Rekord CRISTIANO. POLACY wiceliderami - podsumowanie 4. kolejki EL. MŚ!
Za nami pierwsza seria wrześniowych spotkań eliminacji o mistrzostwa świata w Katarze, gdzie w kilku przypadkach doszło do niespodzianek. Tak chyba trzeba traktować remis reprezentacji Włoch, Francji czy porażkę Hiszpanów ze Szwecją. Złotymi zgłoskami w historii futbolu zapisał się za to Cristiano Ronaldo, a i Robert Lewandowski po bramce z Albanią znalazł się w ciekawym gronie. Polacy wygrali wysoko, Anglicy z Węgrami również, dzięki czemu jesteśmy wiceliderem... Zresztą, zapraszamy poniżej do nieco szerszego podsumowania 4. kolejki eliminacji.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
GRUPA A
1. Portugalia 10 punktów
2. Serbia 7 punktów
3. Luksemburg 6 punktów
4. Irlandia 0 punktów
5. Azerbejdżan 0 punktów
GRUPA B
1. Szwecja 9 punktów
2. Hiszpania 7 punktów
3. Kosowo 3 punkty
4. Grecja 2 punkty
5. Gruzja 1 punkt
Hiszpania przegrała ze Szwecją, Włosi zremisowali z Bułgarami, Niemcy męczyli się z Liechtensteinem, a Estończycy strzelili dwa gole Belgom. Średni dzień gigantów.
— Dawid Czemko (@dawidczemko_) September 2, 2021
Zaskakujące rozstrzygnięcia w kilku grupach
Podsumowanie pierwszej serii wrześniowych spotkań zacząć trzeba niewątpliwie od dość niespodziewanych rezultatów z udziałem kilku faworytów. Na miano pierwszej takiej ekipy zasługuje aktualny mistrz świata, czyli reprezentacja Francji. Podopieczni Didiera Deschampsa po nieudanym dla siebie EURO nie weszli zbyt dobrze w kolejne spotkania o awans na Mundial w Katarze, czego dowodem zaledwie remis w starciu na własnym obiekcie z Bośnią i Hercegowiną.
Strzelanie w 36. minucie zaczął Edin Dżeko, a już cztery minuty później do wyrównania doprowadził Antoine Griezmann. Warto również odnotować, że Francuzi od 51. minuty grali w osłabieniu po tym, jak Jules Kounde otrzymał czerwoną kartkę. Takim rezultatem zakończył się pojedynek. Aha... jest jeszcze jedna mała ciekawostka odnośnie grupy D, gdzie mecze wygrywa jedynie Francja, bowiem największymi osiągnięciami Ukrainy, Bośni i Hercegowiny, Finlandii i Kazachstanu dotąd pozostają są remisy.
Na pewno więcej spodziewaliśmy się po kadrze Luisa Enrique, która na start wrześniowych zmagań przegrała z reprezentacją Szwecji 2:1. Pierwsze gole na obiekcie w Solnej padły dość szybko, bowiem już w 5. minucie wynik meczu otworzył Carlos Soler, a zaledwie minutę później straty odrobili Szwedzi za sprawą Alexandera Isaka. Już w drugiej odsłonie ostateczny wynik zawodów ustalił Viktor Claesson, dzięki czemu świta Janne'a Anderssona wraz z Anglią i Danią może się poszczycić kompletem punktów.
🇸🇪 Szwecja od rana mocno po zwycięstwie z Hiszpanią.
