijów. 
     
  • No dobra, ale co czeka nas z przodu. Jak pokazało spotkanie z reprezentacją Finlandii, przyszedł najwyższy czas, by wyciągnąć Karola Linettego z zamrażarki. Dać więcej szans dla Jakuba Modera i kto wie, czy nie zagrać dwójką napastników na szpicy. Rozwiązań jest naprawdę wiele. Wariantów zresztą również, lecz wracając do ostatnich meczów kadry, wybór wydaje się oczywisty. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie – duet środkowych pomocników utworzą znajdujący się w lekkim kryzysie Grzegorz Krychowiak oraz podbijający angielskie boiska Mateusz Klich. Co dalej? Chętnie zobaczylibyśmy Karola Linettego, lecz znając naszego selekcjonera – miejsce w pierwszej jedenastce i zaszczyt gry na "dziesiątce" otrzyma Sebastian Szymański.
  • I w końcu docieramy do ataku. Jak pokazało spotkanie z reprezentacją Finlandii, pewniakiem do gry w podstawowym składzie jest Kamil Grosicki. Kto wystąpi po przeciwnej stronie? Zważając na znakomitą dyspozycję w meczach wrześniowych, najlepszą opcją wydaje się Kamil Jóźwiak. W ataku wystąpi zaś wracający do kadry Robert Lewandowski i rozwieje kwestie braku bramkostrzelnego napastnika (Tak, wiemy – Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek dołożyli po bramce w meczu z Finladią).

Tymczasem kończąc - dziś, godzina 20:45, Stadion Energa Gdańsk. Jak zakończy się batalia o drugie zwycięstwo w Lidze Narodów i ewentualne liderowanie w Grupie A? Oby bez kompromitacji. I tego się trzymajmy.

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

FATALNE STATYSTYKI Viniciusa w el. do MŚ 2026! O.o
-
+36
+36
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

FATALNE STATYSTYKI Viniciusa w el. do MŚ 2026! O.o

HIT! Oto CEL na wzmocnienie dla Realu Madryt!
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

HIT! Oto CEL na wzmocnienie dla Realu Madryt!

PAMIĘTNE SKŁADY z półfinału LM 2010! <3
-
+32
+32
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

PAMIĘTNE SKŁADY z półfinału LM 2010! <3

Tak jeden z użytkowników X PODSUMOWAŁ KADENCJĘ PROBIERZA xD
-
+31
+31
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Tak jeden z użytkowników X PODSUMOWAŁ KADENCJĘ PROBIERZA xD

Tak Neymar WSPIERA Viniciusa na swoim stories!
-
+26
+26
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Tak Neymar WSPIERA Viniciusa na swoim stories!

Tak wyglądała klasyfikacja strzelców Premier League 2007/08!
-
+16
+16
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Tak wyglądała klasyfikacja strzelców Premier League 2007/08!

CYTAT Jakuba Rzeźniczaka z grafiki promującej FAME MMA xD
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

CYTAT Jakuba Rzeźniczaka z grafiki promującej FAME MMA xD

Oto LICZBY Viniciusa z ostatniego meczu z Urugwajem xD
-
+25
+25
+
Udostępnij
Grafiki
23-11-2024

Oto LICZBY Viniciusa z ostatniego meczu z Urugwajem xD

Lewandowski naśladujący Pepa Guardiole... xD [VIDEO]
-
+22
+22
+
Udostępnij
Video
23-11-2024

Lewandowski naśladujący Pepa Guardiole... xD [VIDEO]