
Zmiana trenerska w Milanie coraz bliżej
Zamieszanie w czerwono-czarnej części Mediolanu jest ogromne. Nadal nie doczekaliśmy się oficjalnego zwolnienia Marco Giampaolo, a coraz więcej źródeł podaje nazwiska nowych kandydatów na stanowisko trenera AC Milan. Do całej zabawy dołączył renomowany Gianluca Di Marzio informujący, że Stefano Pioli najprawdopodobniej przejmie schedę po Giampaolo.
Dotychczasowym faworytem numer jeden był Luciano Spaletti, ale okazuje się, że 60-letni trener pomimo przebywania na bezrobociu od końca maja bieżącego roku, nadal jest w trakcie negocjacji z Interem w sprawie odprawy. Jak świat stary, ponownie dowiadujemy się, że kością niezgody są pieniądze. Rodowity Toskańczyk jest zdania, że stał się kozłem ofiarnym nowego projektu Interu i w ramach zadośćuczynienia oczekuje od klubu kwoty 5 milionów €. Były trener Interu nie widzi szans na ugodę z klubem, a więc duet zarządzający Milanem - Paolo Maldini oraz Zvonimir Boban - woli zająć się poszukiwaniem alternatywy dla Spalettiego.
Najpoważniejszym kontrkandydatem jest szkoleniowiec, który przeszedł podobną drogę do Spalettiego i również ma w swoim życiorysie prowadzenie Interu. Trzeba jednak przyznać, że przygoda Pioliego w stolicy Lombardii zupełnie nie poszła po jego myśli. Inter pod wodzą Pioliego prezentował się na tyle przeciętnie, że włodarze klubu nie pozwolili Włochowi na dokończenie sezonu w roli trenera. Były piłkarz Fiorentiny przejął władze po Franku de Boer, który był jeszcze tragiczniejszy. Początek w wykonaniu Pioliego dawał nadzieję na przyzwoite zakończenie sezonu, aż przyszła wiosna 2017 roku. Siedem ostatnich kolejek w wykonaniu drużyny prowadzonej przez Stefano Pioliego to dorobek zaledwie dwóch punktów i przedwczesne zwolnienie z pracy.
Trochę lepiej wyglądała praca Pioliego w Lazio oraz we Fiorentinie, chociaż nawet tam przetrwał zaledwie po półtora roku. Pierwszy sezon w stolicy Włoch zakończył się dla Pioliego stosunkowo niezłym sukcesem, bo Lazio zakończyło wówczas sezon na najniższym stopniu podium. Cierpliwość ludzi związanych z Lazio zakończyła się po kompromitującej porażce z AS Roma i to jeszcze po meczu, gdy Lazio pełniło rolę gospodarza. Jeżeli chodzi o pracę we Florencji, to niespełna 54-latkowi dużo lepiej szło jako piłkarzowi. Stefano Pioli sam zrezygnował z prowadzenia drużyny w kwietniu tego roku, gdy Fiorentina nie potrafiła wygrać meczu przez blisko dwa miesiące i "Viola" zajmowała odległe, dziesiąte miejsce.
Wymienione przeze mnie wyniki bardzo martwią kibiców, którzy wyrażają swoje niezadowolenie na wszelkich portalach społecznościowych. Najbliższe godziny mają okazać się decydujące dla najbliższej przyszłości Stefano Pioliego, ale nie zapominajmy również o Marco Giampaolo, który w tym momencie siedzi na bardzo gorącym krześle.
#Giampaolo | #Spalletti | #Pioli ✅#Milan, gli aggiornamenti LIVE sul nuovo allenatore👇🏽 https://t.co/a4UwhbZjOy
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) October 7, 2019
Getting Pioli as a coach means everyone will lose faith in you. We are AC fucking Milan, not Chievo or something. This really cant be true, and if so, i dont know what to do, really.
— AJ (@SacchisMilan) October 7, 2019
If Milan get Pioli Maldini should get fired on the spot. Terrible terrible Job by Maldini so far.
— AC Milan News (@MilanHouse) October 7, 2019
Zrozumiałbym jakby Milan zastąpił Marco Giampaolo kimś uznanym (Spalletti) lub w miarę będącym na fali. Ale Stefano Pioli, serio?
— Bartek Szulga (@BartekSzulga) October 8, 2019
2016 - zwolnienie z Lazio
2017 - zwolnienie z Interu
2019 - dymisja po 2 miesiącach bez wygranej we Fiorentinie (na pożegnanie porażka z Frosinone)