Blancos wreszcie zwycięscy - podsumowanie 11. kolejki LaLiga
LaLiga
06-11-2018

Blancos wreszcie zwycięscy - podsumowanie 11. kolejki LaLiga

-
0
0
+
Udostępnij

Aż 6 spotkań potrzebowali Królewscy, aby w końcu zgarnąć pełną pulę punktów w meczu ligowym. Seria bez wygranej trwała niemalże półtora miesiąca, co w przypadku takiego klubu jest wprost niewyobrażalne. Jednak nie samym Realem Madryt człowiek żyje. Dziś przyjrzymy się wydarzeniom z hiszpańskich boisk, które miały miejsce w miniony weekend. Nie zabraknie również wczorajszego spotkania Espanyolu, który umocnił się na pozycji wicelidera ligi hiszpańskiej. Jedziemy!

Leganes 1-1 Atletico Madryt
No i proszę! Niespodzianka na sam początek. Rojiblancos po raz kolejny gubią punkty z, mogłoby się wydawać, słabym rywalem. Nie jest to jednak przypadek. Ogórki w najwyższej klasie rozgrywkowej nigdy nie uległy materacom na własnym stadionie. Wszystkie spotkania pomiędzy tymi zespołami kończyły się zawsze tak samo - remisem. A jaki przebieg miało spotkanie? Zdecydowanie zaskakujący. W pierwszej połowie to gospodarze stworzyli sobie więcej sytuacji i lekko zdominowali podopiecznych Simeone, co jednak nie zaowocowało bramkami i do przerwy utrzymywał się wynik 0:0. Druga część przyniosła nam zdecydowanie więcej emocji. W 69 minucie Antoine Griezmann strzelił bramkę z rzutu wolnego, ale mam wrażenie, że bramkarz gospodarzy mógł zachować się lepiej. Na odpowiedź Leganes nie czekaliśmy długo, bo już po niecałym kwadransie wyrównał Carrillo. Wrzutka z wolnego, na pole karne, strzał w poprzeczkę i wbicie piłki do bramki z najbliższej odległości. Gol ten ustalił wynik spotkania, więc ostatecznie kluby podzieliły się punktami. 

Real Madryt 2-0 Real Valladolid
Na temat tego spotkania pisałem tutaj.

Valencia 0-1 Girona
Dramatu Nietoperzy ciąg dalszy. Jak wyjaśnić te niepowodzenia ekipy Marcelino? Bardzo łatwo: "piłka nie chciała wpaść do bramki". Jeżeli masz w meczu przewagę, oddajesz ok. 25 strzałów na bramkę rywala i nie potrafisz strzelić gola, ciężko jest o logiczne wytłumaczenie. Pardon, jedną bramkę w tym meczu Valencia zdobyła, ale została ona nieuznana, ponieważ Gaya zagrywał na przedpole już zza linii końcowej i VAR wkroczył do akcji. A w jaki sposób Girona zadała ostateczny cios? Najpierw strzał z lewej strony, z trudem obroniony przez Neto, który nie był w stanie już nic zrobić przy dobitce Ponsa. Jak długo jeszcze będziemy świadkami kuriozalnych spotkań Nietoperzy? Kto to może wiedzieć...

Rayo Vallecano 2-3 Barcelona
Spotkanie, które miało być dla Blaugrany spacerkiem, okazało się prawdziwym rollercoasterem. Tekst poświęcony temu spotkaniu przygotował dla Was Przemek Pabianek. Znajdziecie go tutaj.

Eibar 2-1 Deportivo Alaves
To, co działo się Baskonii, przechodzi ludzkie pojęcie. W 4 minucie bramkę zdobywają gospodarze. Weryfikacja VAR, decyzja o uznaniu gola zostaje podtrzymana. W 24 minucie Duarte wycina rywala tuż przed polem karnym, do akcji wkracza VAR. Efekt? Rzut wolny i czerwona kartka. Po strzale ze stałego fragmentu piłka ląduje na spojeniu. Nadal wynik 0:1. W 62 minucie z boiska zostaje wyrzucony De Blasis, za bardzo niebezpieczne wejście. Decyzja podjęta po konsultacji z VAR-em. 69 minuta to z kolei gol dla gospodarzy. Bardzo dobrym strzałem sprzed pola karnego popisał się Juan Jordan. Wynik zostaje ustalony już w doliczonym czasie gry, kiedy po rzucie rożnym bramkę na 2:1 zdobył Diop. Powiem tylko tyle, więcej takich spotkań!

Villarreal 1-1 Levante
Mecz absurdów, tak bym to określił. Żółta Łódź Podwodna zdecydowanie przeważała w tym meczu. Gospodarze stwarzali sobie więcej dogodnych okazji, ale nie potrafili ich wykorzystać. Jedna z tych sytuacji miała miejsce z udziałem Gerarda Moreno. Hiszpan dostał piłkę praktycznie na srebrnej tacy, wystarczyło dopełnić formalności, jednak nie opanował futbolówki przez złe przyjęcie i cała akcja spaliła na panewce. Jakby tego było mało, w 76 minucie bramkę dla Levante zdobył... Funes-Mori, który zaliczył samobójcze trafienie. Jednak gra toczy się do ostatniego gwizdka sędziego, więc dlaczego by nie strzelił bramki na remis? Jak pomyśleli, tak zrobili. Laga do przodu, zgranie główką, wbiegnięcie z piłką w pole karne i siarczyste uderzenie po krótkim rogu. To przepis na bramkę według Villarrealu, a strzelcem był Alfonso Pedraza, który na placu gry zameldował się w 74 minucie.

