Za dużo pięknych bramek. Podsumowanie 19. kolejki LaLiga
LaLiga
15-01-2019

Za dużo pięknych bramek. Podsumowanie 19. kolejki LaLiga

-
0
0
+
Udostępnij

W Primera Division "co noc Wielkanoc". Było ekskluzywnie jak co tydzień, a może nawet trochę bardziej. Znowu przekroczono limit pięknych goli, znowu były kontrowersje w VAR, znowu była masa emocji i niespodzianek, takich jak chociażby wygrane Athletiku Bilbao i Realu Madryt. Zapraszam serdecznie, na tradycyjny poniedziałkowy spacer po hiszpańskich boiskach. 

PIĄTEK

21:00
Rayo Vallecano 4:2 Celta Vigo
Raul De Tomas 4', 37', 77', Bebe 90+' - Araujo 13', Maxi Gomez 18'(k.)
Vallecas, 11 465 widzów

PAR-TI-DA-ZO! Coś pięknego. Tu było wszystko. Zwycięzca zmieniał się trzykrotnie, padł hat trick Raula De Tomasa, w tym dwa golazos przecudnej urody, był rzut karny, była interwencja VAR. LaLiga zafundowała nam emocje na absolutnie najwyższym poziomie już w piątkowy wieczór. W 4. minucie napastnik wypożyczony z Realu Madryt oddał przepiękny techniczny strzał z rzutu wolnego. Odpowiedź Celty była dość szybka i wybitnie skuteczna. W 13. minucie, kiedy po rzucie rożnym zrobiło się zamieszanie do piłki dopadł Araujo i uderzył mocno prostym podbiciem. Nie do obrony. Chwilę później „Snoop Dogg z Rayo” zagrał piłkę ręką i Rojas zmuszony był odgwizdać „jedenastkę”. To już druga kolejka z rzędu, w której Abdoulaye Ba prokuruje rzut karny. Dimitrievski znowu był blisko uratowania Rayo, jednak strzał Maxiego Gomeza był zbyt mocny. Wtedy wydawało się, że Celta przejęła kontrolę i spokojnie wypunktuje ekipę z Madrytu. Nic bardziej mylnego, zawodnicy Rayo otrząsnęli się i w 37. minucie, po akcji prawą flanką Advincula posłał świetną piłkę do De Tomasa, a ten bardzo pewnie umieścił ją w bramce. Podanie ani przez sekundę nie leciało do przodu, mimo to asystent podniósł chorągiewkę i dopiero po konsultacji z VARem sędzia wskazał na środek. Dziękuję Pan VAR. W drugiej połowie grę prowadziła ekipa z Galicji, jednak to Rayo postanowiło strzelać bramki. Na kwadrans przed końcem spotkania Raul De Tomas huknął niemiłosiernie z półwoleja, a wynik w doliczonym czasie gry przytomnym lobem ustalił rezerwowy Bebe. Rayo zwietrzyło szansę na utrzymanie się w Primera Division i wróciło do gry, traci teraz ledwie trzy oczka do drużyny z 13 miejsca. Celta miała być w tym sezonie tym, czym jest Deportivo, jednak na razie wygląda to mizernie, żeby nie powiedzieć katastrofalnie.

SOBOTA

13:00
Leganes 1:0 Huesca
En Nesyri 73'
Butarque, 10 341 widzów

No tak, o poprzednim meczu rozpisałem się co niemiara, bo było o czym. Co mam napisać w przypadku tego spotkania? Obie ekipy nie pokazały niczego specjalnego, przez cały mecz rysowała się minimalna przewaga gospodarzy, jednak trafiali albo w bramkarza, albo w słupek. Zwycięska bramka padła, bo Huesce po prostu zawsze brakuje minimum szczęścia do zdobycia punktów.

16:15
Valencia 1:1 Real Valladolid
Parejo 71' - Alcaraz 82'
Mestalla, 36 912 widzów

Valencia nie umie strzelać bramek. Stracili kolejne punkty na własne życzenie. „Nietoperze” wyraźnie przeważały w obu połowach, prowadzili grę, jednak przez kilkadziesiąt minut nie potrafili oddać nawet celnego strzału. W 55. minucie meczu Calero zachował się idiotycznie i sprokurował rzut karny. Do karnego podszedł Rodrigo i ja już wtedy wiedziałem, że to się nie uda. Napastnicy Valencii nie powinni dostawać nawet takich szans, bo wiadomym jest, że je zmarnują. Napisałem na swoim Twitterze, że do „jedenastki” powinien podejść Parejo, Dani potwierdził moje słowa po kwadransie ładując bombastyczną bombę właśnie z okolic jedenastego metra. Nie była to jednak najbardziej bombastyczna bomba nawet w tym meczu, 10 minut później Ruben Alcaraz zapierdaczył takie okno z rzutu wolnego, że tekst, którym podrywają go kastylijskie dziewczyny zmienił się na „Przy Twoim wolnym gwiazdy to chuj.”, to był jedyny celny strzał Realu w tym meczu, poza tym nie mieli z gry prawie nic, co tym bardziej podkreśla koszmarną formę ataku Valencii. Podopieczni Marcelino musieli wygrać ten mecz, ale tego nie zrobili. Karygodne.

