Jens Keller - odpowiedni kandydat na nowego trenera na lata?
Wywiady i felietony
06-08-2018

Jens Keller - odpowiedni kandydat na nowego trenera na lata?

-
0
0
+
Udostępnij

Stabilizacja, trener na lata - te słowa padały w ostatnich latach bardzo często z ust Dariusza Mioduskiego. Życie zweryfikowało kolejny raz, że są to słowa rzucone na wiatr przez właściciela Legii. Bo chyba nie nazwiemy stabilizacją czterech trenerów w ciągu roku. Trenerów, którzy zamiast na lata są do lata. Co więc poszło nie tak?

W Legii potrzebna jest prawdziwa przebudowa i nie mówię tu tylko o wymianie kolejnych zawodników, a również zmian w gabinetach. Z całym szacunkiem do zarządu, ale większość osób powinna wylecieć razem z Deanem Klafuriciem. Wychodzi na to, że przez kilka miesięcy nie potrafili znaleźć dobrego kandydata na trenera. Nie wygląda to za dobrze. Teraz, gdy Chorwat został zwolniony również nie ma gotowego kandydata - w najważniejszym dla klubu momencie, kiedy walczą o pieniądze za awans do Ligi Europy. No ale zostawmy ten temat na bok i przyjrzyjmy się całej otoczce, która towarzyszy wyborowi trenera, który ma się niebawem pojawić przy Łazienkowskiej.

W gabinetach Legii kolejny raz pojawiło się sporo CV trenerów w tym m.in Petera Bosza, czy Franka de Boera. Wiadomo, że są to nazwiska, na które "Wojskowych" nie stać, bo oferty rzędu 300-400k euro rocznie tacy trenerzy uznają za śmieszne. Druga sprawa, że zarówno jeden, jak i drugi ostatnich doświadczeń na ławce trenerskiej nie może zaliczyć do udanych. Warto przypomnieć, że kandydatury są rozsyłane w imieniu agencji tych szkoleniowców, czyli trafiają one w tym samym czasie również do kilkunastu innych klubów.

Wiadomo, że głównym kandydatem na bycie szkoleniowcem stołecznej drużyny jest Jens Keller, który moim zdaniem - jest najlepszym kandydatem na to stanowisko z tych, którzy przewijają się w gabinetach Legii. Dlaczego? Przeczytacie poniżej.

Tak jak wspomniałem o zarobkach - Legii nie stać na tak wysokie pensje, jak Artura Jędrzejczyka, którego obecna sytuacja w klubie jest lekko patowa, ale nie o tym. Jens Keller w swoim pierwszym sezonie jako trener Schalke zarabiał 240 tysięcy euro rocznie, co dawało mu miano najgorzej opłacanego szkoleniowca w lidze. Po tym, jak został rzucony na głęboką wodę i zrobił bardzo dobry wynik z zespołem z Gelsenkirchen, mógł liczyć na znaczną podwyżkę. W internecie można wyczytać, że razem z bonusami jego pensja wynosiła ponad milion europejskiej waluty. W Union Berlin nie mógł liczyć na takie zarobki. Były one zbliżone do tych, które może zaproponować stołeczna drużyna, czyli ok. 400k euro na sezon.

Oczywiście za ceną musi iść jakość. Tak jak wspomniałem wyżej w swoim pierwszym sezonie był traktowany w Schalke trochę podobnie, jak Klafurić - jako opcja tymczasowa na dodatek jako trener bez większego doświadczenia. Zdołał w lidze osiągnąć miejsce premiujące Schalke do gry w Lidze Mistrzów, co było wtedy wielkim osiągnięciem w tym klubie. Zresztą nie awansował do piłkarskiego raju zaledwie raz, a kilka razy. Ma więc doświadczenie w prowadzeniu zespołu, który co sezon walczy o europejskie puchary, a takim klubem w Ekstraklasie jest oczywiście Legia.

Z czasem Keller stracił autorytet w szatni zapełnionej gwiazdami, co skończyło się zwolnieniem trenera, który ze średnią 1,76 punktu na mecz, stał się wtedy trzecim najlepiej punktującym szkoleniowcem w historii klubu z Gelsenkirchen. Co ciekawe jego następcy nie potrafili przez dłuższy czas powtórzyć wyników szkoleniowca, który może zostać nowym trenerem stołecznej drużyny.

Zwolnienie szkoleniowca z posady trenera Union Berlin było szokiem dla kibiców, mediów, a nawet jego samego jak wspominał w wywiadach. Keller po pierwszym sezonie otarł się o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, kiedy to zajął czwarte miejsce w premierowym sezonie pracy w Berlinie. W drugim, w berlińskiej drużynie na półmetku sezonu zajmował wysokie, czwarte miejsce, co było potwierdzeniem, że wynik sprzed kilku miesięcy nie był przypadkowy.