— Piotr Piotrowicz (@Piotrowicz17) September 3, 2021
"MAGICZNY"
"Puk, puk! Kto tam?" (dobijając się do Mistrzostw Świata w Katarze) pic.twitter.com/OrjpkzcDe9
GRUPA C
1. Włochy 10 punktów
2. Szwajcaria 6 punktów
3. Irlandia Północna 4 punkty
4. Bułgaria 2 punkty
5. Litwa 0 punktów
GRUPA D
1. Francja 8 punktów
2. Ukraina 4 punkty
3. Finlandia 2 punkty
4. Bośnia i Hercegowina 2 punkty
5. Kazachstan 2 punkty
Znacznie... ale to znacznie lepiej w swoim meczu powinien się zaprezentować świeżo upieczony mistrz Europy. Zespół Roberto Manciniego po trzech wygranych z rzędu meczach w eliminacjach bez straty gola, zaledwie podzielił się punktami z reprezentacją Bułgarii w grupie C. Na stadionie we Florencji wszystko rozstrzygnęło się już w pierwszej połowie po bramkach Federico Chiesy i Atanasa Ilieva. Co tu dużo mówić... wygrana z Bułgarami była dla Włochów obowiązkiem. Zaskakujące były też pierwsze minuty w Talinnie, gdzie gospodarze podejmowali Belgów. Niżej notowana drużyna objęła prowadzenie już w 2. minucie, co bez wątpienia wprawiło w osłupienie niejednego z nas, z tym że podopieczni Roberto Martineza później urządzili sobie festiwal strzelecki, nie dając większych szans na cokolwiek rywalowi po strzeleniu pięciu bramek. Koniec końców Estonia z własnej murawy schodziła z dwoma trafieniami, co chyba trzeba uznawać za jakiś sukces tej reprezentacji w starciu z Belgami.
My tu o #POLALB, a tymczasem Estonia prowadzi z Belgią 1:0.
— Iwona Wiśniewska 🇪🇪 (@yodynka) September 2, 2021
Pewnie #nikogo oprócz mnie @emkaeljan i @estonski_futbol 🇪🇪
GRUPA E
1. Belgia 10 punktów
2. Czechy 7 punktów
3. Walia 3 punkty
4. Białoruś 3 punkty
5. Estonia 0 punktów
GRUPA F
1. Dania 12 punktów
2. Izrael 7 punktów
3. Austria 7 punktów
4. Szkocja 5 punktów
5. Wyspy Owcze 1 punkt
6. Mołdawia 1 punkt
Włochy? Remis z Bułgarią. Hiszpania? W mordę ze Szwecją. Niemcy? Męczarnia z leszczami. A my gromi mocną Albanię. Panowie, wam się nie dogodzi. Brawo trenerze Paulo Sousa, brawo drużyna. Jedziemy dalej, teraz misja San Marino. 👏🔥🙈⚽⚽ #ŁNP
— Bartosz Burzyński (@Bar93Bur) September 2, 2021
Rekord Cristiano Ronaldo, Robert Lewandowski dołączył do zacnego towarzystwa
Stary-nowy gracz Manchesteru United przed pierwszym gwizdkiem pojedynku z Irlandią był na równi w klasyfikacji najlepszych strzelców reprezentacyjnych z Alim Daeim, który dla swojej kadry narodowej zdobył 109 bramek w latach 1993-2006. 1 września miano najlepszego "goleadora" w reprezentacji przejął od Irańczyka Cristiano Ronaldo, który w starciu z Irlandią dwukrotnie pokonał 19-letniego Gavina Bazunu z Portsmouth. Zacznijmy może od tego, że Cristiano dwa historyczne trafienia zanotował w samej końcówce meczu z Irlandczykami, a dokładnie w 89. i 96. minucie. Pierwszym golem dał Portugalczykom remis, drugim zwycięstwo, chociaż było blisko kompromitacji. Przegrana z Irlandią? Trochę byłoby słabo. Trzeba też dodać, ze największą szanse na pierwszą bramkę miał już w 15. minucie, tyle że wówczas przy strzale z rzutu karnego lepszy okazał się golkiper angielskiego trzecioligowca.
Rekordy strzeleckie Cristiano Ronaldo.