 

18:30
Girona 1:1 Deportivo Alaves
Stuani 12' – Baston 50'
Montilivi, 10 303 widzów

Kiedy wydawało się, że limit pięknych goli powoli się wyczerpuje, jak Filip z konopii wyskoczył Christian Stuani i zdobył bramkę nożycami. Girona grała naprawdę dobre i przemyślane zawody, do końca pierwszej połowy, jednak przekonaliśmy się już wielokrotnie, że Deportivo jest nieustępliwe. Borja Baston wykorzystał zamieszanie w polu karnym i huknął w krótki róg tak, że piłka zatrzymała się na górnej siatce bramki Bono. Zarówno Bono jak i Pacheco starali się doprowadzić swoich szkoleniowców do zawału serca, Bono postanowił wdać się w drybling, z którego ledwo wybrnął pokraczną ruletką, Pacheco z kolei kiepsko wyliczył wyjście z bramki i kilkukrotnie nieczysto wybijał piłkę. Ostatecznie jednak skończyło się remisem, z którego obie drużyny powinny być zadowolone.

20:45
Villarreal 1:2 Getafe
Cabrera 75'(sam.) - Molina 52', Angel 89'
Ceramica, 13 671 widzów

Jak się okazuje, drużyna ze stołecznej części Hiszpanii może ograć Villarreal, musi tylko być trochę lepsza i mieć trochę więcej szczęścia niż Real Madryt. Pierwsza połowa była dość wyrównana, co oznacza, że Getafe musiało naprawdę czuć się pewnie, drużyna ta jest bowiem jedną z narzadziej stwarzających sobie okazje w topowych ligach Europy. Na początku drugiej połowy znakomity strzał w krótki róg oddał Molina, popisując się wcześniej świetnym dryblingiem, można powiedzieć, że to akcja w stylu Cristiano ze swojego prime time'u. Getafe miało co chciało, w związku z czym oddali inicjatywę gospodarzom, ci jednak bili głową w mur. Dopiero na kwadrans przed końcem z pomocą „Żółtej Łodzi Podwodnej” przybył Cabrera, który wpakował piłkę do własnej bramki nieudolnie przecinając zagranie do Gerarda Moreno. Wtedy Villarreal zwietrzył szansę na upragnione 3 punkty i bardzo się otworzy. Za bardzo. W 89. minucie Angel znalazł się w świetnej sytuacji i przelobował Asenjo w dziecinny sposób. Jednak największe emocje dopiero przed nami. W doliczonym czasie mocno rozdrażniony Villarreal ruszył jak polskie dziki na pola kukurydzy. Efekt? Dwie poprzeczki, słupek i rzut karny dla Villarrealu przestrzelony przez Ekambiego. Wszystko to w mniej, niż 5 minut. Szaleństwo! Funes Mori poninen skończyć po tym meczu karierę, zawalił obie bramki Getafe.

NIEDZIELA

12:00
Atletico Madryt 1:0 Levante
Griezmann 57'(k.)
Wanda Metropolitano, 57 093 widzów

Czy oni mi kiedyś pozwolą napisać coś innego niż to, że są minimalistyczni i do bólu wyrachowani? Chyba nie. Nieprzyjemny do oglądania mecz. W pierwszej połowie Kontuzja Savicia, który musiał z jej powodu opuścić boisko. Potem był jeszcze nieuznany gol, bo VAR dopatrzył się faulu sprzed 324 zagrań. W drugiej to samo męczenie buły,co zawsze, gol po bardzo kontrowersyjnym karnym, Vukcević nie widział piłki, ale dotknął ją ręką podczas robienia wślizgu, zero intencji zagrania. Griezmann znowu strzelił w dokładnie to samo miejsce i zagrał na swojej gitarce. Nudy, nudy, nudy.

16:15
Athletic Club 2:0 Sevilla
Williams 23', 83'
San Mames, 41 342 widzów

Przeklęte poniedziałki Basków się skończyły. O tym meczu dwóch wielkich hiszpańskich marek napisałem TUTAJ.