Pod koniec roku drużyna zdobyła zaledwie punkt w trzech spotkaniach, przez co czwarta lokata była zagrożona, dlatego zdecydowano o zakończeniu współpracy z byłym trenerem Schalke - taka była oficjalna wersja klubu. Nowym szkoleniowcem został Andre Hofschneider, któremu nie udało się wejść w buty Kellera i na koniec sezonu zajął z drużyną z Berlina niskie, ósme miejsce. Zdaniem niemieckich mediów powód zwolnienia nie miał nic wspólnego z wynikami, ale jak się okazało, nie była to dobra decyzja, a według prasy kwestią czasu było objęcie przez niego jakiegoś zespołu z Bundesligi. Jak widać, w dwóch ostatnich zespołach był trenerem, który robił bardzo dobre wyniki, jakich nie udało się uzyskać jego następcom.

Pojawiła się pewna przeszkoda w negocjacjach na linii Keller - Legia, którą nie jest cena. Zdaniem znanego i lubianego użytkownika Twittera o nicku "Bartkovy", szkoleniowiec chce dostać dwuletni kontrakt, zaś włodarze stołecznej drużyny oferują roczny z opcją przedłużenia o kolejny sezon. No trochę słabo ma się to do zamiarów stabilizacji i obwołania (kolejnego już) trenera na lata. Tak jak pisał Krzysztof Stanowski - jeśli szkoleniowiec zrobi sobie mały research i zobaczy, że w ciągu roku stołeczna drużyna miała czterech trenerów, to pomyśli, że on również tutaj długo nie popracuje, dlatego będzie walczył o jak najwyższą odprawę, jeżeli znowu ma dojść do zmiany szkoleniowca przy Łazienkowskiej.

Co może zyskać Legia? W końcu trenera z doświadczeniem, bo tego ostatnim osobom, które zasiadały na ławce trenerskiej "Wojskowych" brakowało. Czy uda się go ściągnąć? Nie wiem, strony rozmawiają, ale wszystko może się wysypać na ostatniej prostej. Pod względem ceny do jakości stołeczna drużyna może nie znaleźć lepszej osoby. A przypominam, że przed legionistami walka o awans do fazy grupowej Ligi Europy, bez którego może być źle. Bardzo źle. Przydałoby się mieć w tym najważniejszym dla nich momencie trenera, który ma pojęcie w swoim fachu. Wiadomo, że w kilka dni nie odmieni drużyny, ale czym szybciej przyjdzie tym lepiej. Do ogłoszenia nowego szkoleniowca powinniśmy jednak poczekać kilka dni. Oby było warto i nie był to kolejny wynalazek, a prawdziwy trener na lata, o którym już tyle razy prezes Dariusz Mioduski mówił. Najlepiej właśnie Jens Keller.

BARTEK PARADOWSKI

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Tak Tymoteusz Puchacz zareagował na hattricka Lewego... :D
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
07-10-2024

Tak Tymoteusz Puchacz zareagował na hattricka Lewego... :D

Lewy uczy dziennikarzy, jak wymawiać nazwisko Wojtka Szczęsnego! :D [VIDEO]
-
+22
+22
+
Udostępnij
Video
07-10-2024

Lewy uczy dziennikarzy, jak wymawiać nazwisko Wojtka Szczęsnego! :D [VIDEO]

REAKCJA Palmera na przepychanki zawodników Chelsea z rywalami... xD [VIDEO]
-
+22
+22
+
Udostępnij
Video
07-10-2024

REAKCJA Palmera na przepychanki zawodników Chelsea z rywalami... xD [VIDEO]

Tak aktualnie wygląda klasyfikacja strzelców LaLiga!
-
+33
+33
+
Udostępnij
Grafiki
07-10-2024

Tak aktualnie wygląda klasyfikacja strzelców LaLiga!

Zmiany w powołaniach do reprezentacji Polski!
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
07-10-2024

Zmiany w powołaniach do reprezentacji Polski!

Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU - Lewandowski nie zwalnia tempa!
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU - Lewandowski nie zwalnia tempa!

De Gea BRONI DRUGIEGO KARNEGO z Milanem!!! [VIDEO]
-
+23
+23
+
Udostępnij
Video
06-10-2024

De Gea BRONI DRUGIEGO KARNEGO z Milanem!!! [VIDEO]

''NIESAMOWITA'' współpraca Chodyny z Wszołkiem... xD [VIDEO]
-
+22
+22
+
Udostępnij
Video
06-10-2024

''NIESAMOWITA'' współpraca Chodyny z Wszołkiem... xD [VIDEO]

Lewandowski STRZELA HATTRICKA w LaLiga! 3-0 [VIDEO]
-
+24
+24
+
Udostępnij
Video
06-10-2024

Lewandowski STRZELA HATTRICKA w LaLiga! 3-0 [VIDEO]