Ach, szkoda gadać, szkoda strzępić... naprawdę [OCENY]
Kolejne rozpoczęcie turnieju za nami, ale niestety bez zmian z początkowymi wynikami. Niestety, Polacy nie spisali się w swoim pierwszym meczu na tegorocznym Euro i przegrali ze Słowacją 1:2. Coś ewidentnie poszło nie tak, ale jedyne, co teraz zostaje Paulo Sousie i jego podopiecznym, to wyciągnąć wnioski na następne mecze z Hiszpanią i Szwecją... Może z nimi coś zdziałały (tak, to jest moment na śmiech).
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Rozpoczęcia wielkich turniejów, jeśli chodzi o naszą reprezentację, to zawsze wielka niewiadoma. Po bardzo słabej pierwszej połowie, od razu po rozpoczęciu w drugą część spotkania Polacy weszli z przytupem i po bramce Karola Linettego cała drużyna zaczęła atakować z większym animuszem, ale Grzegorzowi Krychowiakowi odłączyło prąd, czerwona kartka, bramkę pakuje Milan Skriniar i ustala wynik spotkania na 2:1 dla Słowaków. To właśnie lider Słowaków był najlepszym zawodnikiem na boisku w poniedziałkowe popołudnie. Jak prezentowali się Ci, którzy zaskoczyli, a kto zawiódł? Już spieszymy z odpowiedzią!
BOHATER:
Milan Škriniar - obrońca Interu, jak nas do tego przyzwyczaił, w obronie nie popełniał błędów. Do dobrego występu w defensywie dołożył bramkę, która ostatecznie dała Słowakom trzy punkty w inauguracyjnym meczu grupy E. Jego statystyki z tego spotkania mówią same za siebie. Lider przez wielkie L.
Milan Škriniar is the first player to make 10+ clearances in a single game at #EURO2020
— Squawka Football (@Squawka) June 14, 2021
94% pass accuracy
69 touches
10 clearances
5 duels won
3 recoveries
3 interceptions
2 interceptions inside the box
2 aerial duels won
2 blocks
1 goal
0 fouls conceded
Match-winner. #SVK pic.twitter.com/WxexIhhsXR
WYRÓŻNIENIE:
Karol Linetty - zdobywca pierwszego gola dla Polski na tegorocznym Euro. Chyba nikt nie spodziewał się, że to właśnie jemu przypadnie ten zaszczyt. Nie wyróżniał się zbytnio, jednak podczas składnej akcji po rozpoczęciu drugiej połowy znalazł się we właściwym miejscu i umieścił piłkę w siatce.
1-1 Poland. Karol Linetty equalizes 30 seconds into the second half! pic.twitter.com/G7k4pAo6wX
— 𝐀𝐅𝐂 𝐀𝐉𝐀𝐗 💎 (@TheEuropeanLad) June 14, 2021
Róbert Mak - co by nie mówić, jego akcja, po której padł pierwszy gol dla Słowacji, była naprawdę imponująca. Piłkarz węgierskiego Ferencvarosu był bardzo aktywny, często pokazywał się do gry i, szczególnie w pierwszej połowie, wkręcał Jóźwiaka i Bereszyńskiego w ziemię. Słowacki skrzydłowy miał to, czego brakowało naszym - parcie do przodu i gra na przebój.
Marek Hamšík - były zawodnik Napoli był niekwestionowanym królem środka pola. Pomimo tego, że nie gra już na najwyższym możliwym, bowiem w lutym 2019 roku, po dwunastu latach gry w Napoli, przeniósł się do chińskiego DL Yifang, a od lipca zostanie zawodnikiem Trabzonsporu, to wciąż można było zauważyć wielką klasę, prezentowaną przez 33-letniego Słowaka.
Na razie jeden Hamsik gra lepiej niż cała nasza linia pomocy. #POLSVK
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) June 14, 2021
ROZCZAROWANIE:
Grzegorz Krychowiak - pierwsza czerwona kartka na turnieju została pokazana właśnie jemu. Ciężko w ogóle skomentować jego występ. Ociężale poruszał się po boisku, w obronie niezbyt pomagał, a atakując nie prezentował tego, co często pokazuje w klubie. W 62. minucie meczu, otrzymał drugą żółtą kartkę i trzeba powiedzieć sobie szczerze, obie obejrzał zasłużenie. Brak słów.
Jezu, czemuś nas opuścił? pic.twitter.com/Rt9Zla4YRE
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) June 14, 2021
Kamil Jóźwiak - ciało obce w drużynie. W ofensywnie nic. W defensywnie, pożal się Boże. Skrzydłowy nie popisał się w akcji, kiedy to Róbert Mak objechał jego i Bereszyńskiego jak dzieci. Zdecydowanie sprawdza się bardziej jako joker, wchodzący z ławki na podmęczonego rywala.
Jóźwiak dzisiaj niestety wygląda na zawodnika, który prawie spadł do 3. ligi angielskiej. ☹️ #POLSVK
— Michał Kołkowski (@michukolek) June 14, 2021
Robert Lewandowski - niestety, od najlepszego piłkarza na świecie należy wymagać więcej. Oczywiście, nie ma tych samych partnerów, co w Bayernie. Zamiast Kimmicha jest Linetty, a polskim Müllerem miał być dla niego Zieliński. Nasz kapitan nie miał ani jednej klarownej sytuacji do zdobycia bramki. Sam niejednokrotnie cofał się głębiej, aby wesprzeć niezdarnych kolegów w rozegraniu, jednak tym meczu brakowało nam prawdziwego lidera.
W wielkim turnieju drużynę muszą ciągnąć liderzy. Dziś pociągnęli ją w dół.#POLSVK
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) June 14, 2021