Thorgan Hazard daje AWANS Belgii! [OCENY]
W hicie 1/8 finału Euro, Belgia zmierzyła się z Portugalią. Przed spotkaniem ciężko było wskazać faworyta - z jednej strony mamy bardzo poważnego kandydata do sięgnięcia po puchar, a z drugiej mamy obecnego mistrza Europy. Pomimo walki do końca, to Belgia po jedynej bramce Thorgana Hazarda awansowała do ćwierćfinału, w którym zmierzą się z Włochami, a Crisitiano Ronaldo i spółka jadą do domu.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Na początku spotkania to Belgia narzuciła tempo gry i zdecydowanie przeważała, jednak z czasem mecz zrobił się bardziej wyrównany i oglądaliśmy przede wszystkim walkę w środku pola. Pod koniec pierwszej połowy piękną bramkę zdobył Thorgan Hazard. W drugiej części spotkania mecz stał się bardziej wyrównany, a więcej sytuacji stworzyła sobie drużyna mistrza Europy. Pomimo walki do końca, Portugalczycy nie zdobyli wymarzonego gola, a spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 dla Belgów. Kto był najlepszy, kto zaprezentował się przyzwoicie, a czyj występ rozczarował?
BOHATER:
Thorgan Hazard - co za bramka młodszego z braci Hazard! W 42. minucie zawodnik Borussii popisał się kapitalnym uderzeniem, które wyprowadziło Belgów na prowadzenie. Poza tym, był zdecydowanie bardziej aktywny od swojego brata i na lewej stronie spisywał się bardzo dobrze zarówno w ataku, jak i w defensywie. Jego bramka dała ostatecznie awans do 1/4 finału.
GOAL: Belgium 1 - 0 Portugal. THORGAN HAZARD!!!! WHAT A HIT SON, WHAT A HIT!#EURO2020 #BEL #POR
— EUROs Tweet (@Football__Tweet) June 27, 2021
Ale przyfanzolil
— Michał (@majkel1999) June 27, 2021
⭐️ @HazardThorgan8 - MotM: #BEL 1-0 #POR
— WhoScored.com (@WhoScored) June 27, 2021
🏹 Shots - 2
⚽️ Goals - 1
🔐 Key passes - 1
🤤 Dribbles - 1
💪 Tackles - 5
☄️ Clearances - 3
📈 Rating - 8.18#EURO2020 pic.twitter.com/httDfMupH6
ZASKOCZENIE:
Thibaut Courtois - po raz kolejny golkiper Realu Madryt potwierdził swoją jakość. W pierwszej połowie wybornił bardzo mocny strzał Crisitiano Ronaldo z rzutu wolnego. W końcówce spotkania popisał się także kapitalną interwencją przy strzale głową Rúbena Diasa, co pozwoliło Belgom na zachowanie czystego konta.
Renato Sanches - bez wątpienia jeden z wygranych tego Euro. W dzisiejszym meczu pokazał się z naprawdę dobrej strony, aktywnie poruszając się między liniami. W pierwszej połowie przeprowadził świetną akcję, której ostatecznie nie wykorzystał Diogo Jota. Zawodnik Lille może zaliczyć występ przeciwko Belgom do udanych, bowiem z całej trójki pomocników Portugalii, która wyszła w podstawowym składzie, 23-latek spisał się najlepiej.
Renato Sanches' game by numbers vs. #BEL
— Squawka Football (@Squawka) June 27, 2021
93% pass accuracy
83 touches
9 passes into the final ⅓
8 ball recoveries
5 passes into the box
5 duels won
3 take-ons completed
2 chances created
2 fouls won
2 crosses
2 shots
Matching the best midfielders in the world again. 💪 pic.twitter.com/4NOrKmBuMI
ROZCZAROWANIE:
Bernardo Silva - skrzydłowy Manchesteru City ani razu nie zagroził bramce strzeżonej przez Thibaut Courtois. Przez cały swój występ zaliczył tylko jeden drybling, a przy tym nie stworzył ani sobie, ani swoim kolegom, żadnej dogodnej sytuacji. Zmiana w 56. minucie podkreśla, że nie spisał się dzisiaj zbyt dobrze.
Joao Felix has already had more shots on target than Bernardo Silva within five minutes of replacing him.
— Squawka Football (@Squawka) June 27, 2021
Pepe - wiadomo, czasem mu odłącza prąd. Dzisiaj nie było inaczej i po faulu na Thorganie Hazardzie powinien wylecieć z boiska. Poza tym, nie popełniał zbytnich błędów, ale nie był nieomylny i ze starć z Lukaku czy Carrasco wychodził na tarczy.
Rui Patrício - można mieć do niego pretensje o straconą bramkę. Po pierwsze mógł być lepiej ustawiony, bowiem był zbytnio przesunięty w stronę prawego słupka. Po drugie, strzał Hazarda, pomimo dużej siły, leciał w środek bramki. Większość topowych bramkarzy, występujących na europejskim poziomie raczej wybroniłoby to uderzenie.