Napoli wciąż o 1 płotek przed Juventusem w wyścigu po Scudetto - podsumowanie 24. kolejki Serie A
Serie A
12-02-2018

Napoli wciąż o 1 płotek przed Juventusem w wyścigu po Scudetto - podsumowanie 24. kolejki Serie A

-
0
0
+
Udostępnij

Uff... Ależ mieliśmy meczycha w tej kolejce włoskiej ekstraklasy! Było kilka prawdziwych perełek, mnóstwo bramek, wygrywali głównie faworyci. W paru spotkaniach dochodziło jednak także do niespodziewanych zwrotów akcji. Zapraszam do maratonu z meczami 24. kolejki Serie A.

ACF Fiorentina – Juventus F.C.

Na początek zatrzymujemy się we Florencji. Tu właśnie lokalne Fiołki podejmowały ekipę Mistrza Włoch, turyński Juventus. Goście zgodnie z oczekiwaniami wygrali ten mecz 2:0 po bramkach Bernardeschiego i Higuaina, jednak wcale nie to było najważniejsze. Nie to przygnało nas przed telewizory i nie to trzymało nas w napięciu. Sytuacją, o której mowa jest oczywiście podyktowanie rzutu karnego dla Violi w pierwszej połowie, a następnie zrezygnowanie z tego pomysłu. Kontrowersji wokół tej decyzji włoskiego zespołu arbitrów było co nie miara, a ludzie zewsząd protestują, że nawet z VAR-em Fiorentina została przekręcona. Jak więc było naprawdę? Oczywiście – ręka Giorgio Chielliniego w polu karnym była bezdyskusyjna i za to należał się gospodarzom rzut karny. Sędzia po podyktowaniu ,,calcio di rigore” cofnął jednak swoją decyzję, bo po dłuższej namowie wraz z arbitrem VAR doszli do wniosku, że Marco Benassi, który ,,nastrzelił” rękę stopera Juve, w momencie zagrania do niego piłki znajdował się na spalonym. I faktycznie tak było... z tym że nie do końca. Istotnie – Benassi był na pozycji spalonej, ale piłkę do niego zagrywał... Alex Sandro, lewy obrońca Juve. W takiej sytuacji zgodnie z przepisami o spalonym nie powinno być mowy. Wszystko jasne? Nic z tych rzeczy! Sandro, zanim ,,zagrał” piłkę do Benassiego, został sfaulowany przez Federico Chiesę, który tak naprawdę wymusił na nim to zagranie. Czyli jak, prawidłowa decyzja sędziów, tak? A guzik! Sędzia wyraźnie pokazał, że cofa decyzję o podyktowaniu karnego, ponieważ dopatrzył się spalonego. Którego nie było. A nic nie wspomniał o faulu na Sandro. Który był. Podwójny błąd sędziego – ma jednak szczęście, że konkluzją tych dwóch błędnych decyzji była jedna prawidłowa – brak ,,jedenastki” dla Fiorentiny.

SPAL 2013 – AC Milan

O tym spotkaniu znacznie mniej, bo znacznie mniej było w nim emocji i kontrowersji, ale też z uwagi na fakt, że powstał już tekst podsumowujący ten mecz. Możecie go przeczytać TUTAJ. Powiedzmy więc krótko: gładkie 4:0 na wyjeździe ze SPAL (z którym jeszcze nie tak dawno nie potrafił wygrać Inter). 2 bramki cichego bohatera czerwonej części Mediolanu – Patricka Cutrone oraz po jednym golu dwóch zawodników, z których każdy był do tej pory traktowany przez kibiców w kategorii persona non grata. Ci panowie to Lucas Biglia i Fabio Borini. Milan wrócił.

Crotone – Atalanta Bergamo

Zaskakująco dobre spotkanie w wykonaniu gospodarzy i zaskakująco słabe w wykonaniu gości. Biorąc jednak pod uwagę różnicę w potencjałach obu zespołów to wypadkową takich postaw mógł być tylko jeden wynik. Remis 1:1, podział punktów i chyba wszyscy z takiego obrotu spraw powinni być zadowoleni. Dla gospodarzy trafił wypożyczony z Juventusu Mandragora, zaś gości w końcówce uratował Jose Luis Palomino. Crotone ma 21 punktów i pozostaje na 17. miejscu w tabeli (ostatnim bezpiecznym). Atalanta z kolei okupuje 8. pozycję i ma punkt straty do Milanu, który wysoko wygrał swoje spotkanie ze SPAL.