18:30
Barcelona 3:0 Eibar
Suarez 19', Messi 53', Suarez 59'
Camp Nou, 71 039 widzów

Kolega Karol zajął się tym meczem osobiście, zapraszam do jego podsumowania TUTAJ.

20:45
Real Betis 1:2 Real Madryt
Canales 67' – Modrić 13', Ceballos 88'
Benito Villamarin, 54 187 widzów

Kolega Krystian napisał wszystko, o czym powinniście wiedzieć TUTAJ.

PONIEDZIAŁEK

21:00 Real Sociedad 3:2 Espanyol
Merino 3', Willian Jose 8'(k.), 63' – Naldo 32', Diego Llorente 45'+1' 
Anoeta, 17 301 widzów

Duży, baskijski klub musi grać mecze w poniedziałek, chyba taka logika kieruje obecnie osobami odpowiedzialnymi za terminarz, ale nic na to nie poradzimy. Ktoś w poniedziałki grać musi. Mecz dwóch drużyn ze środka tabeli, w którym mogło zdarzyć się wszystko, i wszystko się zdarzyło. Błyskawiczne wyjście na 2:0 Realu, po którym śladu nie było już w przerwie. Wielkie słowa Czesława Michniewicza - wizjonera futbolu, dotyczące dwubramkowego prowadzenia znowu się sprawdziły. Gospodarzom jednak udało się strzelić zwycięskiego gola i utrzymać prowadzenie mimo czerwonej kartki Merino. Realowi jak widać niezbędny jest Willan Jose. Brazylijczyk długo leczył kontuzję, a potem musiał dojść do formy. Teraz wydaje się, że drużyna z San Sebastian zacznie punktować regularnie. Espanyol nie wyglądał źle w porównaniu z końcówką poprzedniego roku, jednak to było za mało na zdobycie choćby punktu.

No to „SZySZKi” na odchodne.

Szacunki: 
Raul De Tomas, 
Dani Parejo.
Wolny Rubena Alcaraza,
Stuani, 
Napastnicy Getafe,
Inaki Williams,
Dani Ceballos, Luka Modrić,
Willian Jose;


Szkalunki: 
Snoop Dogg z Rayo, 
Huesca – Leganes
Atak Valencii,
Funes Mori na czele, reszta jego drużyny również,
Atletico – Levante,
Sevilla w każdej formacji,
Kibice Betisu za rasizm i głupotę,
Męczenie buły przez Quique Setiena.

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Sergio Ramos może trafić do klubu Premier League!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
26-11-2024

Sergio Ramos może trafić do klubu Premier League!

Naprzód Świbie ODPOWIADA na tweeta Podolskiego... xD
-
+32
+32
+
Udostępnij
Grafiki
26-11-2024

Naprzód Świbie ODPOWIADA na tweeta Podolskiego... xD

INTERWENCJA Fabiańskiego w meczu z Newcastle! [VIDEO]
-
+22
+22
+
Udostępnij
Video
26-11-2024

INTERWENCJA Fabiańskiego w meczu z Newcastle! [VIDEO]

''NIESAMOWITE'' podanie zawodnika Widzewa... xD [VIDEO]
-
+22
+22
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

''NIESAMOWITE'' podanie zawodnika Widzewa... xD [VIDEO]

DRUGI GOL Cristiano Ronaldo z Al-Gharafą! [VIDEO]
-
+23
+23
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

DRUGI GOL Cristiano Ronaldo z Al-Gharafą! [VIDEO]

Wiceprezydent Realu o tym jak WYGRAĆ 6 RAZY LIGĘ MISTRZÓW w 10 lat :D
-
+27
+27
+
Udostępnij
Grafiki
25-11-2024

Wiceprezydent Realu o tym jak WYGRAĆ 6 RAZY LIGĘ MISTRZÓW w 10 lat :D

DLATEGO według Pawła Wszołka Lech WYGRAŁ z Legią 5:2 [VIDEO]
-
+34
+34
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

DLATEGO według Pawła Wszołka Lech WYGRAŁ z Legią 5:2 [VIDEO]

KOMENTARZ Krzysztofa Stanowskiego na tweeta Podolskiego!
-
+26
+26
+
Udostępnij
Grafiki
25-11-2024

KOMENTARZ Krzysztofa Stanowskiego na tweeta Podolskiego!

Młody kibic Legii najpierw MODLI SIĘ o gola, a po golu... xD [VIDEO]
-
+32
+32
+
Udostępnij
Video
25-11-2024

Młody kibic Legii najpierw MODLI SIĘ o gola, a po golu... xD [VIDEO]