Real Sociedad 0-0 Sevilla
Najlepszym komentarzem do tego spotkania, byłby brak komentarza, więc naprawdę króciutko. Tak zwany niewypał. Mecz, który chyba najbardziej elektryzował mnie w tej kolejce, zanim się rozpoczął, a jego przebieg i efekt końcowy strasznie rozczarowały. Zespoły zanotowały po jednym celnym strzale na bramkę.

Huesca 1-1 Getafe
No tutaj się przynajmniej coś działo. David Soria zaliczył kilka naprawdę dobrych interwencji, jednak przy bramce Xabiera Etxeity, z 50 minuty, był bezradny. Niewiele brakowało, żeby gospodarze wygrali to spotkanie. Kolejny raz w tej kolejce byliśmy świadkami gola w doliczonym czasie. Strzelcem był Jorge Molina, który ograł Pulido jak juniora i nie dał szans Sorii. Patrząc na to, jak Huesca grała w tym meczu, fani klubu mogą patrzeć w przyszłość z optymizmem. Widać było u zawodników wypracowane automatyzmy, akcje były szybkie i składne, jedynie wykończenie mogłoby być nieco lepsze, chociaż z drugiej strony może trochę przesadzam, bo golkiper gości był tego dnia naprawdę w dobrej dyspozycji. Jednakże, światełko w tunelu wreszcie się pojawiło, jeśli chodzi o beniaminka. 

Real Betis 3-3 Celta Vigo
Jedno z niewielu spotkań, na które ostrzyłem sobie zęby i które mnie nie zawiodło. Po prostu MECZYCHO. Pierwsza z bramki cieszyła się Celta, jednak była to krótka radość, ponieważ strzelec znajdował się na spalonym. Chwilę po tym wydarzeniu, zawodnicy Realu Betis przeprowadzili błyskawiczną akcję bramkową. Pau Lopez świetnie wznowił grę podaniem na połowę boiska, tam był Francis Guerrero, który przebiegł z piłką kilkanaście metrów, podał ją do Lo Celso, a ten genialnie obsłużył Lorena, który sprytnym strzałem pokonał golkipera gości. Ile trwała cała akcja? 10 SEKUND. Od wznowienia przez bramkarza, do zdobycia bramki. Powtarzam, 10 SEKUND. Coś naprawdę niebywałego. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Po przerwie Betis podwyższył na 2-0, za sprawą Juniora Firpo, któremu pozostało jedynie dopełnić formalności, po lekkim zamieszaniu w polu karnym Celty. W 61 minucie na boisku pojawił się Maxi Gomez. Ta zmiana kompletnie odmieniła przebieg spotkania. Już 2 minuty po wejściu Urugwajczyk zdobył bramkę kontaktową. Wrzutka Hjulsagera z prawej strony i strzał głową Gomeza. 69 minuta to z kolei bramka Mendeza. Dobra piłka w pole karne, posłana przez Juncę, równie dobre przyjęcie Hiszpana i strzał po krótkim rogu, który nie dał absolutnie jakichkolwiek szans Pau Lopezowi. Remis. Kwadrans później w rolach głównych ponownie Hjulsager i Gomez. Wrzutka i ze łba. Na kilka minut przed końcem spotkania Celta wyszła na prowadzenie i kiedy wydawało się, że już tego nie puszczą, wydarzyło się to. Perfekcyjny strzał Sergio Canalesa z rzutu wolnego, który ustalił wynik spotkania na 3-3. Mecz naprawdę wybitny, jeśli ktoś nie oglądał, to polecam powtórkę tego spotkania. 

Espanyol 1-0 Athletic Club
Spotkanie bez większej historii. Jedyną bramkę zdobył Borja Iglesias, dośrodkowanie Vili z lewej strony i precyzyjny strzał głową. Athletic również miał swoje okazje, ale na posterunku stał nie kto inny tylko Diego Lopez. Katalończycy powinni podwyższyć prowadzenie co najmniej dwukrotnie, ale marnowali naprawdę fantastyczne okazje. Tym razem jednak niewykorzystane sytuacje się nie zemściły i ostatecznie 3 punkty zostały w Barcelonie.

To już jest koniec, nie ma już nic, jesteście wolni, możecie iść. Na koniec, tradycyjnie, subiektywne wybory z jedenastej serii gier, najlepszej ligi na świecie:

  • Najlepszy mecz: Real Betis 3-3 Celta Vigo
  • Najlepszy piłkarz: Maxi Gomez
  • Najładniejszy gol: Sergio Canales

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Gyokeres 2024 vs. Messi 2012 [STAN NA 21.11]
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Gyokeres 2024 vs. Messi 2012 [STAN NA 21.11]

ODPOWIEDŹ Michaela Ameyawa na pytanie o SYMULKĘ w meczu z Jagiellonią xD [VIDEO]
-
0
0
+
Udostępnij
Video
22-11-2024

ODPOWIEDŹ Michaela Ameyawa na pytanie o SYMULKĘ w meczu z Jagiellonią xD [VIDEO]

Tak w przyszłym sezonie ma wyglądać KOMPLET TRZECH KOSZULEK Barcelony!
-
+41
+41
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Tak w przyszłym sezonie ma wyglądać KOMPLET TRZECH KOSZULEK Barcelony!

TOP 10 Złotej Piłki 2025 według GOAL! Lewy NIE JEST NA CZELE, a ma miejsce...
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

TOP 10 Złotej Piłki 2025 według GOAL! Lewy NIE JEST NA CZELE, a ma miejsce...

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!