Napoli – Lazio

Gospodarze grali w tym meczu z nożem na gardle (swoje spotkanie wygrał bowiem Juventus), a od 3. minuty na ich szyi nie było już noża, tylko wielka piła spalinowa. Wtedy to właśnie do siatki Neapolu trafił Stefan De Vrij. Podopieczni Maurizio Sarriego nie podłamali się jednak i starali się jak najszybciej wrócić do swojego rytmu gry. Oczywiście, nie było im łatwo a nakręceni goście z Rzymu raz po raz wykorzystywali fakt, że złamali ich już na początku spotkania. Gola na 2:0 jednak nie stracili i to było najważniejsze. Tuż przed przerwą wrócili na właściwe tory, czego dowodem była bramka Jose Marii Callejona po fantastycznym zagraniu od Jorginho. Po przerwie Napoli rozegrało koncert, niszcząc swoich rywali – do siatki trafili 3-krotnie, z czego raz pomógł im w tym obrońca gości, Wallace. Mnóstwo ożywienia do gry Azzurrich wniósł wprowadzony od razu po przerwie Piotr Zieliński. Polak imponował niesamowitym spokojem w rozegraniu i raz po raz posyłał fantastyczne piłki do swoich partnerów z pomocy i ataku. Zdobył nawet bramkę, która jednak ostatecznie została mu zabrana i przyznana Mario Ruiemu. Przepięknej asysty do Mertensa przy golu na 4:1 nie odbierze mu już jednak nikt. Grande Napoli, grande Zieliński! Napoli wysyła Juventusowi kolejne poważne ostrzeżenie i przede wszystkim sygnał: ,,My Wam w tym sezonie nie odpuścimy!” Obszerne podsumowanie tego meczu znajdziecie TUTAJ.

 

Sassuolo – Cagliari

Jeżeli w meczu jedynym wartym zaprotokułowania wydarzeniem jest żółta kartka dla Marco Andreolliego w 56. minucie to wiedz, że było to NIEZWYKLE PASJONUJĄCE WIDOWISKO SPORTOWE. Ale cóż, jakie zespoły, taka gra. Jaka gra, taki mecz. Jaki mecz, taki wynik. 0:0, nudy na pudy. Przy ewentualnym zwycięstwie Sassuolo mogło przeskoczyć swoich dzisiejszych rywali w tabeli, ale umówmy się: awans z 15. pozycji na 14. wiele nie zmienia.

 

Chievo Verona – Genoa

Genoa znów wygrywa na wyjeździe! Tym razem jedyną bramkę w tym spotkaniu strzelił Diego Laxalt. A cóż to się stanęło z tą ekipą? Wreszcie sobie przypomnieli jak się gra w piłkę? Odnotujmy, że jeszcze niedawno podopieczni Ivana Juricia byli czerwoną latarnią ligi i przegrywali wszystko co popadnie. Dziś są na 12. pozycji z 10-punktową przewagą nad strefą spadkową. Jak widać, nawet z bardzo głębokiego kryzysu można wyjść. Z kolei Chievo po całkiem niezłym początku sezonu od kilku ładnych tygodni kontynuuje marsz w dół tabeli. Jak na razie zatrzymali się na 16. pozycji, ale przy takiej postawie kto wie, gdzie będą za 2 miesiące.

 

Inter – Bologna

Radość nastała, radość! Niebieska część Mediolanu w końcu może odetchnąć z ulgą – tak, Inter wygrał! Co prawda ze słabym rywalem i w dosyć kiepskim stylu, ale Nerazzurri mieli szczęście, że tego dnia na boisku byli Eder i Yann Karamoh. To oni załatwili zwycięstwo ekipie Spallettiego, choć przez pewien czas było bardzo groźnie, bo po szybko strzelonym przez Edera golu równie szybko wyrównał Rodrigo Palacio, były zawodnik... Interu. W drugiej połowie całe show skradł jednak Karamoh i pozamiatał. Dziwi mnie, że młody Francuz dostawał do tej pory tak mało szans w wyjściowej jedenastce. W końcówce jeszcze wybitnym debilizmem wykazali się boczni obrońcy gości – Mbaye i Masina, dostając po czerwonej kartce na łebka za kretyńskie i brutalne faule. Ale o głupocie nie ma się co rozpisywać – głupotę trzeba tępić i piętnować. Tymczasem Inter odnosi swoje pierwsze od prawie 2 miesięcy zwycięstwo w lidze i od razu wskakuje na 3. miejsce w tabeli, wykorzystując potknięcie Lazio w meczu z Napoli.

 

Sampdoria – Hellas Verona

Pewne zwycięstwo gospodarzy 2:0. Bramki Edgara Barreto i Fabio Quagliarelli z rzutu karnego. 90 minut Bartosza Bereszyńskiego (w 20. minucie otrzymał on żółtą kartkę) i Karola Linettego. Od 59. minuty na placu gry mieliśmy już wszystkich 3 Polaków – Dawid Kownacki zmienił bezbarwnego w tym meczu Duvana Zapatę. Cieszy to, że Sampa wygrywa i nadal jest tak wysoko w tabeli (6. Pozycja) i że wydatnie przyczyniają się do tego reprezentanci Polski. Ale ten Hellas to chyba szybciej wróci do tej Serie B niż z niej przyszedł.