— Bartek Wójcik (@bwojcik94) September 2, 2021
Najwięcej goli w meczach reprezentacyjnych 111⚽
Najwięcej goli w Champions League 134⚽
Najlepszy strzelec Realu Madryt 451⚽
Najwięcej goli podczas Mistrzostw Europy 14⚽
GRUPA G
1. Turcja 8 punktów
2. Holandia 7 punktów
3. Czarnogóra 7 punktów
4. Norwegia 7 punktów
5. Łotwa 4 punkty
6. Gibraltar 0 punktów
GRUPA H
1. Chorwacja 7 punktów
2. Rosja 7 punktów
3. Słowacja 6 punktów
4. Słowenia 4 punkty
5. Malta 4 punkty
6. Cypr 4 punkty
Dzisiaj Robert Lewandowski jako 5. Europejczyk w historii osiągnął barierę 70 goli w reprezentacji
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) September 2, 2021
🇵🇹 C. Ronaldo (111)
🇭🇺 F. Puskas (84)
🇭🇺 S. Kocsis (75)
🇩🇪 M. Klose (71)
🇵🇱 R. Lewandowski (70)#POLALB
Swoje miejsce w historii reprezentacyjnego futbolu wzmocnił również Robert Lewandowski, który po golu na 1:0 z Albanią w 12. minucie wskoczył do pierwszej piątki europejskich zawodników z co najmniej siedemdziesięcioma trafieniami dla barw narodowych. Aktualnie Polak znajduje się tuż za plecami Miroslava Klose i Węgra Sandora Kocsisa, mając teraz jedną bramkę mniej od pierwszego z wymienionych i pięć od drugiego. Czy po meczach z San Marino i Anglią piłkarz Bayernu Monachium rozsiądzie się wygodnie na podium tej klasyfikacji, czy będziemy musieli poczekać przynajmniej do październikowej serii spotkań? Chętnie poznamy Wasze zdanie na ten temat.
Rice i Grealish cwaniaki xD https://t.co/bTagWraEXP
— Wiktoria Gie 🖋 #JH14 #MS11 (@xxavejaxx) September 2, 2021
Oczywiście nie można zapominać o samym zwycięstwie z Albanią, dość okazałym jak na naszą dyspozycję w ostatnich miesiącach. Wysoki wynik cieszy z jeszcze innego powodu, m.in. dzięki niemu po czterech kolejkach jesteśmy wiceliderem tabeli przez lepszy bilans bramkowy. Anglicy tego samego dnia mierzyli się z Węgrami, rozbijając "Madziarzy" aż 0:4 na ich terenie. Dużo wydarzyło się u nas, jednakże nie można przejść obojętnie również obok ostatniej grupy eliminacyjnej, której przewodzić powinna reprezentacja Niemiec. Powinna, ale zespół Hansiego Flicka znajduje się aktualnie na drugim miejscu, ponieważ więcej punktów na swoim koncie... ma ARMENIA!!! W Europie nie ma już słabych drużyn? Trudno się nie zgodzić. Nasi wschodni sąsiedzi wczoraj wieczorem grali ciężki mecz z zawsze mocnym Liechtensteinem, wywożąc co prawda trzy punkty z trudnego terenu, ale łatwo im to nie przyszło. Zatem już za kilka dni HIT kolejki... dokładnie 5 września Niemcy podejmą u siebie lidera.
GRUPA I
1. Anglia 12 punktów
2. POLSKA 7 punktów
3. Węgry 7 punktów
4. Albania 6 punktów
5. Andora 3 punkty
6. San Marino 0 punktów
GRUPA J
1. Armenia 10 punktów
2. Niemcy 9 punktów
3. Macedonia Północna 7 punktów
4. Rumunia 6 punktów
5. Islandia 3 punkty
6. Liechtenstein 0 punktów
Liechtenstein 0-2 Niemcy
— Fussballgott (@Fussballgott_PL) September 3, 2021
Pierwsze koty za płoty. Wprawdzie debiut Hansiego Flicka w roli selekcjonera okazał się zwycięski, to sporo pracy przed nim. Nagłówki gazet po raz kolejny będą wołać: królestwo za dziewiątkę!
Następny mecz w niedzielę. Niemcy zagrają z liderem Armenią. pic.twitter.com/vUoD9aw3k7