 

Torino – Udinese

O tym meczu bardzo ciężko było cokolwiek powiedzieć przed jego rozpoczęciem. Obie ekipy będące mniej więcej w środku tabeli, obie mające w swoim składzie świetnych piłkarzy. Obie również kradły w tym sezonie punkty znacznie bardziej utytułowanym ekipom. Wreszcie obie niezwykle nierówne, bo punkty zyskane na gigantach tracili z ,,kopciuszkami”. Ostatecznie atut własnego boiska zadziałał mobilizująco na piłkarzy Torino i przełamali oni gości z Udine, wygrywając 2:0 po bramkach N’Koulou i Belottiego. Dzięki temu zwycięstwu Byki wciąż liczą się w walce o europejskie puchary – do 6. Sampdorii tracą 5 punktów. Udine ma 3 oczka mniej.

 

Roma – Benevento

Niezwykle zwariowany mecz, pełen zwrotów akcji, chaosu i pięknych goli. Zaczęło się kapitalnie dla gości – Już w 9. minucie do siatki rzymian trafił dobrze znany polskim kibicom Guilherme. Ten gol nie zmobilizował jednak gospodarzy do działania, a kompletnie ich sparaliżował i sprawił, że stracili kontrolę nad wydarzeniami na boisku. W efekcie głupio tracili piłkę, tworząc okazje do kontr zawodnikom Benevento. I jestem pewny, że gdyby naprzeciw podopiecznym Eusebio Di Francesco stał dziś lepszy zespół, to po pierwszej połowie mielibyśmy K.O. Goście nie wykorzystali jednak zamroczenia swojego rywala i pozwolili mu dojść do siebie. To niestety musiało się zemścić – w 26. minucie do wyrównania doprowadził Fazio. Taki wynik utrzymał się już do końca pierwszej połowy. W przerwie Di Francesco wstrząsnął swoimi zawodnikami i od razu było widać tego efekty – w 59. minucie defensywę Benevento przełamał Dzeko, a następnie dwukrotnie uczynił to Cengiz Under – Man Of The Match zarówno tego spotkania, jak i prawdopodobnie całej 27. kolejki Serie A. Gościom prąd przywrócił jeszcze po chwili Enrico Brignola, jednak nie zapalili oni światła idąc za ciosem, a w doliczonym czasie gry wtyczkę z gniazdka na dobre wyciągnął Defrel, trafiając z rzutu karnego i ustalając wynik spotkania na 5:2.  

 

I to by było na tyle! Podsumowując: Napoli nadal utrzymuje jednopunktową przewagę nad Juve. 3. Inter ma już dużą stratę. Natomiast ich przewaga wynosi zaledwie 1 oczko nad Romą i 2 nad Lazio. 6. jest Sampdoria i ma 3 punkty przewagi nad 7. Milanem. W strefie spadkowej niezmiennie: Benevento (bez szans na utrzymanie, umówmy się), Hellas i SPAL. Do zobaczenia w przyszły weekend!

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+8
+8
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

AKTUALNA sytuacja Wisły Kraków w 1 lidze...
-
+10
+10
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

AKTUALNA sytuacja Wisły Kraków w 1 lidze...

Marco Reus STRZELA Z WOLNEGO w ostatnim meczu na stadionie BVB! [VIDEO]
-
+44
+44
+
Udostępnij
Video
18-05-2024

Marco Reus STRZELA Z WOLNEGO w ostatnim meczu na stadionie BVB! [VIDEO]

W taki sposób BVB uhonorowała Marco Reusa! <3
-
+48
+48
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

W taki sposób BVB uhonorowała Marco Reusa! <3

Bayern marzy o piłkarzu Barcelony. I nie chodzi o Araujo!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
Dzisiaj

Bayern marzy o piłkarzu Barcelony. I nie chodzi o Araujo!

Thiago wróci do La Liga?! Sensacyjny kierunek!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
Dzisiaj

Thiago wróci do La Liga?! Sensacyjny kierunek!

Cole Palmer wybrał GOATa w historii piłki!
-
+41
+41
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

Cole Palmer wybrał GOATa w historii piłki!

FAWORYT do zastąpienia Xaviego w Barcelonie!
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

FAWORYT do zastąpienia Xaviego w Barcelonie!

HIT! Tyle Barcę będzie KOSZTOWAŁO ZWOLNIENIE Xaviego! xD
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

HIT! Tyle Barcę będzie KOSZTOWAŁO ZWOLNIENIE Xaviego! xD

Ten BYŁY gracz Barcy ROBI WSZYSTKO aby wrócić na Camp Nou!
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

Ten BYŁY gracz Barcy ROBI WSZYSTKO aby wrócić na Camp Nou!